Chciał mnie uśpić-jest DS u mamy Mamrocikowej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 07, 2011 8:56 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Ja też zaglądam i ślę ciepłe myśli dla Was dzielne kobiety i dla Juleczki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon mar 07, 2011 13:06 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Za Julcię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 07, 2011 15:51 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Tabletkę można przemycić zawinąwszy ją w mały kawałek świeżego mięska. :)

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon mar 07, 2011 16:38 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

weatherwax pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Tabletkę można przemycić zawinąwszy ją w mały kawałek świeżego mięska. :)

Droga moja....to nie takie proste jak myślisz. Juleczka jest naprawdę umęczoną koteczką. Te kroplówki dwa razy dziennie, antybiotyk dwa razy dziennie, ipatikina. Za ścianą nieznane, szalejące koty a ona w kuchni sama ....
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon mar 07, 2011 18:58 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Julcia na kroplówce z Mamrocikową-najwspanialszą istotą ludzką jaką mam zaszczyt znać :1luvu:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto mar 08, 2011 22:16 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Nie znamy na razie poziomu fosforu, bo nie był wcześniej badany. Dlatego kicia nie dostaje Alusalu. Wszystko w swoim czasie, czyli... po badaniach krwi :-))) pozdrawiam z lecznicy, gdzie walczymy z humorami Julki ;-))

Temu "małpiszonowi" wcale nie jest łatwo przemycić tabletki, więc póki co ograniczamy się do niezbędnego minimum

mukashana

 
Posty: 13
Od: Wto mar 08, 2011 22:08

Post » Wto mar 08, 2011 23:20 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Za zdrówko kici :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21797
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro mar 09, 2011 10:11 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Co nowego u Julci? poza kroplowkami i tym podobnymi :roll:

Przelałam do Małgosi 100 zl od Joli z Fb, ktore wplacila mi poprzez PayPal :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro mar 09, 2011 12:20 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Mamrocikowa jak będzie miała chwilkę to napisze więcej. Ja mogę powiedzieć, że dziś porannej kroplówki nie było, będzie wieczorem jutro też jedna a pojutrze badanie krwi. Problem jest też taki, że nie mamy wiedzy czy Juleczka była odrobaczana? to bardzo ważne, bo jeżeli była to nie powinno jej się teraz odrobaczać, bo możemy jej zaszkodzić a jeżeli nie to powinna być, bo robale też mogą swoją "rewolucję" przeprowadzać. Błagam trzymajcie kciuki aby wenflon wytrzymał jeszcze na te dwie kroplówki!
Juleczka jest grzeczną panienką, siedzi sobie w małej kuchni, czasem sobie wskoczy na parapet podziwiać co tam się za oknem dzieje. A dzieje się dzieje, bo wiosna powoli się budzi i ptaszynki aktywniej śpiewają. Julka ma najpiękniejsze zielone oczy jakie widziałam i tak cudnie ufnie nimi zagląda do serduszka...rozczula mnie ta dziewczynka.
Dziękujemy z całego serca za wsparcie duchowe i finansowe wspieranie leczenia Juleczki :1luvu:
Ostatnio edytowano Śro mar 09, 2011 12:24 przez biamila, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro mar 09, 2011 12:23 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21797
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro mar 09, 2011 12:33 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Kochani!
Julcię poznałam we środę 2 marca… miałam ja „jedynie” przewieźć od Sylwi z dt do lecznicy na Jasieniu…Ale… uzgodnione, konieczne leczenie kroplówkowe dozylne zostało przez lecznice zlekceważone i kiedy we czwartek rano zadzwoniłam z pytaniem jak tam idzie to otrzymałam porażająca wiadomośc, że nie maja zamiaru podawac kroplówek… przy kreatyninie 5,20 i moczniku praiw 300 chcieli biedną Julcię pompować cały dzień podskórnie… i tyle… „Odebrałam” Julci e i od wieczoru 3 marca ( czwartek) jest pod moja opieką, już tego samego dnia o 20tej pierwsza kroplówka, i tak 2 dziennie do wczoraj włącznie, dziś rano „odpuszczono” nam kroplówe i mamy się stawić na wieczorną…po 5ciu pierwszych musiał być założony nowy wenflon, niestety do tylnej nóżki, wczorajsza wieczorna kroplówa szła już bardzo wolno, trzymajcie kciuki żeby wenflonik wytrzymał jeszcze choć dzisiaj wieczór… jeśli się da podać kroplówkę to czwartek i piątek przerwa no i trzeba będzie krew zbadać…. Jeśli dziś wieczór nie pójdzie już kroplówa to przerwa zaczęła się już dziś… więc badanie krwi pewnie na piątek…
W poprzednią środę ( 2 marca) zawiozłam do laboratorium przy szpitalu PCK w Redłowie wymaz z nosa na posiew, w sobotę rano wyniki były z antybiogramem więc od soboty włączono antybiotyk cypronex, 2 x dziennie po 1/8 do 1/6 tbl… Niestety zakładanie wenflonu, czy pobieranie krwi u Julci łączy się podawaniem „głupiego jasia”, oczywiście w minimalnej możliwej ilości ale jednak to konieczne, mała strasznie walczy i stresuje się tymi czynnościami, Weci moi kochani uznali, że lepiej podać małą daweczkę niż tak „katować” kota i ryzykować, że i tak się nie da założyć wenflonu. Pierwszego wieczoru pobrany był tez mocz, niestety było za późno na zawożenie do laboratorium, więc próbki spędziły noc w lodówce i zostały zbadane następnego dnia, badanie ogólne było gotowe tego samego dnia – leukocyty 3 plusy, białko 1 plus, ciężar ok, wynik posiewu zobaczyliśmy w poniedziałek, nie wyhodowano niczego…laboratorium dodało uwagę że to byćmoże z powodu żywotności bakterii w próbce, ale cypronex na bakterię nochalową jest też dobry na drogi moczowe. Julcia z trudem znosi podawanie tabletek ale ponieważ z apetytem kiepsko to od wczoraj podaje jej również 2 x dziennie po ½ tbl peritolu na wzmożenie apetytu, staram się tez żeby zjadła dawkę ipakitine, tu trudności bo Julcia nie rusza saszetek renala ani wołowych ani kurczakowych, puszkę k/d hillsa kurczakową też odrzuca… wczoraj zdecydowała się zjeść kulkę gurmeta kurczakowego i dało się ipakitine przemycić, w misce ma dostępne non stop renal RC suche ale tego zjada bardzo mało… dziś podałam jej instant convalescenca na gęsto, zjadła trochę sama… dziękuję wszystkim za ogromne wsparcie… trzymajcie kciuki za dzisiejszą kroplówę… za pobieranie krwi i badania które w piątek lub sobotę…

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Śro mar 09, 2011 14:17 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

pewnie,że trzymamy kciuki bez przerwy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro mar 09, 2011 14:23 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Kciuki są :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 09, 2011 19:02 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Śro mar 09, 2011 19:16 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

:ok: :ok: :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 114 gości