izydorka pisze:aga9955 pisze:Bruc szantazysta:)))
![]()
Kocham Wodza
ja też kocham tego drania, jest uroczy i mądry, to najmądrzejszy kot w Pirackim Trio
Brucek kaprysi, ale wie co chce osiągnąć, co do chrupki
Moderator: Estraven
izydorka pisze:aga9955 pisze:Bruc szantazysta:)))
![]()
Kocham Wodza
. Leki przyjmuje, kupa od 4- do nawet 5 (w 5-cio stopniowej skali Sensera). Do tego jest bardzo nas kochający. 
Mimo, że lekko niedomagam, z tarką w gardle i mam gustowną opryszczkę na pół wargi, to mentalnie szykuję się do wyjazduaga9955 pisze: ALe teraz kolej na Sensera w weekend![]()

Anja pisze:Mimo, że lekko niedomagam, z tarką w gardle i mam gustowną opryszczkę na pół wargi, to mentalnie szykuję się do wyjazduaga9955 pisze: ALe teraz kolej na Sensera w weekend![]()
![]()
Najwyżej pochoruję w świetnym towarzystwie.
Moja znajoma nazywa mnie stonką (że niby taka niezniszczalna jestem) i pewnie coś w tym jest


Anja pisze:Melduję, że Brucek jest wciąż w formie. Dostaje mieszankę chrupek, którą wymęczył i teraz kaprysi krócej. Leki przyjmuje, kupa od 4- do nawet 5 (w 5-cio stopniowej skali Sensera). Do tego jest bardzo nas kochający.
Senser wyjechał na 3 dni (i 2 noce) i jak ktoś teraz powie, że koty nie przywiązują się do ludzi to....no (ale na forum nikogo nie trzeba straszyć, wszyscy wiemy jak to wygląda).
Zrobiło się w domu bardzo smętnie przez weekend, nikt nikogo nie bił, nie ganiał, apetyty też były marne, na dodatek całe stado ciągle mnie śledziło, w nocy spał na mnie w sumie ponad 14-kilogramowy stłoczony ciężar. Za to jak Senser wrócił to każdemu kotu śmiała się morda, mruczały jak tylko na nie spojrzał, a Brucek wogóle nie chciał schodzić z jego kolan. Dzisiaj było to samo
Ja też odżyłam, szczególnie w nocy, bo Brucek wrócił do spania w nogi Sensera, Rysio na poduszkę, tylko Hrupka się na mnie mości, ale ona jest na szczęście najlżejsza.
Pozdrawiamy serdecznie



Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 65 gości