Połamańce - szukamy DT i DS i zbieramy na leczenie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 03, 2009 7:24

cypisek pisze::cry: WRocław takie piękne miasto ,ludzie jacyś chyba kotow nie lubią :wink:


Wrocławianie niestety zbyt wierzą w to, że ranne koty otrzymają właściwą pomoc w tak wspaniale zarządzanym schronisku.
Bo do tego schroniska przyniósł ją ktoś, kto koty lubi.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 7:42

Boze, jak mnie serce boli slyszac o kocim nieszczesciu :cry: :cry: :cry:

Prosimy w imieniu koteczki. Ona cierpi i powoli traci nadzieje :( :( :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sie 03, 2009 7:48

katarzyna1207 pisze:Jakie biedactwo ... ja bym wzięła... ale jestem aż z Lublina... :cry:


Może warto pomyśleć nad transportem, skoro bliżej nic nie ma (ja dorzuce się do kosztow)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon sie 03, 2009 7:55

Amika6 pisze:
katarzyna1207 pisze:Jakie biedactwo ... ja bym wzięła... ale jestem aż z Lublina... :cry:


Może warto pomyśleć nad transportem, skoro bliżej nic nie ma (ja dorzuce się do kosztow)


Mogłabym ją zawieźć pociągiem do Lublina (ale jak dostanę bilet...).
Z tym, że we Wrocławiu być może łatwiej ją zdiagnozować i leczyć (może specjaliści na Uniwersytecie Przyrodniczym -chociaż i z nimi różnie bywa...).
Ostatnio edytowano Pon sie 03, 2009 7:59 przez ossett, łącznie edytowano 1 raz

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 7:55

hop :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sie 03, 2009 8:03

Oby tylko zdążyć z pomocą dla niej :( :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon sie 03, 2009 8:09

Kicia czeka... wątpię żeby coś jadła i piła :cry: Ona naprawdę w sobotę była bardzo zrezygnowana... chyba straciła już nadzieję :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 8:13

Mogę tylko podrzucić wątek :(

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon sie 03, 2009 8:34

Agness78 pisze:Kicia czeka... wątpię żeby coś jadła i piła :cry: Ona naprawdę w sobotę była bardzo zrezygnowana... chyba straciła już nadzieję :cry:


I siły... Teraz to nawet niewłaściwe leczenie ( i zastrzyki przeciwbólowe, o ile dostaje) mogą ją zabić.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 8:44

ossett pisze:
Agness78 pisze:Kicia czeka... wątpię żeby coś jadła i piła :cry: Ona naprawdę w sobotę była bardzo zrezygnowana... chyba straciła już nadzieję :cry:


I siły... Teraz to nawet niewłaściwe leczenie ( i zastrzyki przeciwbólowe, o ile dostaje) mogą ją zabić.


Jak nie znajdzie się szybko DT będzie tragicznie :cry: :cry: :cry:
Trzeba sobie zdac z tego sprawę... to nie jest kotka która może poczekać na DT ... Nie ma tyle czasu :cry: Kasa na leczenie się znajdzie - na tym forum jest wiele osób które pomogą - tego jestem pewna. Potrzeba tak nie wiele żeby ją uratować - ciepły kąt i troskliwa opieka :cry:

Kto uratuje kicię? Błagamy o DT dla niej! :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 8:53

katarzyna1207, jak z możliwością leczenia u Ciebie? Twoi weci są w stanie jej pomóc?
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 9:19

Błagam o pomoc dla tej kotki! Ona nie może czekać! To musi być już, teraz !!!!!
Może ją przenieść na kociarnie?
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Pon sie 03, 2009 9:28

zorba pisze:Błagam o pomoc dla tej kotki! Ona nie może czekać! To musi być już, teraz !!!!!
Może ją przenieść na kociarnie?


Kociarnia to przedsionek schroniskowego piekła chyba...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 9:30

Chodziło mi o forum Miau. Na "kociarni" są ogłoszenia o ratowanie kotów. Może nie każdy tutaj na "koty" zagląda.
Jeżeli to problem tylko biletu to żaden problem! Podajcie ile i się zrzucimy!!!!
Nie mogę o niej nie myśleć
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Pon sie 03, 2009 9:34

Kicia_ pisze:katarzyna1207, jak z możliwością leczenia u Ciebie? Twoi weci są w stanie jej pomóc?


pytamy pytamy!!!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 23 gości