Delfin, ty bys czekała z szukaniem kota od poniedziałku

Cały tydzień kot się wałęsał. Już kicha ,córka nazwała go wstępnie Ozi. Chciałabym mylić sie, ale nie mam złudzeń co do niego.Niekastrowany, dorastający kot, może kolejny prezent?
Wszystkim mozliwym "organom"zgłosiłam gdzie kot jest! I będę dalej szukać!
A sasiadów co do piewnicy to niestety olać nie mogę. Jak tylko maja podejrzenie kota w piewnicy latają do nas lub na skargę do administracji. A poza tym jest tak mała,żę klatka nie wejdzie i opieka trudna-mieszkam na 4 pietrze. A cały apartament ciemny,śmierdzący,bo ciągle wylewa! Kot zasługuje na lepszy lokal.
Moje dziczki cwane i nie lekomany. Byle tabletki nie biorą-tylko zdrowa zywność
