Koteczek dziś chyba albo jutro pójdzie do szczepienia.
jeszcze dumam czy go odrobaczyć i oppchlic ponownie??????????
doradźcie dziewczyny.
Czy wystarczy go wykapać.
No a potem pasuje go wykastrować.
Koleżanka chce go wziasć na wieś do rodziców.
Pewnie go dam , bo nie mam mozliwości go zostawić.
często wyjeżdzam i juz widze że Zuzia strasznie tęskni za nami.
jak nas 1 noc nie było, to po powrocie spała z nami w łózku pomiedzy mna i meżem, czego nigdy nie robi.
I chyba się zsikała z radości na kołdrę jak wrócilismy:))
Pewnie na wakacje pojedzie z nami, a do królika będzie przychodził szwagier:)
Nie mam mozliwoścvi wziasc tylu kotów, bo co z nimi będzie?
Juz i tak transporter z kotem będzie pewnie u mnie na kolanach.

Bo 3 dzieci z tyłu:)
Teraz tez ide tylko raz dziennie do kotka, zanoszę mu jedzonko, dosypuje karme i dolewam wody.......
raczej towarzystwa nie ma......
Biedaczek.