Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 07, 2012 14:38 Re: Chore, bezdomne, oswojone - DT dla 2 kotek 6 m-cy-już zdrowe

"odpowiedzialnych ludzi"...
bez komentarza...
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 08, 2012 19:29 Re: Chore, bezdomne, oswojone - DT dla 2 kotek 6 m-cy-już zdrowe

byłam dziś w Stomilu. Wystawiłam klatkę, odsiedziałam co swoje, na szczęście w aucie, wśród padającego deszczu i kicha... nawet kawałka kociego ogona nie zobaczyłam :(
będę próbować, ale mam wrażenie, że póki pogoda się nie poprawi, to nie mam na co liczyć z tym łapaniem... siedzą w hali fabrycznej, mają tam przynajmniej sucho i michy pod nos, więc po co mają wyłazić?
Pana Karmiciela wolę nie spotykać, bo jego mądrości a'propos nieradzenia sobie kotów wykastrowanych doprowadzają mnie do białej gorączki i trzepotania macicy
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 08, 2012 21:53 Re: Chore, bezdomne, oswojone - DT dla 2 kotek 6 m-cy-już zdrowe

Pamiętam, że jak miałam wykastrować wychodzącego kota to spotkałam się z opiniami, że będzie fajtłapa i inne koty będą go naparzać - zapytałam o to pania weterynarz. która ze stoickim spokojem odpowiedziała: proszę pani my tylko kastrujemy, łap i pazurów nie ucinamy :wink:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw lut 02, 2012 19:58 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

przed chwilą zadzwoniła do mnie koleżanka ze szkoły, która wolontarystycznie się udziela w lecznicy, gdzie kotki zostały przygarnięte.
Małe już po sterylizacji - Pani Doktor Madzia chyba razem z macicami wycięła im też geny dzikości :lol: Puma umie "dawać głos" na żądanie, Rysia, zwana Gryzeldą - włazi na ramiona i robi z siebie etolę. Bardzo się kochają...
Były różne telefony i maile, po wstępnej rozmowie odsyłałam ludzi do lecznicy, bo przecież ja o tych koteczkach teraz wiem już niewiele, a z drugiej strony - mam cholerne wyrzuty sumienia, że wkleiłam dziewczynki koleżankom...

bardzo Was proszę, trzymajcie mocno kciuki, bo być może obie panienki pojadą w sobotę do domu. Wspólnego!!!
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 02, 2012 20:01 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lut 02, 2012 20:02 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

Proszę bardzo :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw lut 02, 2012 20:22 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

Inga bardzo mocno trzymam z całych sił :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 02, 2012 20:58 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

no to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 03, 2012 7:49 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

No to trzymamy :ok: :ok: :ok:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 03, 2012 8:42 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

dzięki, dziewczyny. Czekam na tę sobotę jak na szpilkach...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 04, 2012 23:47 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

I jak? :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 04, 2012 23:48 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

i od nas ciepłe :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie lut 05, 2012 8:30 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

Wiadomo coś?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 06, 2012 9:00 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

pojechały 8O

cytat z sms-a od Moniki:

były dzielne przy chipowaniu, zabrały ze sobą swoje mienie przesiedleńcze: pompon, myszka już bez piórek w dupie i rybka na sznurezczku od Agnieszki, mój własnoręczny drapaczek, COŚ na sznurku i podprowadzoną z mojej torby białą mysz z ikei


mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... że będą szczęśliwe, a na pewno szczęśliwsze niż w tej fabryce :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 06, 2012 9:02 Re: Chore, bezdomne, oswojone - kolejny cud?

Ale super :ok:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 74 gości