Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

MIKUŚ pisze:Pozytyw? Hmm...próbuje coś wymyślić. Rudy od bubora pojechał do nowego domu, maluch z Wrocławia znalazł już dom, został jeszcze tylko jeden, Micia pojechała na 99% do nowego domu.
I mam coś w zanadrzu, ale jeszcze o tym ciii...........

Na FB nawet nie zdążyłam napisać, że były takie koty :oops:

więc trochę głupio
Dawaj tego newsa. Jest też sprawa ale to nie tu.

Pozdrawiamy zimowo Kraków :rudolf:

Czyżby coraz bliżej mój ukochany miesiąc :mrgreen:

A jaka pogoda w Sosnowcu :?:

Nie wiem jak w Sosnowcu, ale w DG też biało

Ja zimę tylko zza okna lubię, gorzej jak się na przystankach marznie

Kasia89 pisze:Nie wiem jak w Sosnowcu, ale w DG też biało Ja zimę tylko zza okna lubię, gorzej jak się na przystankach marznie

Kasiu zimę też lubię zza okna, ale cały rok czekam na grudzień i masę prezentów :mrgreen:

Imieniny, Mikołaj, Urodziny, Boże Narodzenie i Sylwester :ryk:

Jenak mroźna, pełna śniegu zima też mnie kręci, gorzej kiedy jest mokra, ciężka i ponura

Zapraszam :
jajo: viewtopic.php?f=20&t=147554&p=9337211#p9337211
wędki: viewtopic.php?f=20&t=147557&p=9337295#p9337295

hej, przesłałam fotki Pimpka na gmaila przystani. Nie wiem jeszcze jak tu dodać, przekażcie proszę iwoo

dzięki!

Koraliina pisze:hej, przesłałam fotki Pimpka na gmaila przystani. Nie wiem jeszcze jak tu dodać, przekażcie proszę iwoo dzięki!

Dzięki za zdjęcia

mam nadzieję, że ktoś mi je prześle.

Właśnie dzisiaj w nocy przyniosłam kolejnego chorego kota z mojej piwnicy. Bidula podobna do Pimpusia. Szkielet obciągnięty wyleniałym futerkiem.
Byliśmy już u wetki. Morfologia bardzo niedobra, skrajna anemia, odwodnienie, kk, biochemia wskazuje na chore nerki, ale może to być na skutek jego ogólnego stanu, zakleszczony, ale test na białaczkę minusowy

Mam nadzieję, że po serii zastrzyków poprawi się i pomału zrobię z niego tłuścioszka.
Miziaty, ma ok 1 roku, czyli prawdopodobnie wyrzucony. Nie przetrwał by w takim stanie sam, szczególnie, że to zima.

niestety w Sosno tez biało za oknami, ale w czwartek ma być cieplej

iwoo1 pisze:
Koraliina pisze:hej, przesłałam fotki Pimpka na gmaila przystani. Nie wiem jeszcze jak tu dodać, przekażcie proszę iwoo dzięki!

Dzięki za zdjęcia mam nadzieję, że ktoś mi je prześle.

Właśnie dzisiaj w nocy przyniosłam kolejnego chorego kota z mojej piwnicy. Bidula podobna do Pimpusia. Szkielet obciągnięty wyleniałym futerkiem.
Byliśmy już u wetki. Morfologia bardzo niedobra, skrajna anemia, odwodnienie, kk, biochemia wskazuje na chore nerki, ale może to być na skutek jego ogólnego stanu, zakleszczony, ale test na białaczkę minusowy Mam nadzieję, że po serii zastrzyków poprawi się i pomału zrobię z niego tłuścioszka.
Miziaty, ma ok 1 roku, czyli prawdopodobnie wyrzucony. Nie przetrwał by w takim stanie sam, szczególnie, że to zima.

Boże jakie biedactwo

Kto zrobił ogłoszenia na tablicy odnośnie Kiry? Kira ma już swój dom i ktokolwiek (pewnie przez pomyłkę) zrobił ogłoszenie jest proszony o najszybsze usunięcie

Czyżby rodzeństwo Pimpka zaczęło ściągać do Twojej piwnicy Iwoo :mrgreen:

BStrasznie biedny, oczywiście że by nie przetrwał na dworze bez pomocy

Kciuki za zdrówko :ok:

aange pisze:Kto zrobił ogłoszenia na tablicy odnośnie Kiry? Kira ma już swój dom i ktokolwiek (pewnie przez pomyłkę) zrobił ogłoszenie jest proszony o najszybsze usunięcie

Kiedyś ja ogłaszałam Kirę, ale jak tylko poszła do domu, to już nic nie dodawałam :oops:

proszę podaj link do stronki, sprawdzę czy to ja.
Dziękuję.

aange pisze:Kto zrobił ogłoszenia na tablicy odnośnie Kiry? Kira ma już swój dom i ktokolwiek (pewnie przez pomyłkę) zrobił ogłoszenie jest proszony o najszybsze usunięcie

Przyłączam się do prośby, bo aż mi serce stanęło i gotowa byłam jechać w tej chwili, natychmiast do Sosnowca po Nią.
Wiecie prześladuje mnie wizja że ktoś będzie się bał Nas poinformować o jakimś problemie i będzie próbował poza naszymi plecami oddać kota. Choć przecież po to jesteśmy by w razie problemów właśnie kot wrócił do NAS a nie gdzieś nie wiadomo gdzie :roll:

Wiem już jednak że ktoś aktywował ogłoszenie, pewnie nawet nie wiedząc o tym. KIRA JEST BEZPIECZNA.
19 października została wysterylizowana, problem z posikiwaniem ustał natychmiastowo. Dziś akurat byli na zdjęciu szwów, a Pani Dr Horbacz miała pilny wyjazd no i biedna mała najadła się strachu. Jutro jadą i od razu maja "małą" zważyć, bo urosło się trochę pannie. :wink:

aange pisze:Kto zrobił ogłoszenia na tablicy odnośnie Kiry? Kira ma już swój dom i ktokolwiek (pewnie przez pomyłkę) zrobił ogłoszenie jest proszony o najszybsze usunięcie

Nie ja na pewno

poszedł link na pw
trzeba trzymać ręke na pulsie bo tym razem to pomyłak a innym razem może być to alarmujące

napisałam odpowiedź na ogłoszenie więc ktokolwiek je dał to pewnie dostanie pwiadomienie na maila

Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kto przegląda forum