Gibutkowa pisze:Cieszę się że kotom smakujeSanabelle Sensitive LAmb and Rice - tak się nazywa, bardzo dobra jakościowo i wcenie nie przyprawiającej o zawrót głowy
A wieniec z szyszek przepięknyJak widze takie piekne rzeczy to aż żal, że mam aż takie urwisy i wszystkożerne koty w domu
Dziekuje Edyto za uznanie. Taki wianek powstał z kilku rodzajów sosnowych szyszek .
W sumie to nic trudnego . Jedynie zdumiewajaco duzo szyszek wychodzi na produkcje takiego wianka.Tego się nie spodziewałam
U mnie moje kocie szkodniki skutecznie uczyły latać ceramiczne anioły az te potraciły głowy lub połamały skrzydła.
Na szczęscie nie wszystkie ,,upadły"
Podobnie oduczyły mnie od posiadania domowych kwiatków bo niemal wszystkie doniczki zlatywały z okien
A próbowały zjadać jedynie dracenę nadgryzajac jej liście (jakby mało było trawy w ogrodzie
).Przeżyła nadgryzanie lecz nie dane jej było kolejnego upadku z parapetu na podłoge 


