MOCZNICA KOCIA PILNE !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 05, 2007 21:28

Dziewczyny,

nie chcę odbiegać od konkretnego tematu tego wątku, mam jednak jedno zasadnicze pytanie. Dlaczego badania biochemiczne i w większości hematologiczne robione są w tak ciężkich przypadkach tylko wybiórczo? A gdzie w wynikach badań Agnes są wszystkie elektrolity, które zaliczają się do profilu nerkowego, tym bardziej, że sytuacja z nerkami Kajtka nie jest za różowa? Ja chyba bym rozniosła całą lecznicę, gdyby zrobiono mi tylko tyle wyników. Pewnie, że to trochę więcej kosztuje, ale straty mogą być niepowetowane, jeśli takich parametrów się nie określi.

Wiem, że zrzędzę, ale nie rozumiem, dlaczego weterynarze ignorują tak ważne parametry nerkowe. Przecież są one oprócz mocznika i kreatyniny podstawą, żeby zastosować właściwą terapię.

Agnes, nie wiem, jednak wygląda to raczej na ostrą, a nie na przewlekłą niewydolność nerek. Może przyczynił się do tego stanu wcześniej podany steryd o przedłużonym czasie działania (depot) lub za bardzo inwazyjna narkoza; albo jedno i drugie. Ale to teraz po fakcie wszystko jedno, najważniejsze, żeby Kajtek jak najszybciej się ustabilizował.

Pozdrawiam ciepło i trzymam mocno kciuki

PS: Agnes, dlaczego nie podajesz norm? Wartości referencyjne labów są często różne.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Wto lis 06, 2007 20:18

Witam
masz rację Tinka
zapomniałam o normach
już się poprawiam


Mocznik 219 (25-70)
Kreatynina 3,7 (0,8-1,8)
Glukoza 101 ( 100-130)
Białko 8,4 (6-8)
Albuminy 35 (27-39)
Alat 111 (27-107)
aspAT 62 (6-44)
AP 10 (23-107)
Płytki 274 (100-400)
MCV 41 (40-55)
MCH 14,4 (13-17)
MCHC 35 (30-36)
L.Erytrocyty 8,12 (6,5-10)
L.Leukocyty 8,7 (10-15)
Limfocyty 22 (20-50)
Monocyty 1 (1-4)
Kwasochłonne 10 (2-12)
Pałeczki 6 (0-3)
Segmenty 61 (35-75)


powiedz mi tylko o jakie Ci chodziło elektrolity?
sód,potas,fosfor?
jezeli tak to już tłumaczę dlaczego nie ma rozszerzonych badań
wet stwierdził,ze należy najpierw sprawdzic,czy tygodniowe kropelki przyniosły jakiś rezultat,bo jak by nie spadły mocznik i kreatynina,to wet stwierdził,ze już po Kajtku.Nie chciał nas naciągać na koszta.
Kompleksowe badania zrobimy mu teraz pod koniec tygodnia po zmianie weflonu
Dzięki za zainteresowanie i czekam na Twoje cenne rady
Pozdrawiam

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Śro lis 07, 2007 0:51

Agnes,

chodziło mi właśnie przede wszystkim o potas (K), fosfor (P) i wapń (Ca). Sód (Na) i chlorki (Cl) byłyby też wskazane.

Potas (K) jest bardzo ważny. Kociaki z problemi nerkowymi cierpią często na niedobór potasu. Gdy podaje się kropówki, które potasu nie zawierają i do tego furosemid, prowadzi to do dodatkowej utraty tego pierwiastka tzw. (hipokalemii). Dlatego oznaczenie tego parametru u kotów nerkowców jest bardzo ważne, żeby wiedzieć, czy należy go suplementować, czy nie.

Fosfor (P) w nadmiarze niszczy nerki. Trzeba wtedy podawać specjalne środki wiążące fosfor. Dieta dla nerkowców jest tak sporządzona, że zawiera bardzo małe ilości fosforu. Jeśli kot nie przyjmuje (nie lubi) diety dla nerkowców, co często się zdarza, powinno wiązać się fosfor w diecie specjalnymi środkami.

Wapń (Na) Jego nadmiar w organizmie prowadzi do hiperkalcemii. To ważny parametr, żeby w przypadku nadmiaru fosforu wybrać odpowiedni środek wiążący. Jest ich kilka. Często przepisywanym środkiem jest Ipakitine. Jednak, jeśli wapń jest w górnej granicy normy lub ją przekracza, to wtedy Ipakitine jest absolutnie niewskazany, bo dostarcza organizmowi za dużo wapnia, co prowadzi właśnie do hiperkalcemii.

Z wyników widać, że troszeczke podwyższony jest ALT (parametr wątrobowy). Z wątrobą nie jest aż tak źle. Ma ona zdolność do regeneracji i z środkami wspomagającymi wynik ten powinien szybko wrócić do normy.
Zastanawiam się tylko nad AP. Dlaczego ten wynik jest tak niski. Muszę jutro trochę pogooglować. Rozmaz (granulocyty obojętnochłonne: pałeczki i segmenty) wskazuje na stan zapalny w organizmie, ale to jest wiadome. Mogło to też być wywołane nadmiernym stresem. O moczniku i kreatyninie nie piszę, bo sama wiesz, o co chodzi.

Pozdrawiam ciepło
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Śro lis 07, 2007 10:44

Moge sie podpisac pod Tinka. Badanie kilku parametrow i tlumaczenie tego ze najpierw trzeba cos zobaczyc, bo moze juz po kocie jest brednia i tyle.
Mocznik i kreatynina wcale nie sa najwazniejszymi parametrami u kota z niewydolnoscia nerek i jak mamy do wyboru to lepiej ich nie oznaczyc, bo niewiele zmieniaja, a patrzec na to na co mamy wplyw, utrzymanie rownowagi na wszystkich polach, elektrolitycznej, kwasowo-zasadowej homeostazy jest bodaj najwazniejszym zadaniem w przypadku kryzysu.
Jak bedziesz nastepnym razem krew badala upieraj sie na rozszerzony jonogram, bardzo wazne jest tez nieinwazyjne a zaniedbywane badanie moczu.

Jeszcze a`propos postu Tinki tylko- wapn to Ca, Na oznacza natrium, czyli sod.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Śro lis 07, 2007 13:17

O przepraszam, głupia pomyłka. Wapń to oczywiście Ca :oops:
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw lis 08, 2007 22:44

Witam! :D
Dzięki za radę!
Kajtkowi zostało jeszcze 5 kroplówek z furosemidem w żyłkę,a pózniej robimy badania i to rozszerzone.Nie wiemy tylko,czy robić mu też badanie moczu?
Mam pytanko:
Ostatnio Kajtuś stracił głos(zamiast głośno miauczec,jak to on,tylko skrzeczy)dostawał przez 5 dni EXCENEL,jednak bez poprawy.Wet powiedziała,ze przy mocznicy tak może byc,że straci głoś :cry: Mam nadzieje,że nie.Może coś wiecie na ten temat.
Kajtek został na siłę udomowiony(jest kotem wychodzacym),tylko mu niestety zwirek nie pasuje.Albo piasek,albo idzie gdzieś w kąt :? No i jeszcze ten brak apetytu(wiem,że to od mocznika)Wcześniej potrafił wszamać 4-5 saszetek dziennie(oczywiście :? whiskasa),a teraz to jak zje jedną i to tylko z ręki,to jest cool.

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i zawsze jesteśmy wdzięczni za cenne wskazówki i rady i chętnie skorzystamy z waszego doświadczenia.Jeszcze raz dzięki w imieniu naszym i Kajtka :)

ObrazekObrazek

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Pon lis 12, 2007 20:53

jak sie miewa kajtus?
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 12, 2007 23:59

Witamy!
Niestety w ostatnich dniach samopoczucie Kajtusia znacznie się pogorszyło.Nie chce nic jeść,a jeżeli już to skubnie tylko troszke.Mam wrażenie,że nasilił się stan zapalny dziąseł,bo zauważyliśmy z mężem bardzo duże problemy z połykaniem(odrzuca go od jedzenia)i ten okropny zapach,który się ostatnio nasilił.Jutro jedziemy do weta,bo Kajtkowi skończyły się kroplówki.Zrobimy odrazu badania krwi z rozszeżeniem na elektrolity.Mamy nadzieję,ze wyniki się nie pogorszyły,choć bardzo nas martwi jego obecny stan.Pozdrawiamy serdecznie i do miłego.
Ps.jak tylko będę miała wynkiki,to od razu je tu zamieszczę


ObrazekObrazek

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Wto lis 13, 2007 15:15

:( miejmy nadzieje, ze jednak wyniki nie beda bardzo zle. trzymam kciuki caly czas mocno :ok: :ok:
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 13, 2007 19:17

Witamy!:)
Właśnie wybieramy się z Kajtkiem do weta na badania.Skończyły się zapisane kroplówki(5 szt)i czas na badania kontrolne i decyzję co dalej.O wynikach poinformuję jak najszybciej.Pozdrawiamy i trzymamy kciuki za wszystkie kotki i kocurki:)

ObrazekObrazek

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Wto lis 13, 2007 21:49

Bidulek jeden.
Moje nerkowce intensywnie za niego trzymają kciukopazurki. I czekamy na wieści.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro lis 14, 2007 18:39 Mocznica kocia cd....

Witam! :cry: :cry: :cry: :cry:
Jest bardzo żle . :cry: :cry: :cry:
Nie znamy dokładnie wyników.Musimy dopiero po nie jechać,ale z rozmowy tel wiemy,że badania drastycznie się pogorszyły,jak i stan Kajtka :cry: :cry:
Wczoraj w klinice wet ledwo pobrała mu krew do badań(nie leciała)tak jest osłabiony.Pani doktor powiedziała,że strasznie schudł(przez 5 dni)i wysechł! :cry: Nie mogła się przebić przez jego skórę.
Z tego co nam wiadomo to ma wysoki poziom leukocytów wskazujący na ostry stan zapalny
kreatynina około 10
mocznik około 400
Reszty nie wiem.Jak wrócimy z lecznicy to klikniemy co i ile.Obawiamy się najgorszego.Wczoraj wet nas ostrzegała,że jeśli się wyniki pogorsza,to może oznaczac,ze nerki nie pracują :cry: :cry: :cry:
Agusia jest załamana.Nie wiem co mam zrobić.
Rafał

ObrazekObrazek

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Śro lis 14, 2007 19:00

:cry: :cry: :cry:

Bardzo mi przykro, miałam nadzieję że wyniczki będą lepsze. Sama żyję z moimi nerkowcami na liczniku mocznikowym i wiem, że i kiedys u nas wyniki sie pogorszą. To kwestia czasu :( .

Przytulam wirtualnie was i kotka.
Myślę że dla niego najważniejsze jest że jesteście przy nim, cokolwiek ma się wydarzyc.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro lis 14, 2007 19:39

Kajtusiu, Agnes, Rafale,

cały czas miałam nadzieję, że wyniki się polepszą. Przecież to już wyglądało dosyć dobrze. Widać było pozytywną tendencję. Tak mi przykro :cry: Aż mi się nie chce wierzyć, że to wszystko uciekło spod kontroli.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Śro lis 14, 2007 19:43

jesli jest widoczny stan zapalny lapalabym mocz i robilabym posiew - moze wyjdzie co w kocie siedzi - tak zeby uderzyc konkretnym anybiotykiem
jestem z Wami i mocno trzymam kciuki
nie zapominajcie o kroplowkach - one daja ulge przy wysokim moczniku
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 593 gości