» Wto sty 11, 2005 8:27
Wczoraj bylismy u pana doktora, Kaj dostał kroplówke (nawadniająco-wzmacniającą), ostatnią dawke antybiotyku (synulox bral 2 tygodnie), nadal dostaje Fortekor (lek wpomagający pracę nerek), dzis dostał ostatnią dawkę Phytophale (moczopędne) - od jutra zastąpimy je ipakitiną. Kaj trochę pije (dużo mniej niz na początku choroby) a susiu robi nadal 4 razy na dobę ale znacznie mniejsze ilości. To podobno dobry znak - po fazie wielomoczu wygląda, że nerki podjęły pracę i nie przepuszczają już całej wody bez jakiejkolwiek obróbki. Kaj jest dosyć dobrze nawodniony, w ogóle nie pił tylko kilkanaście godzin, co przy kroplówkach nie jest chyba groźne. Zdecydoanie gorzej jest z jedzeniem: ładnie jadł w piatek i sobotę (głównie późnym wieczorem i w nocy), w niedzielę - nic a wczoraj trochę (leczniczego suchego Trovetu). Vet mówi, że ten brak apetytu nie jest dobry więc nadal kroplowki (co drugi dzień) i zobaczymy jak wypadnie badanie krwi (w sobotę).
Amica&Sonia&Kuba i Kaj