prosba o pomoc: czy naprawde nie ma lekarstwa na FIP?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 06, 2006 18:33

Mam nowe wiesci o Maxiu: dobre i zle (chociaz te dobre przewazaja na szczescie).

Otrzymalem wlasnie wiadomosc od lekarki, ze jest wynik analizy plynu z brzuszka, niestety jednoznaczny: FIP-Corona-Virus, tak wiec zostalo oficjalnie to potwierdzone czego sie obawialismy - mokra odmiana FIP-a

ale..

sama pani doktor stwierdza, ze nie powinienem sie tym wynikiem specjalnie przejmowac (przypuszczenie w koncu juz takie mielismy od poczatku) gdyz nie leczymy wynikow analiz ale pacjenta, a jego samopoczucie jest coraz lepsze.

I faktycznie tak to postanowilem potraktowac. Tak samo zreszta doradzil mi na samym poczatku znajomy weterynarz z Lublina. Powiedzial ze diagnoza jest diagnoza ale gdy leczenie pokazuje efekty to trzeba dzialac i nie przejmowac sie diagnozami.

Tak wiec postepujemy tak jak nalezy, majac nadzieje, ze kuracja interferonem da zamierzone skutki.

Maxiu ma dobry apetyt (nawet zaczal "zebrac" jak zawsze), jest prawie zupelnie normalny, myje sie nalezycie, nie ma goraczki i brzuszek nie robi sie wiekszy. Tak wiec na tym etapie nalezy sie cieszyc i miec nadzieje (rowniez i w kontekscie innych pluszakow dotknietych ta straszna choroba) ze sobie z tym wszystkim poradzi.

Jutro nastepny zastrzyk interferonu a zaraz podaje mu ukryte w mielonym miesie tabletki..

pozdrawiam
Kuba
P.S.
troche mnie to jednak zdolowalo, gdyz jednak mialem wrazenie, ze moze cierpi na jakas "lzejsza" chorobe.. ale co zrobic? Inne pluszaki (dzisiaj byl straszny dzien na lamach forum) maja jeszcze gorzej.. ech, tak bym chcial im wszystkim pomoc..

Jakub

 
Posty: 107
Od: Wto cze 27, 2006 9:08
Lokalizacja: Monachium

Post » Czw lip 06, 2006 18:45

:ok: :ok: :ok:
Łebki do góry Maxiu i Jakubie :)
No jest diagnoza, potwierdziła wasze podejrzenia- ale przynajmniej nie leczycie na ślepo. Organizm zareagował i podjął walkę. Jesli kot je, to wielki sukces.
Sciskam kciuki za was z całej siły :!:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw lip 06, 2006 18:54

Masz mądrych wetów i szybko reagowałeś, musi byc dobrze!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 06, 2006 19:21

życzę dużo zdrowia Twojemu kotu!

Takie małe OT, pytanie:
Jest na forum ktoś, kto wyleczył kota z FIPA (potwierdzonego np. analizą płynu lub innymi badaniami na 100%?) ? Wyszedł czyiś kot z tego?
Jeśli nie, to ten musi być pierwszy! :)
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lip 06, 2006 23:07

@enduro: tego Maxiowi oraz sobie rowniez bardzo zycze i niechyby sie okazalo, ze z choroba mozna wygrac - jestem dobrej mysli

a tak by the way to otrzymalem odpowiedz od dr. Rypuly na temat terapii interferonem:

"Nie mam zadania nt leczena interferonem, bo nie jest dostepny w Polsce.
Jesli jest potwierdzony wynik badania na obecnosc antygenu lub wysokie miano przeciwcial z obenoscia objawów wskazujacych na FIP to niestety rokowanie zwykle nie jest pomyslne Lacze pozdrowiania KRypula"

troche mnie ta odpowiedz zaskoczyla, gdyz Virbagen w Polsce w niektorych lecznicach dostepny jest, chociaz faktycznie w hurtowniach lekow nie (informowalem sie na wszystkie sposoby u osob, ktore trudnia sie handelm hurtowym lekami na codzien)

Naturalnie zaluje bardzo, ze nie trafilem jak do tej pory na zadnego lekarza, ktory mialby spore doswiadczenie w terapii interferonowej. O dziwo rowniez i u mnie na miejscu (pomimo, ze konsultowalem 3 lekarzy) zaden z nich nie stosowal jak do tej pory tego leku wiecej niz sporadycznie.

Jedna z lekarek powiedziala mi calkiem szczerze, ze ludzie decyduja sie czesciej na uspienie kota niz na zakup drogiego leku, ktorego dzialanie nie jest "pewne". Straszne to ale prawdziwe.

Tak wiec wyglada na to, ze jak na razie zdani jestesmy na samych siebie, chociaz przyznac musze, ze panie lekarki, ktore opiekuja sie Maxiem sa naprawde zaangazowane i staraja sie jak moga..

Maxio wlasnie spalaszowal puszke z tunczykiem, umyl pyszczek i zajal sie tym co lubi najbardziej czyli spaniem. Przytule sie jeszcze do niego, upewnie sie, ze nasza umowa jest aktualna (obiecalem mu kilka rzeczy gdy wyzdrowieje) i tez ide spac..

serdecznie Was pozdrawiam
Kuba

Jakub

 
Posty: 107
Od: Wto cze 27, 2006 9:08
Lokalizacja: Monachium

Post » Pt lip 07, 2006 9:09

Kuba,
to wspaniałe wieści, czytałam je z zapartym tchem :kitty:
no cieszę się jak dziecko, że u Maksiulka dobrze
myślę, że nasze koty miały szczęście, bo zostały szybko zdiagnozowane i od razu podjęto leczenie najlepszym lekiem - dlatego jest szansa na wyzdrowienie
u Pomrucznika choroba rozwinęła się za szybko - zanim dobry wet. ustalił, że to FIP to dla kocia nie było już ratunku :(
ja bardzo wierzę w to, że i Maksiu i Franek wyzdrowieją i dadzą nadzieję innym dotkniętym tą chorobą kotom
u Franka podobnie jak u Maksia - gdyby nie powiększony brzuszek to można byłoby powiedzieć z pełnym przekonaniem, że to zdrowy kot: je, pije, ładnie się załatwia, myje się...
jutro zaczynamy drugą serię interferonu, trzymaj kciuki :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 07, 2006 9:14

Za Maxia :ok: i Franeczka :ok:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 07, 2006 10:21

Jakubie i Maxiu, kibicuje Wam w zmaganiach i mocno wierze, ze sie uda :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon lip 10, 2006 16:50

Witam Was ponownie i bardzo serdecznie,

mam nowe wiesci od Maxia (nawet bardzo dobre) - ale przezywam takie hustawki nastrojowe, ze sam nie wiem czy sie cieszyc czy martwic i jak to bedzie. Ale po kolei. Strasznie mnie zdolowala wiadomosc o Franusiu, ktory boryka sie z podobnymi problemami i ktoremu biedakowi sie pogorszylo: trzymamy za niego mocno kciuki aby sie z chorobska wygrzebal..

Co do Maxia: wraca do siebie bardzo szybkim krokami! Naprawde ma dobry apetyt, myje sie nalezycie, przytyl na karku (w koncu gdzies to jedzenie musi odkladac) i.. zmniejszyl mu sie wyraznie brzuszek bez odciagania plynu za pomoca punkcji (!) Brzusio jest juz prawie normalny a Maksio zaczal jak za starych czasow ganiac sie z Mia po domu, psocic i zebrac o kazde jedzenie..

Czyli w sumie pora do zadowolenia.. ale.. na niemieckim kocim forum przeczytalem, ze znane sa takie "tymczasowe" formy poprawy przed pogorszeniem. I to zdolowalo mnie znowu totalnie, gdyz juz widze jak znowu traci apetyt i powieksza mu sie brzuszek. Wiem, ze tak sie nie powinno myslec, ale tak mi na nim zalezy, ze czarno widze chociaz tego nie chce..

Jedyna nadzieje pokladam w tym, ze z dotychczasowych opisow mowa byla o tym, ze duzy brzuch jest koncowym stadium a wiec zupelnie inaczej niz u nas no i fakt, ze wyraznie przybral na wadze a brzuszek zmalal..

I jeszcze jedno: w przypadku Maxia nie zauwazylem po wykonaniu zastrzykow interferonem zadnych ubocznych reakcji - nawet nie podnosi mu sie temperatura, chociaz w ulotce jest napisane, ze moze tak byc. Nabralem juz niezlej wprawy w tych zastrzykach. Nawet sie Maxio nie skarzy..

pozdrawiam Was - mocno zdolowany ale jednak pelen nadziei
Kuba

Jakub

 
Posty: 107
Od: Wto cze 27, 2006 9:08
Lokalizacja: Monachium

Post » Pon lip 10, 2006 16:58

No to oby się udało. Kciuki :ok: :ok: :ok:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lip 10, 2006 17:57

bardzo się cieszę, oby tak dalej...
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 10, 2006 18:03

Ciesze sie z Wami :D I zycze pelnego sukcesu!
Maxiu, kotenku, tak trzymac! :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon lip 10, 2006 21:17

Z Twoim kotem i Franusiem przeżywam wzloty i upadki. Tak bardzo pragnę, by im sie udało. Wiem, że oboje przeżywacie podwójnie, bo każde polepszenie u jednego kota to przypływ nadziei dla drugiego i odwrotnie. Trzymaj się!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lip 14, 2006 11:50

Witam ponownie,

bylem dzisiaj u lekarza z malym do kontroli i tak sie sprawy maja:

Brzuszek zmalal do prawie normalnych rozmiarow. Maxio nie ma temperatury (ten termometr na podczerwien to naprawde praktyczna rzecz), jada normalnie, myje sie jak nalezy i od wczoraj szaleje znowu z Mia po calym domu: raz on poluje na nia a pozniej jest odwrotnie.

Tak wiec jest wyrazna poprawa ale nasza pani doktor mowi zeby nie byc zbyt optymistycznym, gdyz z FIP-em roznie bywa. Jest jednak rowniez pozytywnie zaskoczona jego postepami.

Maxiu w dalszym ciagu otrzymuje co drugi dzien interferon oraz codzienne swoje tabletki (w tym takze kortyzon), ktore zostaly lekko zmodyfikowane. Antybiotyk oslonowy otrzyma jeszcze dwa razy (do konca opakowania). Oboje otrzymuja dodatkowo mieszanke enzymow 2 razy dziennie. Powoli bedziemy redukowac dawke interferonu a w zasadzie nie redukowac ale zwiekszac odstepy miedzy zastrzykami.

Po konsultacji z lekarzem zdecydowalem ze Mia rowniez otrzyma profilaktycznie dwa razy interferon w odstepie 4-ro tygodniowym - co prawda nie ma zadnych objawow u niej, ale nie chce niczego ryzykowac.

Maxio przybral takze na wadze ok 250gr. chociaz lekarz twierdzi, ze wyglada troche blado (zagladajac do pyszczka).

Za trzy tygodnie robimy znowu badanie krwi (jesli wszystko bedzie ok) aby zobaczyc jak sobie radzi z choroba.

To tyle na razie - niedlugo znowu sie odezwe..

Serdecznie Was pozdrawiam - szczegolnie mocno Anie, ktora musi byc teraz bardzo silna..
Kuba

Jakub

 
Posty: 107
Od: Wto cze 27, 2006 9:08
Lokalizacja: Monachium

Post » Pt lip 14, 2006 11:55

http://www.dr-addie.com/
To jest adres strony, ciekawej jak mniemam, ale mój angielski nie pozwala na wczytanie się ze zrozumieniem :oops: Może się przyda...?
A poza tym trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: banka, ewar, Google [Bot] i 93 gości