Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 26, 2012 19:46 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

LadyStardust pisze:Wiórek będzie leczony też na kk. Safira jest w ciężkim stanie. Możemy tylko czekać. Wiórek zostanie kontrolnie do poniedziałku i wróci na tymczas do Marzeny. Safira - zobaczymy... jeśli jest silny na tyle organizm, to się obroni.

Marzena jest naprawdę wielka :1luvu:

Safircia biedactwo... Oby zdarzył się cud :(
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 26, 2012 19:51 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Kasia89 pisze:
LadyStardust pisze:Wiórek będzie leczony też na kk. Safira jest w ciężkim stanie. Możemy tylko czekać. Wiórek zostanie kontrolnie do poniedziałku i wróci na tymczas do Marzeny. Safira - zobaczymy... jeśli jest silny na tyle organizm, to się obroni.

Marzena jest naprawdę wielka :1luvu:

Safircia biedactwo... Oby zdarzył się cud :(



mają Was , Marzenę, setki ludzi trzymających kciuki,nie są same....są pod dobra opieką....
agula76
 

Post » Pt paź 26, 2012 20:01 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

mysle ,że po tym wszystkim jak juz wszystkie kociaczki dojda do siebie(wierze w to) - powinnismy sie wszyscy zastanowic...jak my moglismy pomóc Marzenie....Basia kiedys wsapominała , ze szuka pracy...
agula76
 

Post » Pt paź 26, 2012 20:34 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

agula76 pisze:mysle ,że po tym wszystkim jak juz wszystkie kociaczki dojda do siebie(wierze w to) - powinnismy sie wszyscy zastanowic...jak my moglismy pomóc Marzenie....Basia kiedys wsapominała , ze szuka pracy...

Dać jej płatny etat przy kotach :ok:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2012 20:39 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Asiu ...jak Chochlik ...?? tak strasznie sie żalił:) kochany
agula76
 

Post » Pt paź 26, 2012 20:50 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

agula76 pisze:Asiu ...jak Chochlik ...?? tak strasznie sie żalił:) kochany

W porządku :mrgreen: Dla niego to nie pierwszyzna. Jednego czego ja się bałam to tego, że może mieć jakieś krwiaki podskórne, bo jednak idealne to pobieranie nie było. Na szczęście nic nie ma, a futro powoli odrasta.

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2012 21:42 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Wreszcie udało mi się tu dotrzeć :lol:
MIKUŚ
 

Post » Pt paź 26, 2012 21:48 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Pt paź 26, 2012 21:51 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

DOBREJ I SPOKOJNEJ NOCY DLA WSZYSTKICH :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Pt paź 26, 2012 22:12 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

kita :1luvu: :1luvu: :1luvu: kolorowych snów :mrgreen:
agula76
 

Post » Pt paź 26, 2012 22:33 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

KITA - RZESZÓW pisze:PROSZĘ GŁOSOWAĆ!!!

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=146793



Przystaniowi podopieczni walczą o trofea :kotek:
Ja idę powalczyć jutro z końmi :kotek:
Gdyby ktoś nie wiedział to wkrótce może zajmiemy też się adopcjami koni :cowsleep:
MIKUŚ
 

Post » Pt paź 26, 2012 22:39 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

MIKUŚ pisze:Almavet 8O 8O
Najwięksi naciągacze w woj. śląskim jakich znam. A Pani Dr na pewno nie weźmie kota z PP do domu :? Jak dla mnie ściema jak nic.
Byłam tam parę razy i jakoś omijał szerokim łukiem tą lecznicę. Tam tylko kasa się liczy jak dla mnie.

Basiu dobrze by było żebyś się czasami zastanowiła nad tym co piszesz.
I tu się mylisz, że Pani Doktor nie bierze kociaków z pp do domu bo takie trafiły do niej ze schroniska, i były u niej w domu, ostatnio w lecznicy było kilka kociaków ze schroniska w róznym stanie i z różnymi chorobami, jak to w schronisku, Pani Doktor je wyleczyła i znalazła im domy - chocby Pyza ze schroniska kotka prawie 10 letnia, ostatnio Lulu kotka ze schroniika, kilka maluchów, które u niej znalazały schronienie i opiekę, a jutro jedzie do domu Zamia kotka schroniskowa którą wyciągnełąm w tragicznym stanie ze schronu - została wyleczona i Pani Doktor znalazła jej dom .
W lecznicy mieszka na stałę LEON chyba wiesz o którego Leona chodzi?
Teraz też w Almavecie czeka miejsce dla następnego kota ze schroniska.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2012 22:57 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

terenia1 pisze:Basiu dobrze by było żebyś się czasami zastanowiła nad tym co piszesz.
I tu się mylisz, że Pani Doktor nie bierze kociaków z pp do domu bo takie trafiły do niej ze schroniska, i były u niej w domu, ostatnio w lecznicy było kilka kociaków ze schroniska w róznym stanie i z różnymi chorobami, jak to w schronisku, Pani Doktor je wyleczyła i znalazła im domy - chocby Pyza ze schroniska kotka prawie 10 letnia, ostatnio Lulu kotka ze schroniika, kilka maluchów, które u niej znalazały schronienie i opiekę, a jutro jedzie do domu Zamia kotka schroniskowa którą wyciągnełąm w tragicznym stanie ze schronu - została wyleczona i Pani Doktor znalazła jej dom .
W lecznicy mieszka na stałę LEON chyba wiesz o którego Leona chodzi?
Teraz też w Almavecie czeka miejsce dla następnego kota ze schroniska.



Ok. Teresa nie będą wchodzić w dyskusję, ale nasuwa mi się od razu pytanie, które wywołałoby tu dość dużo emocji spornych odnoście PP, a nie mam tego na celu. Wyraziłam swój pogląd, ponieważ bardzo nie podoba mi się cennik tej lecznicy, w stosunku do jakości świadczonych usług.

Wiesz Ja rozumiem że ktoś bierze do siebie kota z PP i nie boi się - nie? Ma swoje koty, inne zwierzęta, jest lekarzem weterynarii i mimo wszystko decyduje się na opiekę U SIEBIE W DOMU nad kotami z PANLEUKOPENIĄ.

Jeszcze kilka dni temu była tu batalia na ten temat.
MIKUŚ
 

Post » Pt paź 26, 2012 23:15 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

Basiu proszę Cię nie odkręcaj kota ogonem jak to mówią - to nie wiem co zarzucasz Pani Doktor, bo w poście wyraziłaś swoje zdziwienie, a może nawet nie zdziwienie, tylko oburzenie, że Pani Doktor nie weźmie do domu kota z pp, a może powinna wziąść, a teraz piszesz o batalii na temat pp :? i że może akurat to jest bee akurat że Pani Doktor jednak bierze kota chorego na pp bo tu jest prowadzona jakaś batalia i jakie to jest niebezpieczne- no tak się złożyło że Pani Doktor nie ma kota w domu, a gdyby nawet miała to pewnie by go zaszczepiła na 10 stroę żeby nie narażac go na niebezpieczeństwo, a może ma nawet ekstra pomieszczenie dla kotów które bierze do siebie chorych na pp, albo na inne choroby.
Korzystałaś z usług Pani Doktor żeby ocenić wysokie ceny , a niską jakość jej usług?
Z tego co wiem weci wszyscy w zasadzie bez wyjątku, którzy mają gabinety weterynaryjne żyją z zarabiania pieniędzy na swoich usługach i tylko od ich dobrej woli zależy czy chcą pomagać zwierzętom bezdomnym czy nie - i nie nasza chyba rola oceniać ich cenniki i to czy chcą pomagać czy nie chcą - to jest wolny rynek, znam wetów którzy w dupie mają bezdomne psy i koty, nie pomagają im i nie dają żadnych zniżek.
A akurat Almavet do tych lecznic nie należy - a nawet robią o wiele więcej niż normalne lecznice.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob paź 27, 2012 9:42 Re: Część IX Kocia Przystań Sosnowiec.

a ja dokończe....skoro mamy( w sensie ze dokonujemy wyboru lekarza ,żeby nie było że się rządzę i utożsamiam z KP) do wyboru wysokie ceny w Alvamecie ( 60 zł doba!!!!!) i nie oceniam tu jakosci usług i mamy do wyboru cenę 25 zł za dobę u sprawdzonego Dr.nauk wetetynaryjnych zaznaczam..( i na ten tytuł w pełni lekarz zasluguje , o czym się przekonaliscie nie raz, a ja w szczególnosci) ...który jest daleki od zdzierania kasy za wszelkę cenę...to logiczne jest że wybieramy lekarza tanszego i sprawdzonego u , którego zwierze bedzie mialo godną opieke....

a każdy swoje zdanie wypowiedziec ma prawo...i to ,że jedni weci pomagają zwierzętom bezdomnym , to znam takich ,kórzy to późniejn odbijaja sobie na włascicielach zwierząt , którzy wszystko zrobią dla swojego ukochanego zwierzaka...tak działa gospodarka rynkowa...no chyba że działaja charytatywnie :) ....Pan Golba...ABAKUS- tez wypowiadalam złe opinie i wypowiadac będe...mam takie prawo - poparte zreszta opinia Ubezpieczyciela ,który przyznał mi racje...cały czs twierdzil ze liczy mi wszystko po kosztach.... 8O 8O 8O 8O tylko jak pojechalam do DR Kostrzewskiego ( zaznaczam z tytułem- ceny powiniem miec wyzsze) to płacilam 1/3 tego co u naciągacza po kosztach...i mamy prawo oceniac ceny i wymieniac sie informacjami....
jakosc uslug tez mozemy oceniac i ostrzegac bo chodzi o zycie zwierzaków i nasze kieszenie, kóre zawsze beda ubogie bo zwierzat potrzebujacych opieki caly czs przybywa :(
agula76
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, elmas, Google [Bot], Iza KaeR, MIKI03, nfd, sadnessofheart, Tundra i 250 gości