nika28 pisze:bekos pisze:Magaaaa, to do mnie było ?![]()
Tak, do Ciebie.
ALe tam podziałaj jeszcze troszkę w sprawie Szarusi, co?
Może Pani Zosia wymaga takiego marudzenia ustawicznego, co?
A o ciaży Laleczki mówiłaś jej?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
nika28 pisze:bekos pisze:Magaaaa, to do mnie było ?![]()
CoolCaty pisze:Moniko, pisz o małej i jej postepach. Cieszę się, że niunia już w domku.
nika28 pisze:bekos pisze:niko, zadzwoń tam, proszę. żeby nie przegapić okazji DS dla Szarusi...
Nie mam nr. tel., P. Zosia ma kontakt z tą Panią...
magaaaa pisze:A o ciaży Laleczki mówiłaś jej?
nika28 pisze:Abradaque, ciesze się że Puchatka ma taki wspaniały domek, w dodatku forumowy![]()
Bardzo Ci dziękuję że dałaś właśnie jej DS. Czekamy na zdjęcia.
bekos pisze:czy możesz napisać, jak wygląda w przytulisku sprawa opieki weterynaryjnej? tzn. jak często wet tam przychodzi (czy w ogóle tam zagląda?), czy za opiekę weterynaryjną przytulisko musi płacić? czy może przytulisko wzywa weta tylko w przypadku ciężkiej choroby? bo jakoś nie do końca jest to dla mnie jasne.
kwestia niewydawania chorych zwierząt, tak jak już pisałam, ma sens, jeśli w przytulisku leczą zwierzaki, a mam co do tego wątpliwości.
jeśłi będziemy wiedzieć, co dolega poszczególnym kotom, to będzie można konkretne info zamieszczać w wątkach dedykowanych pojedynczym futrom. no bo jak piszemy, że kot jest chory, albo że trochę kicha, albo że chyba coś mu jest bo nie ma apetytu lub że ma biegunkę niewiadomego pochodzenia, to odbiorca wątku nie wie, co to realnie oznacza i trudno jest podjać decyzję o adopcji nawet tymczasowej.
czy są jakieś nowiny ws.Szarusi?
nika28 pisze:Szarusia była ponoć wczoraj u weta, ale co jej jest - nie wiem, w każdym razie ma jechać do tego Poznania, do DS.
bekos pisze:odnośnie leczenia, no cóż, da sie jakoś Plamkę do weta podwieźć? ten jej ogonek niepokoi...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 762 gości