Pomocy!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper wrócił z adopcji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 21, 2010 11:20 Re: Pomocy!!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper znalazł dom :)

Napisałam ogłoszenie, rozesłałam, to poproszę te domki pchające się drzwiami i oknami :)
Obrazek

andorka

 
Posty: 13602
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw sty 21, 2010 11:25 Re: Pomocy!!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper znalazł dom :)

jest boski, na pewno znajdzie dom, na pewno :ok:

masz namiary Pana? :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 21, 2010 11:27 Re: Pomocy!!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper znalazł dom :)

Georg-inia pisze:
masz namiary Pana? :twisted:


Nie mam :evil: , ręki do tej "adopcji" nie przkładałam, ale jak będę rozmawiała z p. Teresą to poprosze o nr tel. do niego, wiem tyle, że pan z Ozorkowa.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13602
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt sty 29, 2010 15:01 Re: Pomocy!!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper znalazł dom :)

Zapraszamy na wątek Łapy vel Grubcia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

viewtopic.php?f=13&t=106979

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Czw lip 29, 2010 15:49 Re: Pomocy!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper wrócił z adopcji

Dzisiaj miałam przyjemność spotkać całkiem przypadkiem naszą sokolnicką dziewczynkę Kesi :P
Dziewczyna wygląda rewelacynie ,jakbym nie znała historii jej życia to nigdy bym nie pomyslała
że to kicia po takich przejściach .
Aniu ,Krzysiu dzięki za super domek i za miłość jaką jej dajecie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Czw sie 28, 2014 13:17 Re: Pomocy!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper wrócił z ado

Pozdrowienia od Moli :-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

od adopcji mineło 6 lat ale to co zostalo "zburzone" w dziecinstwie do tej pory skutkuje. Mola jest po usunieciu wszystkich zebow, bo miala "gąbeczki" i bolalo ja przelykanie. Nie brata sie z innymi kotami, jest samotniczka.
Pozdrawiamy
Pozdrawiam,
Ewusek i 5 kocich ogonów

Ewusek

 
Posty: 170
Od: Śro kwi 11, 2007 21:06
Lokalizacja: Warszawa/Świercze

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 72 gości