Staruszek przyniesiony do uśpienia - Rufus w swoim domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 29, 2009 19:19

Zjadł samego kurczaka, teraz zjadł z ryżem.
Martwię się o niego bardzo, jutro rano do weta.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 29, 2009 20:07

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw sty 29, 2009 20:21

Kciuki dla staruszka.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 29, 2009 21:23

Teraz dopiero przyszłam czytać o Rufusku.
Też mnie dziwi, że wet jakoś zbagatelizował te łapeczki :(
Już nie będę powtarzać po dziewczynach, ale rób wszystko co należy z badań, będziemy dokładać jak będzie potrzeba
:ok:
i całuski dla staruszka :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 29, 2009 21:25

:ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw sty 29, 2009 21:30

:ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw sty 29, 2009 21:35

casica pisze:Też mnie dziwi, że wet jakoś zbagatelizował te łapeczki :(


Nie sądzę, zeby je zbagatelizował, raczej naprawdę trudno wyczuć co z nimi jest i co z tym robić.
Rzadko chyba trafiają się takie staruszki w takim stanie, i najważniejsze było najpierw go trochę odkarmić, pozbyć się robali...
Teraz czas na łapki.

A jak on mówi: A!, to nie wiem, co ma na myśli, wita mnie, czy coś go boli? Nie mam pojęcia.

Jutro zaraz po wizycie zdam relację.

Całuski zaraz przekażę, za kciuki dziękuję.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 29, 2009 21:35

:strach: To napewno jest choroba, biedny Rufus boli go... Siedzi na fotelu więc już opuścił klatke? Martwiłam się że nawet jak otworzysz mu drzwiczki i dasz więcej swobody to i tak będzie się bał wyjść... dobrze że się odważył!!! :ok: :ok: :ok: :ok:

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 29, 2009 21:37

Siedzi, siedzi, jak lord! :D I z pokoju wyjść chce!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 29, 2009 22:04

jedna dobra wiadomość - dobre samopoczucie Rufuska :1luvu:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 29, 2009 22:50

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 29, 2009 23:04

Chce wyjśc? No patrzcie co za zmiany!!! Super ciesze się bardzo :dance:

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 30, 2009 8:11

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:dance: :dance2:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sty 30, 2009 13:11

Wizyta odbędzie się z przyczyn niezależnych po południu. Potem zdam relację. Nadal nie chce jeść. Tylko śmietanka jest pycha.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 30, 2009 13:22

No to czekamy!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, egw, Gosiagosia i 85 gości