Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
novacianka pisze:<syp syp syp> chcecie jeszcze piasku, drogie strusie?
póki co to tylko Alienor cokolwiek spróbowała wytłumaczyć szanownemu betonkowi, za to należy Jej się szacunek. reszta... no cóż... jak już wspominałam - łatwo jest się bezproduktywnie obruszyć, stanąć w obronie rzekomo uciskanej, poniżanej i kij wie czego jeszcze. trochę więcej wysiłku wymaga czytanie ze zrozumieniem, a już całkiem sporo - wytłumaczenie czegokolwiek takiemu betonowi przy zachowaniu spokoju. śmiało drogie obrończynie uciśnionej, nie krępujcie się! chętnie popatrzę jak to się robi, może nauczę się jakiejś tajemnej techniki medytacji pomagającej zachować spokój wobec wybitnie opornych pokrzywdzonych.
szkoda tylko, że żadna z obruszonych nie chce pamiętać o skopanym kocie, skupiając się na problemie śledziony, który wcale niewykluczone - pojawił się w wyniku karygodnych zaniedbań właścicielki, święcie przekonanej o własnej nieomylności i niewinności, w którym to poczuciu obrończynie kurczowo ją utrzymują. jak tam wasze sumienia, nie gryzą?
:** pisze:A kot chodzi wolno bo nie chce zeby siedzial w domu.
Moze i ty masz scesliwe i poukladane zycie ale ja nie i wolalam zeby kot chodzil wolno po ogrodzie a nie na sznurku siedzial. A co by bylo gdyby cos psu jednemu czy drugiemu odbilo? Kot prawdopodobnie zostalby okaleczony lub zagryziony wiec wollalam zeby w razie czego mial jak i gdzie uciec. ja nie siedze w glowie moich zwierzat i nie wiem na jaki pomysl wpadna.
:** pisze:Widzialas moze kiedys swojego kota na dworze na trawie czywsrod drzew. Nawet nie wiesz jak kot jest czczesliwy tu cos obwach tam szturchnie lapa. Powinnas kiedys takkie cos zobaczyc wtedy az od srodka sie smiejesz i widzisz ze kot jest szczesliwy i podoba mu sie to. A on przychodzi na kazde zawolanie a jak juz sie stuknie widelcem w miske to jest w ciagu kilku sekund. Alek ma wydzielone codzienne racje pokarmowe poniewaz nie moze przytyc bo jego stawy biodrowe bardzo by na tym ucierpialy. A gdy biega i skacze to pozytkuje zgromadzona energie i rozwija swoje miesnie co mu sie na starosc bardzo przyda. Pozatym lezac na kanapie i wcale sie nie ruszajac moze w wieku 8-9 lat niebylby w stanie sam wskoczyc na kanape lub wejsc do kuwety bo jego stawy biodrowe wywolywaly by bol przy kazdym ruchu.
:** pisze:Wiem o tym. Jeszczcze do wiosny tzreba wytrzymac bo lada chwila przyjda przymrozki i nawet podmorowki na kojec nie dalo by sie wylac. A o trawie to juz nie wspomne a po blocie nie puscilabym kota z bialymi lapami. Tylko on tak lgnie do wychodzenia na dwor ze po 2-3 dniach nie wychodzenia potrafi wyjsc przez uchylone okno lub uciec przy otwieraniu lub zamykaniu drzwi. On tak juz sie w tym wyspecjalizowal ze kladzie sie u progu drzwi i wystarczy ze lekko sie otworzy a jego juz nie ma. On nie jest zainteresowany sztucznymi zabawkami i wtym jest problem. Woli lapac muchy. A w domu czatuje tylko przy drzwiach lub na parapecie.
novacianka pisze:<syp syp syp> chcecie jeszcze piasku, drogie strusie?
:** pisze:Wychodze z psami i przy okazji z nim 1-2 razy dziennie do lasu. A wlasnie to miejsce jest jakies 7 m od okna to mozna mu zadaszona kladke zrobic. To jest dlugosc tego miejsca to jakies 15m a szerokosc 6-7 uschle pochylone drzewo tam jest i pionowe. Sznury przywiazane do galezi po poprzednim wlascicielu z dziecmi. Raj dla kota tylko ze komarow jest tam pelno bo to jest zacienione miejsce. Ma szelki tylko ze jak ma je zalozone to sie lkadzie on chodzi w obrozy na smyczy lub luzem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 391 gości