mruffka pisze:Ania zażywa spokoju w mojej sypialni wciśnięta po szafkę nocną, pod którą, wydawało się, nic nie jest w stanie się wcisnąć![]()
Sara waruje pod drzwiami. Maniana.
kochana, one u mnie we dwie wlazły za BARDZO dosuniętą do ściany pralkę....
zostaw jej gdzies w zakątku drapaczek ten mały i otwarty kontenerek z podusią, w jakimś kącie gdzie będzie uważała że jest bezpiecznie.
na początku daj jej samej obejrzeć pokoj i oswoić się z sytuacją. do głaskania się przymierzaj jak będzie drzemac z drapaczku lub kontenerku, na poczatku moze syczec ale ona nie drapie więc bez strachu. głaskanie pod uszkiem i bródką bardzo relaksuje kociaki

dla potrzeb docierana psa z kociakami założyłam specjalnie dla Ciebie osobny wątek
viewtopic.php?f=1&t=116710
z wszelkimi pytaniami na linii koty-pies śmiało tam, jest multum osób co miały taką sytuację i na pewno mądrze doradzą!