
Brzuszek jest miękki, nie wydęty, nie twardy.
Maluszek zrobił dziwną kupkę w formie zupełnie przezroczystego glutka.
Też myślę, ze coś go boli

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Antares pisze:Dużo energii w to wkładasz, przyzwyczajasz się do nich a one mimo Twoich wysiłków odchodzą...trudne do przejścia ale tak to już jest. Ta huśtawka musi być trudna do zniesienia - podziwiam Cię.
Tymczasujący koty rzeczywiście muszą mieć silną psychikę...inaczej nie daliby rady :|
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], puszatek, Tundra, welon i 524 gości