
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
filo pisze:Napisałam, że NIKT POZA WŁAŚCICIELEM mieszkania nie może Cię usunąć. Tylko właściciel. Wspólnota może na niego naciskać, może przegłosować, że Ty przeszkadzasz, ale nie może go zmusić. Wszystko zależy jak twardy jest Twój ex i na czym bardziej mu zależy. Jak się uprze, to nie da się go zmusić, by wypowiedział Ci umowę. I każdą uchwałę można zaskarżyć do sądu, a to trwa tyle, ile polskie sądy potrafią. Więc można się odwoływać latami. Ale to też tylko właściciel może robić.
Ja też patrzę z drugiej strony barykady - czyli od strony wspólnoty.
Zapytam o podstawy prawne naszego zarządcę. Jak będę wiedzieć, to napiszę.
filo pisze:W sprawie uciążliwości można próbować wejść na drogę cywilną. Nie musi występować wspólnota, ale dowolny sąsiad. Tylko przy polskich sądach to nie ma sensu. Kiedyś coś było o uczennicy szkoły muzycznej, że przeszkadza jak ćwiczy. Sprawa ciągnęła się latami i konkretnego wyroku się nie dało uzyskać.
Agn pisze:Tak sobie myślę, że jestem tak przewrażliwiona na punkcie zapachów, że jak ktoś mówi, że śmierdzi, to nie ważne, czy śmierdzi faktycznie, ja i tak mam poczucie winy, że to przeze mnie. Moja siostra nie potrafi podnieść mnie na duchu, a nawet wręcz przeciwnie - potrafi zapędzić mnie w taki dołek, że czuję się kompletnie bezradna.
pixie65 pisze:Być może na tym polega problem. Na nieuzasadnionym poczuciu winy.
Bo (jak sądzę) gdybyś była dogłębnie przekonana, że żaden obcy facet NIE MA PRAWA zaglądać Ci do mieszkania - być może Twoje relacje z sąsiadem/sąsiadami też uległyby zmianie.
Zastanawiam się czy czasem nie jest tak, że niektórzy ludzie błędnie interpretują Twoje zachowanie - jesteś miła i sympatyczna więc (w domyśle) - jesteś słaba, uległa.
Być może jeśli się trochę "usztywnisz", wyraźniej postawisz granicę, bardziej zdecydowanie wyrazisz niezgodę na ingerencję w Twoje PRYWATNE sprawy (w tym - zaglądanie do mieszkania) - zyskasz pewien dystans i zwyczajnie przestaniesz się przejmować.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 97 gości