Pelcusie. Małpeczka - coś źle się dzieje

[genowefa]

Lucyfer vel Lucek?

[Jana]

To ja moze krótko. Bo jak widać zajęty jestem.


Pranie pomagam suszyć. Schnie piorunem. Szczególnie jak leży zbełtane na podłodze. Serdeczne poświąteczne pozdrowienia dla Ciebie brachu i dla naszej sister. Spóźniłem się trochę ale widzicie że nie mam czasu bo tu pomagam. Zresztą cały czas pomagam. Np. wyrzucać śmieci (tylko czemu mnie wyciągają z kosza?), budzić się rano o 6.50 (ale o co chodzi, czemu duży nie jest zachwycony jak go ugniatam po głowie?...) A najlepiej ze wszystkiego umiem pomagać innym kotom jak jedzą! Tylko czemu nikt tego nie docenia?
Nieoceniony i niedoceniony
Mandarynek czyli Wiórek czyli obecnie Lucek

Lucusiu drogi, jesteś doceniony, uwierz mi! Mój TŻ ciężko powzdychał sobie widząc jaki jesteś zajęty. Chyba żałuje, że oddał takiego pomocnika

[tomoe]

Niech żałuje. Teraz już nigdy nie będzie miał porządnie wysuszonego prania. Cioci Soni życzymy dobrego domku, prędko!
Lucek vel Lucjan

[Maryla]

ja sie bardzo ciesze Lucusiu jak robisz wszystko zeby ciocia tomoe wiedziala ze ma kota
foch

[Satoru]

dorodne się zrobiło, to rude zwierze

[Jana]

Czy ktoś nas jeszcze pamięta?

Dziś Zbój stał się mężczyzną. Stracił jajka. Oba, bo to zagubione znalazło się jakiś czas temu tam gdzie trzeba.

[ewaw]

My pamiętamy

[Migota]

To Zbój i Małpeczka jeszcze są u Ciebie?

[Jana]

Jeszcze u mnie. Po powrocie z nieudanej adopcji najpierw były wystraszone, potem zaczęły flukać. Próbowałam im podnosić odporność, ale w końcu się poddałam i walnęłam antybiotyk, dopiero fluki przeszły.
Teraz już są gotowe do adopcji, tzn. Zbój już tak, a Małpeczkę muszę jeszcze wykastrować i naprawić przepuklinkę, o ile się chucherko nada (ma posturę czteromiesięcznego kota ). Malutka musi mieć zabieg u jedynej wetki, której ufam na 120%, więc wolę tego dopilnować.

[Migota]

Szkoda, że im ta adopcja nie wyszła. Pewnie z tego stresu się pochorowały. Biedna Małpeczka, była najdrobniejsza i tak jej zostało. Oby wszystkie zabiegi przeszły bez komplikacji

A ja się dzisiaj dowiedziałam, że Agalenora wyadoptowała Pusię vel Sońkę.

[Mysza]

Czy ktoś nas jeszcze pamięta?

Dziś Zbój stał się mężczyzną. Stracił jajka. Oba, bo to zagubione znalazło się jakiś czas temu tam gdzie trzeba.

pamiętamy, na blog zaglądamy bo tu zdjęć nie dają

[Jana]

Jeżeli ktoś jeszcze pamięta czarnuchy, to zapraszam na bloga, do poczytania o Małpeczce i jej nowych umiejętnościach
Link w podpisie

[ewaw]

Ja pamiętam I bloa też czytam

[smil]

Nie chcę nic mówić, ale może zadziałała zasada nomen omen?
Może trzeba było Małpeczkę nazwać np. Misią?

[genowefa]

Jeżeli ktoś jeszcze pamięta czarnuchy, to zapraszam na bloga, do poczytania o Małpeczce i jej nowych umiejętnościach

A już myślałam, że tylko Siupsiupek jest jakimś cholernym kotem-wegetarianinem Do chlebaka też się dobiera. Ostatnio zrobił się wybredny -bułeczka tylko z masełkiem