bellavita pisze:
To teraz marzenia sa w zasiegu reki...
Oj, nie mam szczescia w adopcjach

Pozdr.
Havena
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
bellavita pisze:
To teraz marzenia sa w zasiegu reki...
Havena pisze:bellavita pisze:
To teraz marzenia sa w zasiegu reki...
Oj, nie mam szczescia w adopcjachNapisalam na priv.
Pozdr.
Havena
Kicia_ pisze:Straciła też trochę zaufanie do ludzi i potrzebuje na razie cierpliwego opiekuna.
Havena pisze:Kicia_ pisze:Straciła też trochę zaufanie do ludzi i potrzebuje na razie cierpliwego opiekuna.
Hihi, cierpliwosci to ja mam poklady testowane przez pyskata dziesieciolatke i buntownicza dwulatke![]()
A na powaznie - zycze powodzenia w szukaniu domu, bo taka kocia pieknosc po przejsciach z pewnoscia na niego zasluguje!!!
Pozdr.
Havena
Havena pisze:bellavita pisze:
To teraz marzenia sa w zasiegu reki...
Oj, nie mam szczescia w adopcjachNapisalam na priv.
Pozdr.
Havena
ossett pisze:W adopcjach trzeba mieć wytrwałość i determinację, a nie szczęście...
Havena pisze:ossett pisze:W adopcjach trzeba mieć wytrwałość i determinację, a nie szczęście...
Wiesz, zaczynam wlasnie to dostrzegac...
Pozd.
Havena
ossett pisze:Mrusia została dokładnie przebadana (dziękujemy Kici za opłacenie wizyty u dr Pasławskiej)
marcjannakape pisze:Cytuje z maila od p. Dagmary, nowego domku Kleo:Kleo mamy nadzieje juz sie zadomowilaBezproblemowo skorzystala z
kuwety, chetnie zjadla i sucha karme i troche mokrej, no i oczywiscie
wspaniale sie przymila.
Kicia_ pisze:Jego futerko to istny aksamit, lśniące i mięciutkie. Jedyny kot, który ma podobne, to brytyjczyk mojej przyjaciółki. Ktoś, kto da mu dom, wygra los na loterii.
alessandra pisze:ale on jest zjawiskowo piekny
ossett pisze:alessandra pisze:ale on jest zjawiskowo piekny
Podobno był w schronisku od 2 miesiąca życia, czyli co najmniej rok...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 418 gości