Odpowiedzi rzetelnej i prostej na pewno nie uzyskamy

Takie instytucje nie mają w zwyczaju tłumaczyć się, a powinni...
Najlepiej powiedzieć "My nic nie możemy" Normalnie ciekawa jestem czy instytucje finansujące TOZ wiedzą, że oni nic nie mogą. Jak przyszło do interwencji u Izy to od razu znalazły się osoby, zgłoszenie odnotowane na stronach i interwencja. Ale kiedy trzeba iść do trudnego terenu, poszukać psów czy choćby pokierować dalej tą sprawę to już nieeeee no bo kto by się babrał w śniegu po pas

Przecież wszyscy wiemy ile Inspektorów szczecińskiego tozu jest na forum. Potrafią się zebrać i zrobić naprawdę wiele, widać to ale w tak ważnej sprawie jak to że giną koty, że zginęło już ponad 25 kotów, nie można.... jest to strasznie przykre, bo są oni powołąni własnie do pomocy zwierzętą - wszystkim - w statucie nie ma podziału nawet słowa na ten temat.
A wogóle nadal czekam na odpowiedz w sprawie zadań statutowych, gdzie TOZ Szczeciński ma napisane że nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami, a za takowe uważam koty wiadomo i te psy co tam latają, bo są bez właściciela. Pytania o uchwałę i statut były dla jednej Pani Inspektor retoryczne
Jeszcze raz wkleję ze strony
http://www.toz.szczecin.pl z Interwencji
"Inspektorat szczecińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce realizuje interwencje z zakresu niehumanitarnego traktowania zwierząt, znęcania się nad nimi, złych warunków utrzymania itp.
Jeżeli jesteście Państwo świadkami niepokojących sytuacji zwierzęcych zgłoście nam potrzebę interwencji a my podejmiemy się jej realizacji sami lub we współpracy z takimi służbami jak Straż Miejska lub Policja. W przypadkach o charakterze przestępstw lub wykroczeń zgłosimy udokumentowaną interwencję organom ścigania.
W swoich działaniach opieramy się przede wszystkim na zapisach Ustawy o ochronie zwierząt.