Moderator: Estraven
bechet pisze:Majeczko, może postaraj sie namówić Panią na adopcję Sally, jeśli się uda? Ta kicia odpowiada jej opisowi, jest młoda, śliczna i miziasta, a w schronisku długo taka śliczna i zdrowa nie pozostanie
Szczerze mówiąc, nie widzę ani Natalii ani Sally w roli "zabawiaczy" dla tej pani.
Ona ma przede wszystkim oczekiwania, osoba o takim podejściu może się szybko rozczarować. I oby nie obyło się to kosztem kota.
Amelki już nie ma...
Amelki już nie ma...
Amelki już nie ma...MajeczQa pisze:Nie ma juz miziastych kotów?
Amelki już nie ma...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], puszatek, sebans i 89 gości