Szalony Kot pisze:
Zdjęcia są złe. Ja wiem, że koty nie chcą pozować. Ale trzeba, bo bez tego nie znajdą domu.
Posiedźcie z nimi nie 15 minut, a chociaż 45. Dajcie im się rozluźnić, pochodzić, popozować. Niech ich charakter będzie widoczny na zdjęciach. Oczyśćcie oczy ze śluzów, pogłaszczcie, pogadajcie.
Kot to model, który wymaga czułości i troski
Wczoraj była wichura i śnieg z deszczem, ręce grabiały, udało się jednak kilka fajnych zdjęć zrobić - Pipi wkleiła je na wątek dogo.
Dzisiaj wyślę kilka kotów do ogłoszeń do kotkowa.Ktoś pisał o jakiśch organizacjach, żeby sie do nich zwrócić - piszcie jakich, będziemy się zwracać.
Czy te koty nadają się do domów niewychodzących?
Pipi nie da rady tam wciąż jeździć (do tego wzięła 2 duże psy stamtąd) a pani Teresa w styczniu idzie do szpitala, nie bardzo jest czas, aby rok czekać i spokojnie ogłaszać ( oczywiście ogłaszać trzeba), bo koty najzwyczajniej poznikają. Muszą się znaleźć DT, koniecznie, choć dla części.