Paluch3-epidemia pp, kotka z FIP, Gwiazdka szuka!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 23, 2010 14:31 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

no łazienkę niby mam, ale tam jest kocia kuweta, więc musiałabym ją przenieść moim futrom gdzie indziej, tylko nawet nie bardzo wiem gdzie, no bo nie chciałabym do salonu... no i czy by się przestawiły?

kurcze, w takich sytuacjach najbardziej uwiera małe M :(
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 23, 2010 15:16 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

qlenka, jesli boisz sie na razie wziac jakiegos malca na DT niewiadomo jak długi, mozesz spróbowac z moimi: prawdopodobnie ostatniego dnia sierpnia przyjedzie do mnie trójka słodkich kociąt, ale ja wyjezdzam 1 wrzesnia i wracam 6-ego - potrzebuje TDT na te pare dni dla maluchów, po powrocie je odbiore i podrzuce komus innemu :wink: To tak proponuje w ramach testu "ciekawe, jak to bedzie mieć tymczasy..." Co do TŻ twojego, to jestem pewna, ze jakby sie pojawil u was słodki, malutki, bezbronny kociaczek, to TŻ by sie w nim zakochał momentalnie i by żadnych problemów z tymczasowaniem nie było. Zresztą - mieszkacie tam razem, też masz prawo do swoich decyzji, nawet jesli TŻowi sie to czasem nie podoba.

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 23, 2010 15:20 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

jhet pisze: Zresztą - mieszkacie tam razem, też masz prawo do swoich decyzji, nawet jesli TŻowi sie to czasem nie podoba.


z tym akurat osobiście się nie zgodzę... - tymczasowanie kotów to tak poważna decyzja, że wszystkie osoby, które świadomie będą brały - aktywnie albo nawet nie do końca aktywnie - w tym udział, powinny wyrazić na to zgodę - inaczej naprawdę strasznie ciężko potem przez to brnąć samej, wbrew innym domownikom :( - i często niefajnie się to kończy....

inna rzecz, że zgoda w wyjątkowych sytuacjach uzyskana bywa "post factum"......... :wink: :mrgreen:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon sie 23, 2010 15:54 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

podrzuce kotki, jutro bede robic ogloszenia Shibie (biedna mała) :( :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto sie 24, 2010 10:27 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

kurczę, a nie da się robić tak, że jak ktoś przynosi maluchy to go odsyłać z kwitkiem?
że tam nie mają szans, bo nie mają żadnej odporności, żeby zostawić tel. do siebie, spróbujemy pomóc, ale żeby ten ktoś też szukał domów na własną rękę? choćby tymczasowych. jakoś tak edukować, nie da rady?
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 24, 2010 10:31 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Do schroniska maluchy trafiają z ekopatroli, straż miejska je przywozi jak ktoś ja wezwie do zabrania malców z ulicy, piwnicy... Myślę, że najlepiej by było jakby jakaś fundacja zawarła porozumienie z ekopatrolem, zeby kocieta do niej przywoziła a nie do schroniska, ale gdzie teraz się znajdzie taka fundację nie zawaloną kotami...

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 24, 2010 11:56 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

qlenka pisze:kurczę, a nie da się robić tak, że jak ktoś przynosi maluchy to go odsyłać z kwitkiem?
że tam nie mają szans, bo nie mają żadnej odporności, żeby zostawić tel. do siebie, spróbujemy pomóc, ale żeby ten ktoś też szukał domów na własną rękę? choćby tymczasowych. jakoś tak edukować, nie da rady?


piekna wizja....

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto sie 24, 2010 12:30 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Straz Miejska teoretycznie nie ma prawa na zlecenie spoldzielni czy wspolnot wylapywac zadnych kotow a juz tym bardziej maluchow. Niestety czesto zdarza sie, ze na Paluch trafiaja berbecie z pełnymi brzuchami.
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Wto sie 24, 2010 13:15 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

mpogorzelski pisze:Straz Miejska teoretycznie nie ma prawa na zlecenie spoldzielni czy wspolnot wylapywac zadnych kotow a juz tym bardziej maluchow. Niestety czesto zdarza sie, ze na Paluch trafiaja berbecie z pełnymi brzuchami.


Teoretycznie nie ma, ale dokładnie tak się dzieje, bo u nas wszystko jest k#^&^%$#@ teoretyczne! :evil: A wyłapywac nawet nie muszą. Lokatorzy wchodzą do piwnicy, wrzucają maluchy do kartonu i dzwonią żeby "to" zabrać, bo inaczej ukręcą łebki. To co ma SM zrobić, zabiera... A spóldzielnie i wspólnoty to akurat nic nie maja do powiedzenia... bo "Warszawiacy" mają "swoje" bloki, "swoje" mieszkania i "swój" grunt i jak na 100 lokatorów, dwóch nie chce kotów w piwnicy, to nawet prezes spóldzielni może sobie swoje zdanie w szrederkę wrzucić. A wtedy SM przyjeżdża na "akcje" dopartrzeć czy przy wyrzucaniu kotów z piwnicy, kotom się krzywda nie dzieje... A to, że zostają bez schronienia, to... "dziki kot da sobie radę".



A tak w temacie. Z typowego dla mnie poziomu niskiej ziemi... W schronisku mioty są oznaczane numerami na dany rok, czyli II/10, L/10, CLXX/10 itd. Teraz sa m/w właśnie mioty 170pare. Optymistycznie zakładając, że w 1 miocie są 3 kocięta, ale to jest bardzo optymistycznie, bo w jednym jest jeden, a w drugim osiem. To, tylko te 170 razy 3 daje nam 510 kociąt od stycznia do połowy sierpnia... Mówimy tu nie o kilkudziesięciu kociatkach, ale o setkach rocznie... To daje odpowiedź dlaczego i fundacje, i lecznice talonowe nie wychylają się przed szereg. Ile kociąt może mieć na stanie p. Irena? 40-60? Lecznica ile może odchować w sezonie? 10-20? Gdzie znaleźć 500 dt, które w ciagu roku te kocięta odchowają, wyleczą i wydadzą do dobrych domów... Trudno znaleźć nawet jeden :roll:
Wiem, że się zawsze powtarzam, ale problem naprawdę jest u podstaw.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 25, 2010 13:05 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

podrzucam paluszki, tyle kocich pieknosci czeka na DOM!! :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro sie 25, 2010 21:57 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Przypomnę dzieciaki.



DO WZIĘCIA OD RĘKI(dorzuciłam kilka nowych fotek z 15.08):

PUPA - od ponad roku :!: w schronisku. Znana też jako Srajda i Dupeńka. Jest przeurocza :(

ObrazekObrazekObrazekObrazek



HUGO CHAVEZ - cudowny! Ma dwa problemy - jest stary i czarny. Pierwszy wita w drzwiach, mruczy, pcha sie na kolana. Jak zabiera się kota do adopcji, to Chavez włazi do wszystkich transporterów, bo myśli, że to on... :cry:
ObrazekObrazekObrazek



GILDA - jesienią będzie już rok w schronisku. Krąży między adopcjami, a szpitalikiem. teraz od 2 miesięcy do adopcji, trudny kot 15.08 coraz bliżej jesteśmy z Gildą... to dobry kot, ale umie oddać serce tylko jednej osobie, nie lubi innych kotów
ObrazekObrazekObrazek



POSEŁ - trudny przypadek 18.05 lubi ludzi, jest miły, ale bojaźliwy
ObrazekObrazek



MOZAIKA - od ponad 3 miesięcy do adopcji :!: Nikt jej nie chce! 15.08 powoli się dogadujemy... to kotka , która z perspektywy DT znalazłaby dom ekspresowo...
ObrazekObrazek



PCHEŁKA - już ją znacie... bez szans :( 15.08 prawie ja miałam na rękach, nie ma w niej ani krzty agresji, tylko lęk :( bardzo pilnie potrzebny jej dom
ObrazekObrazekObrazek



ELTON - bardzo milutki, ale świeżo w PA więc wystraszony. W przyszłym tygodniu będę widziała coś więcej... 15.08 Wiem więcej... Elton jest bardzo miły dla ludzi, ale nie lubi kotów... Leje wszystkich jak leci :(
ObrazekObrazekObrazek



SHIBA - wspaniałej urody tri! Miała ogromny wrzód na oku, wyleczyli jej, oczko wygląda bardzo dobrze. Ale na pewno dobrze by było, by zobaczył ją dr. Garncarz, żeby wrzód nie wrócił
ObrazekObrazekObrazek



KOCUR ZAGADKA - to kot, który mnie całkowicie powalił na kolana w niedzielę. Już raz był w PA. Nie wiedziałam, o co z nim biega. Zachowywał się jak dziki... rozmawiałam nawet o nim z chłopakiem, który wziął Balbinę i Fukacza na wieś. Kiedyś usnął na oknie i spadł, myślałam, że coś mu się stało, a on wyszedł na wybieg, wrócił, położył się i spojrzał na mnie z morderczą miną "to przez ciebie!". Nie dawał się dotykać, cały mój pobyt siedział ukryty w transporterze. Potem wrócił na leczenie i po antybiotyku nazad do PA. Ktoś mi powiedział w środę, żego głaskał, więc spróbowałam... Kocur jest cudny! Lubi drapanie za uchem i pod brodą, nawet coś do mnie "powiedział", ale panicznie się boi innych kotów. Jest prześliczny, dorodny, na wysokich łapach, cudo!
ObrazekObrazekObrazek




ADOPCJE WARUNKOWE
W niedziele, wreszcie po kilku tygodniach, widziałam Migotkę. Glut bez zmian, podobno teraz coś znowu dostaje.
ObrazekObrazekObrazek

W byłym boksie "recydywy" wariowała też Lalunia. Pkazywałam ją już kilka razy w "najpilniejszych". Darła się, właziła na kraty, wyciągała łapki pod kratami... Lalunia ma 2 lata z kawałkiem i zaraz będzie w schronisku rok :(
ObrazekObrazek


Na leczeniu są też 4-5-miesięczne czarnuszki... miot chyba liczył 5, ale nie wiem. To dwa z nich. Może ktoś się skusi?
ObrazekObrazek


Za to do wzięcia jest nadal biszkoptowa persiczka, która siedzi w schronisku od połowy lutego. Ma 12 lat. Arystokratka... Inne koty i psy są jej obojętne. Za ludzmi też nie szaleje, po prostu... jest i pięknie wygląda.
Obrazek

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 25, 2010 22:02 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

I jeszcze jedna sprawa.

Od pewnego czasu działa wolontariacka strona http://www.psyzpalucha.pl

Można tam znaleźć pieski do adopcji, aktualną kwarantannę, bardzo porządnie prowadzoną :ok: :ok: I od niedawna również "Koty do adopcji". Na razie jeszcze walczę z technologią :oops: , więc wisi tylko Hugo Chavez, ale dzień po dniu będę dodawała inne kotki.

Proszę promujcie tę stronę. Chociażby przy ogłoszeniach :ok: :ok:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 14:21 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Wreszcie działa na stronie Palucha baza zwierząt do adopcji.
http://www.paluch.org.pl/index.php?do=animals&what=2&all=1

Kociaki, o które były zapytania, też tam są.
7 stron danych :!:
Ostatnio edytowano Czw sie 26, 2010 14:29 przez -Anula-, łącznie edytowano 1 raz

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 14:27 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

qlenka pisze:a ta dzidzia?
Obrazek

wiadomo coś o niej? kurde, kurde, mam ochotę zrobić to wbrew wszystkiemu - TŻowi i rozsądkowi...

ID: CLVI/10
Gatunek: KOT
Rasa: EUROPEJSKA
Płeć: Samica
Wiek: 1 lat(a)
Data przyjęcia: 17-08-2010

mpogorzelski pisze:
-Anula- pisze:Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

ID: CLIX/10/K
Gatunek: KOT
Rasa: EUROPEJSKA
Płeć: Samiec
Waga: 0.3kg
Wiek: 1 lat(a)
Data przyjęcia: 19-08-2010

Kwarantannę na pierwszej stronie uaktualnię w najbliższym czasie.
Bo będę miała wkrótce łatwiejszy dostep do netu... :D
Dane z wakacji mam zapisane, więc nic nie zostanie utracone.

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 14:30 Re: Paluch3- koty 'przewlekle chore' potrzebują domów!

Dodam, że żaden z moich kotów nie złapał niczego od zagluconej na maksa paluchowej BiBi :wink: A sami wiecie - izolacja w łazience w kawalerce, to w zasadzie fikcja...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości