
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
milenap pisze:Uff, no to dobrze, ze zdążyli!
Trzymaj się Tuptusiu i walcz!
A jakie zalecenia weta? jakieś dłuższe płukanie kroplówkami?
monia_k pisze:Tutpuś jest ze mną w domu,lezy sobie,wróciłam pociągiem. Wsyztko ok,zrobil dziś 2 razy kupkę,teraz sobie kima chłopak.
Jego kolega Kitek tez juz zadowolony,ze ma przyjaciela z powrotem.
Kasia bardzo mnie wsparła na duchu!!! Cudowna osoba,pomogła tez finansowo. Naprawdę dziękuję WAM WSZYSTKIM ZA POMOC. Muszę odsapnąć,to napiszę wiecej i wstawię jakieś fotki,bo juz mi sie dzis oczy rozbiegaja
Maleficarum pisze:Niech pije jak najwięcej, muszą się nerki oczyścić i żyły, poza tym jest bardzo odwodniony...Trzymaj się maleńki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 87 gości