Dżin mieszka pod Jasną Górą ;) od str. 11 ->

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sie 06, 2006 10:36

Jupo- na 100% w piątek jedzie do mnie! Będziemy tu w Łodzi mu czegoś szukać (taka piękność długo nie będzie szukała 8) ).
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 06, 2006 10:37

Cie choroba, że też musiałam wychować dzieci na czułe na cudzą krzywdę... :)

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Nie sie 06, 2006 10:42

jupo2 pisze:Cie choroba, że też musiałam wychować dzieci na czułe na cudzą krzywdę... :)


Za to oddanie go do schronu powinniście mnie wydziedziczyć :(


Milka nadal w panice ... :(
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Nie sie 06, 2006 10:43

ola25 pisze:Już dzwoniłam do Izy. Za jakieś 40 min. będziemy u niej i odbieramy kudłacza.


to dobrze.... chociaz absolutnie nie watpie w opieke Izy nad kotami

a ja moje 1% szansy zostawiam na wieczorna rozmowe. trzymajcie kciuki. jakby co, to bede pisac na forum. Slonko, przepraszam za dlugie zawracanie glowy na pw. szkoda, ze trzeba dzialac szybko, ja juz od pol roku sie czaje na namawianie mamy na kota, z coraz lepszym skutkiem ale to jeszcze czasu wymaga...
zobaczymy, myslcie o mnie cieplo wieczorem :)
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 708
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Nie sie 06, 2006 10:45

Agnieszka- pisze:chociaz absolutnie nie watpie w opieke Izy nad kotami


Już mówiła, że kot najedzony i w większej klatce.
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Nie sie 06, 2006 10:46

Ja jestem taką namówioną mamą! Polecam twojej mamie lekturę forum. Może zmięknie?

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Nie sie 06, 2006 10:47

Mój poprzedni post był do Agnieszki.

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Nie sie 06, 2006 10:48

jupo2 pisze:Ja jestem taką namówioną mamą! Polecam twojej mamie lekturę forum. Może zmięknie?


nie ma kompa w domu.. na razie dalam jej do poczytania Pamietnik babuni
a jakie argumenty przekonaly Cie..? mzoe wykorzystam :)
trzymaj kciuki prosze
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 708
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Nie sie 06, 2006 10:49

Dziewczyny dzięki! Czekam już na Niego. Kot marzenie.... Szkoda, że nie może u mnie zostać.... ale zabrałby połamańcom "miejsce szpitalne"... A schron zawsze pozostanie schronem- z wirusami wnoszonymi na butach, z grzybem na prętach klatki.... Poza tym P. Iza nie będzie z nim przecież cały czas....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 06, 2006 10:51

ola25, jak bedziesz miec chwilke, to zobacz pw...poproszem
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 708
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Nie sie 06, 2006 11:08

Ja znam kogoś, kto marzy o takim kocie. Na razie jestem na etapie namawiania.
I blisko mamy do Wejherowa.

Ola, byłaby wtedy wymiana zwrotna :lol:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sie 06, 2006 11:09

Jesli Dywanik znajdzie odrazu domek docelowy bedzie super :D Jesli nie Lodz na niego czeka
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 06, 2006 11:12

Agnieszko, mnie przekonała smutna historia kotki, na wątek której trafiła Ola, i to, że tłum ludzi trzymał kciuki za znalezienie dla niej domku... Zobaczyłam, jak wiele osob angazuje się w pomoc zwierzakom i chciałam mieć w tym swój mały udział, choć mam 2 psy i teraz 2 koty. Marzył mi się kot przytulasty i miziasty, a dostałam niedotykalską indywidualistkę, ale i tak ja pokochaliśmy. A mój mąż "przyzwyczaił się, że i tak jest wszystko według twojej myśli", ale sam lubi zwierzęta i bardziej je rozpieszcza niż ja. No, ale gdzieś jest granica i piatego zwierzaka już nie chce.

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Nie sie 06, 2006 11:18

Kordoniu byłoby super..... Ale jeżeli nie to ja takie cudo chętnie przyjmę :)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 06, 2006 11:25

Ola już pojechała do schroniska, potem będzie u mnie.

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości