» Pt gru 26, 2008 17:52
No nie,znowu?Musi ta convenia zadziałać. Beata dała Meli jakieś tabletki na uszczelnienie pęcherza.Pomogło.Dostawała też furagin,skądinąd mój,na pęcherz znakomity.
Teraz moje słoneczka śpią smacznie,mnie też się chce.Tyle wrażeń,tyle ludzi w domu,które łóżko wybrać,do kogo na mizianki?Tadzio zdecydowanie wybierał TŻ-a Gosiar.Ona nie mogła się nadziwić,że moje koty grymaszą przy jedzeniu,że wołowinka leży w miseczkach,że skubną trochę,żeby mi przykrości nie robić.Dbają o linię.