Moderator: Estraven
sorry, ale zadałeś pytanie, na które nikt nie zna odpowiedzi. Nie znamy odpowiedzi na to, czy to na bank ptasia grypa wywołuje te ostre przebiegi i czy wszystkie i dlaczego, a jakim cudem ma ktoś wiedzieć, czy są przypadki bezobjawowe, albo o lekkim przebiegu. Wyżej w wątku masz informację, że WHO odnotowało do tej pory 2 przypadki zakażenia grypą ptasią u kotów- nawet stąd łatwo można wyciągnąc wniosek, że brak jest jakichkolwiek badan na temat zakazeń bezobjawowych, czy z lekkim przebiegiem, bo nikt w przypadku lekkiego przebiegu nie wysyła materiałow do specjalistycznych badań wirusowych.pabolo86 pisze:Napisałem pierwszego posta na tej grupie, aby dowiedzieć się o to co pytałem w nim. Nie uzyskałem żadnej odpowiedzi a temat jest poważny gdyż pracowałem 3 lata, aby pomóc innym przy wirusie, ale u ludzi. Sam mam 2 koty i się o nie martwię, chciałem tylko porady. A dla Was ważniejsze jest pisanie o tym że w jakiś sieciach dostępne jest mięso z aligatora itp. Wiecie cwaniakowanie cwaniakowaniem, ale to jest dopiero początek i mam nadzieję że się skończy na heheszkasz. Pozdro
usia83 pisze:Na razie podaję surową wołowinę.
Nie bardzo zauważasz ile istotnych informacji pojawiło się tutaj w ciągu tych kilku dni. Na swoje pytania odpowiedzi też tu znajdziesz jeśli uważnie wszystko przeczytasz zamiast z góry zakładać że ktoś będzie się bawić w sekretarkę i relacjonować Jaśnie Panu przebieg dyskusji. Smacznego krokodyla.pabolo86 pisze:Napisałem pierwszego posta na tej grupie, aby dowiedzieć się o to co pytałem w nim. Nie uzyskałem żadnej odpowiedzi a temat jest poważny gdyż pracowałem 3 lata, aby pomóc innym przy wirusie, ale u ludzi. Sam mam 2 koty i się o nie martwię, chciałem tylko porady. A dla Was ważniejsze jest pisanie o tym że w jakiś sieciach dostępne jest mięso z aligatora itp. Wiecie cwaniakowanie cwaniakowaniem, ale to jest dopiero początek i mam nadzieję że się skończy na heheszkasz. Pozdro
Blue pisze:usia83 pisze:Na razie podaję surową wołowinę.
Zwróć tylko uwagę na to czy mięso nie jest z miejsc gdzie znajduje się również drób (jest przetwarzany), bo jeśli jest np. z mięsnego w którym obok leży drób to ryzyko przeniesienia patogenów jest bardzo duże, to jest wymagane prawem by drób był oddzielony od innych mięs, ale co z tego skoro sprzedawcy nie zawsze przestrzegają podstawowych zasad i ten przedział jest jedynie symboliczny bo sprzedawczyni najpierw gmyra w drobiu a potem tą samą ręką bierze różne kawałki wołowiny i pokazuje kupującemu do wyboru.
Ponieważ faktycznie u kilku zbadanych kotów w tkankach znaleziono wirusa ptasiej grypy - do czasu wyjaśnienia sprawy faktycznie warto wziąć mięso surowe bardzo na cenzurowane, drób absolutnie.
Marzenia11 pisze:Blue pisze:usia83 pisze:Na razie podaję surową wołowinę.
Zwróć tylko uwagę na to czy mięso nie jest z miejsc gdzie znajduje się również drób (jest przetwarzany), bo jeśli jest np. z mięsnego w którym obok leży drób to ryzyko przeniesienia patogenów jest bardzo duże, to jest wymagane prawem by drób był oddzielony od innych mięs, ale co z tego skoro sprzedawcy nie zawsze przestrzegają podstawowych zasad i ten przedział jest jedynie symboliczny bo sprzedawczyni najpierw gmyra w drobiu a potem tą samą ręką bierze różne kawałki wołowiny i pokazuje kupującemu do wyboru.
Ponieważ faktycznie u kilku zbadanych kotów w tkankach znaleziono wirusa ptasiej grypy - do czasu wyjaśnienia sprawy faktycznie warto wziąć mięso surowe bardzo na cenzurowane, drób absolutnie.
Blue, faktycznie! W moim spozywczaku drob i inne mieso jest w jednej gablocie, a pani nie zmienia rekawiczki podajac mieso.
Pakowane jest bezpieczniejsze?
Jak to wyglada w chlodniach? Tez drob jest razem z innym miesem?
FuterNiemyty pisze:Pogdybam.
UK, ptasia grypa dosc masowo od jesieni, tysiace ptakow wybite, przez zime czesciej niz zazwyczaj spotykalismy padle dzikie ptaki.
Odpukac, cisza w temacie naglych zachorowan i zejsc.
Jak wyglada sprawa w krajach osciennych? Bo mozna zalozyc, ze jesli wirus, mutacja, to moze byc trudne utrzymanie scisle w granicach formalnych.
Krzesimir pisze:To dlatego ptasia grypa mi tu nadal bardzo nie pasuje. Mimo kolejnych doniesień, że u chorych kotów wykryto właśnie tego wirusa. Przebieg choroby też nie pasuje do grypy. A przede wszystkim to że zachorowania występują tak często i na tak dużym obszarze, ale jednocześnie wyraźnie trzymają się terytorium Polski. Przecież dla ptaków np granica na Odrze to żadna granica. Nie mówię tu o Bugu, bo Białoruś ma teraz inne problemy, ale Niemcy bardzo dbają o swoje domowe zwierzaki a do tego biurokracja tam jest bardzo skrupulatna i nie zamiata się spraw pod dywan. A mimo to nie ma raportów o zakażeniach u nich.
Marzenia11 pisze:Blue pisze:usia83 pisze:Na razie podaję surową wołowinę.
Zwróć tylko uwagę na to czy mięso nie jest z miejsc gdzie znajduje się również drób (jest przetwarzany), bo jeśli jest np. z mięsnego w którym obok leży drób to ryzyko przeniesienia patogenów jest bardzo duże, to jest wymagane prawem by drób był oddzielony od innych mięs, ale co z tego skoro sprzedawcy nie zawsze przestrzegają podstawowych zasad i ten przedział jest jedynie symboliczny bo sprzedawczyni najpierw gmyra w drobiu a potem tą samą ręką bierze różne kawałki wołowiny i pokazuje kupującemu do wyboru.
Ponieważ faktycznie u kilku zbadanych kotów w tkankach znaleziono wirusa ptasiej grypy - do czasu wyjaśnienia sprawy faktycznie warto wziąć mięso surowe bardzo na cenzurowane, drób absolutnie.
Blue, faktycznie! W moim spozywczaku drob i inne mieso jest w jednej gablocie, a pani nie zmienia rekawiczki podajac mieso.
Pakowane jest bezpieczniejsze?
Jak to wyglada w chlodniach? Tez drob jest razem z innym miesem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 302 gości