Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 03, 2011 20:12 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Słuchajcie, bo jeszcze tego nie wiecie, nie pisałam chyba o tym, że Filipek, ten koteczek tak pięknie daje sobie opatrywać te łapki, że wszyscy w lecznicy są pełni podziwu dla jego zachowania i spokoju.
A łapki są faktycznie takie biedne :(
Dziękuję wszystkim, którzy pomagają Filipkowi.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 07, 2011 8:23 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Wczoraj z Małym pojechała p. Halinka. Niestety tylna łapka zaczyna porastać tzw. dzikim mięsem. Dzisiaj będzie dr, który prowadzi Filipka, dowiem się coś więcej. Kurka tak chciałam, aby obyło się bez kolejnej operacji...
Jeszcze nie wiem czy skóra się przyjęła na łapce przedniej.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 14, 2011 7:38 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Nikt nawet nie zapyta o Filipka :(
Niestety skóra zrobiła się czarna :cry:

Na dniach wystawię bazarek dla małego i dla innych kociastych w potrzebie.
Kto mi po,może ze złapaniem ostatniego małego ze śmieci?
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 14, 2011 15:59 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

i co z łapką Filipka? jak pozostałe stado? udało się wyadoptować chociać część kociaków?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 15, 2011 6:22 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Co z łapką Filipka?
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Wto lis 15, 2011 9:29 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Tak, część kociaków udało sie umieścić w DS, ale jest dramat, bo braciszek Filipka został wyprowadzony na szeleczkach i uciekł. Trwają poszukiwania, a ja nawet nie mam jak pomóc, bo codzinnie jestem u weta na Metalowców z Filipkiem. Skóra zrobiła się czarna, ale pod spodem zdązyła już wypuścić podstawę, więc po cichu myślę, że będzie dobrze. Nie wiemy jak na razie co ze ścięgnami.
Jest tak zimno, a młoda pani od kociaka wyprowadziła go na dwór, ech....tam był na dworze przynajmniej z mamą, a teraz? ale pomogłam :cry:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 15, 2011 9:30 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Czy ktoś nas wspomoże fin., karmowo, żwirkowo?
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 15, 2011 9:56 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

U mnie bardzo ciężko w tym miesiącu z kasą :( , ale postaram się przesłać jakiś grosik. Podaj nr konta na PW.
Za misiaka! :ok: :ok: :ok: :1luvu:
Tam dom Twój, gdzie kot Twój. Obrazek

Irya

 
Posty: 108
Od: Pon paź 31, 2011 13:24
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lis 15, 2011 10:07 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Dziekuję, dziękuję i to bardzo. Muszę teraz jeszcze zakupić środek do leczenia uszu: Oridermyl lub Surolan, dla kociaka i jego matki ze Szczytnickiej. Jedno i drugie drogie. Matka ma guza, więc będzie też pewnie operacja. Ech...
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 15, 2011 10:16 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Jeśli guz to podejrzenie nowotwora to możesz zgłosić się o pomoc finansową na badania, operację czy leczenie do funduszu onkologicznego - link w moim podpisie.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto lis 15, 2011 23:44 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Ten guz to jest na pewno nowotwór - kestia tylko złośliwości... Widziałam tę kotkę, jak martka ją złapała, guz jest wielkości pięści praktycznie :(
Obrazek

sroka7

 
Posty: 1452
Od: Pon maja 02, 2011 11:04

Post » Śro lis 16, 2011 7:34 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

ufff....nie rak, przepuklina, we czwartek będę rozmawiać z kierownikiem przychodni-lecznicy odnośnie kosztów operacji, chcę połączyć sterylizację z zaszyciem tych powłok brzusznych....
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 16, 2011 10:09 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

no to ładnie wszystkich kicia zrobiła :D chociaż przepuklina też nie jest to jakaś super lajtowa sprawa - za powodzenie operacji :ok:
Obrazek

sroka7

 
Posty: 1452
Od: Pon maja 02, 2011 11:04

Post » Śro lis 16, 2011 10:23 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

A łapeczki! Co z łapeczkami?
Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem. Pesymiści wiedzą, gdzie świat ma ten otwór...

mukki

 
Posty: 690
Od: Wto gru 02, 2008 15:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 17, 2011 7:36 Re: Wrocław-kotek z uszkodzonymi łapuniami

Walczymy o łapeczki cały czas....
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 79 gości