2 Piękne białe koteczki ZNALAZLY SZCZESCIE W DS :)))))))

A może by się przyzwyczaił? Ja jak Tofika dołączyłam do Beci to baaardzo długo się do niego przyzwyczajała, już myślałam, że nigdy go nie zaakceptuje

mysle, ze za szybko tamten domek sie poddal. Niejeden kot od Justyny po adopcji do domu, gdzie byl juz inny kot mial problem z zaaklimatyzowaniem sie lub wlasnie z rezydentem. Niejeden kot nie mogl sie z poczatku "dogadac" z drugim, a potem wielka milosc... Justa, pamietasz, jak bylo z Ramzeskiem (*) ? Najpierw sie tlukli moze z miesiac albo wiecej z kolega, a potem sie tak bardzo zaprzyjaznili, ze sie myli wzajemnie, spali razem...
ech... nie to nie! Kicia znajdzie lepszy domek! :ok:

No dokładnie, za szybko zrezygnowali. Moim zdaniem jeśli tylko nie dochodzi do jakichś straszliwych walk, to nic złego się nie dzieje. Nigdy nie zapomnę jak Becia na początku się jeżyła i prychała na Tofika, trwało to prawie pół roku... A później co? To Tofik wchodził jej na głowę, zawsze on prowokował do zabawy, spali razem. Wiadomo, że koty ciężej połączyć niż np psy, ale da się to zrobić i ja jestem przekonana, że w każdym przypadku jest to możliwe tylko trzeba dać im czas.

dobra, nie chce mi sie tego roztrzasac, komentowac, bo padlyby tu ostre slowa. Zal mi kici, poprostu serce sciska bol, jak czytam tu takie historie! Malenka przeszla w zyciu bardzo wiele zlego, wiele wycierpiala mimo tak mlodego wieku. Kiedy w koncu ta zla passa sie od niej odwroci?! Ona zasluguje na to, co najlepsze!

Oni chcą ją,tylko ten ich kot skacze po niej...

Miał kastracje miesiąc temu, nie wiem jak jest u kotów,ale u psów kastracja działa dopiero po nawet 6 miesiącach...Czy z kotami też tak jest?

byc moze tak. A mozliwe tez, ze kocio taki ma juz charakter i kastracja go nie zmieni. Tylko dlaczego wiec tak latwo sie poddali i oddali kicie?

No właśnie ja też tego nie rozumiem. Przecież Omega była u nich tylko tydzień. To jest wiadome, że to zbyt krótki okres czasu na przyzwyczajenie się kotów

Może to problem obyczajowy - w niektórych domach nie akceptuje się rozmów o seksie, ani w ogóle. Zama kiedyś słyszałam o wiejskim domu, który chciał się pozbyć kota o zainteresowaniach homoseksualnych tylko ze wzgledów obyczajowych :evil:

ale u zwierzat jest to mozna powiedziec normalne zachowanie. Mozna sie tego spodziewac dokacajac sie. A poza tym dopiero miesiac od kastracji tamtego kota, wiec hormony moze jeszcze nie zdazyly opasc.

Potrzebuję opisu Omegi

koteczek555 pisze:Potrzebuję opisu Omegi

yyyy... ja ci niestety nie potrafie tu pomoc. Jak nie Justa, to korciaczki lub autorka watku moze beda w stanie

Ja wieeeeeeeeki u mrusiow nie bylam, a one znaja kicie znacznie lepiej

Opis Omegi :
Młoda około 10 mies wysterylizowana koteczka szuka domku nie wychodzącego , Omega jest odrobaczona i będzie za niedługo zaszczepiona . Jest niesamowitym pieszczoszkiem i uwielbia się bawić :lol:

Jak wróciła z tej nie udanej adopcji nie może się odnaleźć ...

Justa&Zwierzaki pisze:Jak wróciła z tej nie udanej adopcji nie może się odnaleźć ...

święta już uciekają...

koty po kastracji nie są obojętne seksualnie tak do końca...przynajmniej niektóre...
jak miałam kotkę w rujce to całkiem nieźle się seksiła z kastratem :oops:

a Omedze pewno się spodobała nowa sytuacja- nowy domek, więcej miejsca, szkoda, że się nie udało...

2 Piękne białe koteczki ZNALAZLY SZCZESCIE W DS :)))))))

Kto przegląda forum