NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 01, 2010 16:35 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Doktor ma rację ze przy tak wysokim moczniku kot nie ma APETYTU, ale proszę odpowiedz , bo pomijasz ten temat , choć raz juz pytalam.Jak chcesz ten mocznik zbic? Czy kroplówki dozylne nie wchodzą w grę kompletnie?cO DR GUBALA POWIEDZIAL NA TEN TEMAT?
Wsciekales sie ze weci tylko kroplówki podskórne stosowali, wiec jak ten mocznik mial mu spasc , teraz tez tylko podskorne dostaje , nic z tego nie rozumiem :(
Czy to kwestia czasu, dojazdu, kasy ??????
Chore zęby czy dziąsla nie przeszkadzają kotu pic wodę.
Pitus jest zatruwany przez mocznik .
Czy dr Gubala obejrzal mu paszczę, tez nie odpowiedziales na to pytanie, moze tam cos zlego się w niej dzieje?

Choć na zdrowy rozum,przy takich wynikach , przy braku mozliwosci
kroplówek dożylnych , wet chyba nie widzi mozliwosci wyprowadzenia kota na prostą.
Wczesniej się upierales ze przez chore zeby nie je .Moja Fiona miala chore zęby i dziasla, ale pasztet Animondy z ręki mi jadla , surową wolowinę tez , ale tylko wtedy gdy mocznik byl w granicach 200 a nie 400 mg/dl.
Ostatnio edytowano Pon lut 01, 2010 16:48 przez gisha, łącznie edytowano 1 raz

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pon lut 01, 2010 16:36 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Mama kupiła jeden, jedyny pasztecik jaki był w sklepie. Zapisałem nazwę pasztecików dla kotów z PNN i dałem wczoraj mamie. Czy to jest karma dla kotów z PNN? http://img442.imageshack.us/img442/5087/sdc11843a.jpg

Dałem ją pitusiowi i troszkę zjadł!!! Czyli nie trzeba mu leku na apetyt!
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 01, 2010 16:56 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

gisha pisze:Doktor ma rację ze przy tak wysokim moczniku kot nie ma APETYTU, ale proszę odpowiedz , bo pomijasz ten temat , choć raz juz pytalam.Jak chcesz ten mocznik zbic? Czy kroplówki dozylne nie wchodzą w grę kompletnie?cO DR GUBALA POWIEDZIAL NA TEN TEMAT?
Wsciekales sie ze weci tylko kroplówki podskórne stosowali, wiec jak ten mocznik mial mu spasc , teraz tez tylko podskorne dostaje , nic z tego nie rozumiem :(
Czy to kwestia czasu, dojazdu, kasy ??????
Chore zęby czy dziąsla nie przeszkadzają kotu pic wodę.
Pitus jest zatruwany przez mocznik .
Czy dr Gubala obejrzal mu paszczę, tez nie odpowiedziales na to pytanie, moze tam cos zlego się w niej dzieje?

Choć na zdrowy rozum,przy takich wynikach , przy braku mozliwosci
kroplówek dożylnych , wet chyba nie widzi mozliwosci wyprowadzenia kota na prostą.
Wczesniej się upierales ze przez chore zeby nie je .Moja Fiona miala chore zęby i dziasla, ale pasztet Animondy z ręki mi jadla , surową wolowinę tez , ale tylko wtedy gdy mocznik byl w granicach 200 a nie 400 mg/dl.


Pierw dostanie kilka dożylnych a w środę spytam o wenflon. Mówił po prostu, że po tej lecznicy gdzie go tak wymęczyli wstrzyma się z wenflonem, bo już żyłę ma trochę zmęczoną od wenflonów z tej durnej lecznicy i nie będzie taka trwała.

Co do tych podskórnych kroplówek to już inna sprawa. Nie chce wszystkiego opisywać, bo to sporo by pisać, ale tamtejsi weci przepisywali np. proszek royal canin który zwiększa mocznik a potem mówili, że nie są wstanie obniżyć mu mocznika - sam Dr. Gubała przyznał mi rację, że źle postępowali w tamtej lecznicy, gdy mu wszystko opisałem co robili. Po prostu niby dawali kroplówkę a potem przepisywali np. ten proszek co zwiększał mocznik we krwi - zero doświadczenia z chorobą PNN. Niedługo dopiszę ich lecznicę i tamtejszych wetów do listy NIEPOLECANYCH!

Tak, na pierwszej wizycie obejrzał mu ząbki przy mnie i nic nie mówił - nie miał zastrzeżeń.
Ja zdążyłem tylko zobaczyć, że ma białe, śliczne ząbki :ok:

A co do ząbków, to dla mnie to wygląda jakby nie potrafił się napić z powodu braku dwóch ząbków. Mogę się mylić, ale pamiętaj, że nie każdy organizm jest taki sam!

CZY TO JEST KARMA DLA KOTÓW Z PNN?
http://img442.imageshack.us/img442/5087/sdc11843a.jpg
Ostatnio edytowano Pon lut 01, 2010 16:58 przez DawidKRK, łącznie edytowano 1 raz
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 01, 2010 16:57 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

DawidKRK pisze:A co do ząbków, to dla mnie to wygląda jakby nie potrafił się napić z powodu braku dwóch ząbków.

:ryk:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lut 01, 2010 16:59 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

pixie65 pisze:
DawidKRK pisze:A co do ząbków, to dla mnie to wygląda jakby nie potrafił się napić z powodu braku dwóch ząbków.

:ryk:


Zamiast się wyśmiewać, to napisz coś sensownego. Nie każdy organizm jest taki sam i każdy reaguje inaczej na różne rzeczy. Żałosne.
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 01, 2010 17:00 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Jasne 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lut 01, 2010 17:01 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

DawidKRK pisze:Mama kupiła jeden, jedyny pasztecik jaki był w sklepie. Zapisałem nazwę pasztecików dla kotów z PNN i dałem wczoraj mamie. Czy to jest karma dla kotów z PNN? http://img442.imageshack.us/img442/5087/sdc11843a.jpg

Dałem ją pitusiowi i troszkę zjadł!!! Czyli nie trzeba mu leku na apetyt!



Nie, to jest zwykla karma bytowa.

Dla kotow z niewydolnoscia nerek jest Animonda INTEGRA PROTECT NIEREN

Obrazek

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon lut 01, 2010 17:07 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Tak, już zdążyłem to zauważyć. Zamówiłem dla Pitusia

ANIMONDA Integra Protect Nieren dla kota smak: indyk 100g
ANIMONDA Integra Protect Nieren dla kota smak: kurczak 100g
ANIMONDA Integra Protect Nieren dla kota smak: wieprzowina 100g

:ok:
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 01, 2010 21:12 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

DawidKRK pisze:Tak, na pierwszej wizycie obejrzał mu ząbki przy mnie i nic nie mówił - nie miał zastrzeżeń.
Ja zdążyłem tylko zobaczyć, że ma białe, śliczne ząbki :ok:


Nie zauważył, że kot ma usunięte zęby :roll:
Nie skomentował tego wcale? Nie poradził nic, jak postępowac...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 02, 2010 8:40 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

On wiedział, że miał zabieg usuwania i czyszczenia ząbków. Nie skomentował nic po obejrzeniu pyszczka.
Powinien coś powiedzieć na ten temat? Jutro mam u niego wizytę. Może o coś zapytać?
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 02, 2010 9:49 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

O badania.
Nie wiem, czy nie trzebaby powtórzyć badania krwi i moczu.
Ale kot musi być na czczo do badań, więc lepiej zadzwoń dzisiaj i dokładnie dopytaj. Chyba że już wet mówił o tym.
Zapytaj o Rubenal.
Phytophale (to jest na obniżenie mocznika, moim zdaniem lepsze niż Lespevet)
Może coś na wątrobę...np Esselive...bo on długo nie jadł dostatecznie dużo. Ale to pewnie w badaniach wyjdzie.
No a poza tym, po to poszedłeś do dobrego weta, żeby wet sam wiedzial co kotu potrzeba...więc myślę, że możesz mu zaufać, że wie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14038
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 02, 2010 10:09 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Dobrze, dziś zadzwonię i spytam. A co do leku na wątrobę, to mam jeszcze z tamtej lecznicy lek Orinitil na wątrobę. Podaję ją z innymi lekami Pitusiowi.

Pitek zaczął pić sam wodę! :ok: Zauważyłem też, że lubi wieprzowinę dlatego zamówiłem 3 paszteciki (kurczak, indyk i wieprzowina) dla kotów z chorymi nerkami i mam nadzieję, że Pitek zacznie sam jeść gdy posmakuje mu któryś pasztecik, bo karmy renala śmierdzą i mają mdły smak.

Ufam Panu Gubale. On jest najlepszym wetem w Krakowie i widać, że kocha zwierzęta i to co robi :ok:

W dodatku Pan Gubała, to tata MOJEGO KOLEGI Z CZASÓW Z GIMNAZJUM! Witałem się z jego synem jak czekałem na swoją kolej u Pana Gubały w poczekalni :ok:
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 02, 2010 10:22 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

No proszę...
A tyle czasu trzeba Cię było przekonywać, żebyś do niego zadzwonił...
Zapytaj o ten Orinityl, jeśli wcześniej nie pytałeś.
W ogóle, dr. Gubała powinien wiedzieć o wszystkich lekach jakie Pituś dostaje, i co dokładnie dostaje do jedzenia.
Poproś o receptę (albo kup u niego) zapas płynów do kroplówek...wylicz sobie tak, żebyś miał zapas na 2-3 tygodnie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14038
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 02, 2010 18:20 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Zauważyłem poprawę u Pitusia! Zaczął mruczeć, zaczął znów lubić jak się go czochra pod pyszczkiem i pije sam wodę! Wcześniej tego nie robił więc czy to są dobre oznaki? Druga sprawa, to taka czy Pituś koniecznie może mieć PNN? Po jego zachowaniu się waham co do tego i proszę boga, żeby miał ostrą chorobę nerek. Czemu taki myśli mam? A no dlatego, że może po wypadku samochodowym który mieliśmy, to pitkowi się uszkodziły lekko nerki czy coś.. sam już nie wiem.

Jutro jadę do Pana Gubały i go o to spytam czy jest pewien na 100% diagnozy :ok:

Karmy dla kotów z chorymi nerkami jeszcze nie przyszły a zamówiłem wczoraj po 17:00! Czyli minęły już 24h!
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 02, 2010 20:25 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Poczekaj do jutra i o wszystko spytaj.
Pytałeś czy ma być jutro na czczo ? czy będą powtarzane badania?

Dopiero po następnych badaniach będzie można stwierdzić, czy praca nerek się poprawia, czy nie. Jesli następne wyniki będą lepsze, to może znaczyć, że nerki nie są aż tak bardzo uszkodzone.
Ale to że się ożywił i czuje się wyraźnie lepiej, to bardzo dobry znak.
Może i jeśc sam zacznie? próbuj go namawiać na samodzielne jedzenie, bo na dłuższą metę, karmienie ręczne jest dość uciążliwe.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14038
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, elmas, Google [Bot] i 116 gości