


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Magija pisze:co z tymi niemowlakami? Myślicie że warto je odszukać i zabrać? Mioty tej kotki nie przeżywają, zresztą ona sama jest bardzo zakatarzona, wszystko jej w środku rzęziło jak ją Ania wczoraj oglądała...
Georg-inia pisze: i do tego auto mi się rozleciało, wzięło przykład z Waszego, Magdasprzęgło w diabły idzie sukcesywnie, czekam tylko kiedy stanę gdzies na skrzyżowaniu na amen, a kasy na naprawę nie mam
Georg-inia pisze:Magija pisze:co z tymi niemowlakami? Myślicie że warto je odszukać i zabrać? Mioty tej kotki nie przeżywają, zresztą ona sama jest bardzo zakatarzona, wszystko jej w środku rzęziło jak ją Ania wczoraj oglądała...
tak na zdrowy chłopski rozum, to:
1. niemowlaków nie ma gdzie umieścić, no chyba że ...
2. czy ta matka wlezie drugi raz do klatki tak szybko po poprzedniej "wpadce" klatkowej? jak malce znikną, to matka pójdzie w tango...
nie wiem, nie mam pojęcia![]()
i do tego auto mi się rozleciało, wzięło przykład z Waszego, Magdasprzęgło w diabły idzie sukcesywnie, czekam tylko kiedy stanę gdzies na skrzyżowaniu na amen, a kasy na naprawę nie mam
Magija pisze:Zabrałam z lecznicy wczorajszego dzikuska i zaraz jadę go wypuścić.
Georg-inia pisze:Magija pisze:Zabrałam z lecznicy wczorajszego dzikuska i zaraz jadę go wypuścić.
to ten czarnuch? boziu, jaki on piękny... ale dzikadzicz totalna...
co z tą kotką złapaną przy Zbiorczej? bardzo chora?
tak myślę i myślę... piszesz, Madzia, o węźle cieplnym, ale w większości, jeszcze nie grzeją, a że tam park i wiadukt (ja nawet nie wiem, gdzie ta Zbiorcza jest) może być niestety tak, że małych już nie ma. Wystarczy zwykła sroka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, egw, elmas i 103 gości