Powrót dramatu kostrzyńskich kotów....

ASK@ pisze:do zrobienia w godzine?moze dla ciebie!Ja blondyna jestem i mierze zamiary na sily.
Nie kazdy bystrzak i nie kazdy moze machnac raz,dwa! Ciesze sie,ze ty mozesz-jeszcze sa zdolni na swiecie

Eeee tam, zdolni. Na początku też mi opornie szło, ale trening czyni mistrza :!:

bromba1 pisze:Wracam po krótkiej przerwie, a tu takie wspaniałe wieści!!!
Uroczyście ogłaszam, że Fresto i AprilRain zdobyły dziś sprawność super-spamera
BiBi, aż nie mogę uwierzyć ...

No, ale żeby nie było, że odpuszczam - zaraz zabieram się za podlaskie.

Czitko, opiekuj się jeżykiem - co to znaczy, że "do rana raczej nic z niego nie będzie"

Jako Super Spamer cieszę się niezmiernie. Na razie otrzymałam jedną odpowiedź, negatywną. Pani ma już 6 podrzuconych bezdomniaków, którymi się opiekuje.

aha, jeśli wysyłacie wiadomości przez gmail to lepiej nie korzystać z opcji przekazania wiadomości, bo tekst jest automatycznie ukrywany jako cytat.

AprilRain pisze:Jako Super Spamer cieszę się niezmiernie. Na razie otrzymałam jedną odpowiedź, negatywną. Pani ma już 6 podrzuconych bezdomniaków, którymi się opiekuje.

aha, jeśli wysyłacie wiadomości przez gmail to lepiej nie korzystać z opcji przekazania wiadomości, bo tekst jest automatycznie ukrywany jako cytat.

No i w ten sposób zdobywamy nowe kwalifikacje zawodowe :wink:

gmail ukrywa wiadomość jako cytat tylko w podglądzie wiadomości wysłanych użytkownika - do adresata wiadomość dociera w całości (przetestowane - też mam konto na gmail) .

bromba1 pisze:
AprilRain pisze:Jako Super Spamer cieszę się niezmiernie. Na razie otrzymałam jedną odpowiedź, negatywną. Pani ma już 6 podrzuconych bezdomniaków, którymi się opiekuje.

aha, jeśli wysyłacie wiadomości przez gmail to lepiej nie korzystać z opcji przekazania wiadomości, bo tekst jest automatycznie ukrywany jako cytat.

No i w ten sposób zdobywamy nowe kwalifikacje zawodowe

gmail ukrywa wiadomość jako cytat tylko w podglądzie wiadomości wysłanych użytkownika - do adresata wiadomość dociera w całości (przetestowane - też mam konto na gmail) .

przeprowadzilam eksperyment i wyslalam maila sama do siebie i ukrylo, zalozylam ze odbiorca tez tak to widzi...
ale skoro tak to ok

znaczy sie niepotrzebnie sobie prace z kopiowaniem kazdorazowym zrobilam

AprilRain pisze:przeprowadzilam eksperyment i wyslalam maila sama do siebie i ukrylo, zalozylam ze odbiorca tez tak to widzi...
ale skoro tak to ok znaczy sie niepotrzebnie sobie prace z kopiowaniem kazdorazowym zrobilam

No właśnie ja też przeforwordowałam (uff) wiadomość do siebie (na inne konto!) i dostałam cały tekst.
Edit: inna sprawa, że układ tekstu niezupełnie odpowiada wyjściowemu

ruru pisze:ale suuuper wieści

teraz tylko, żeby z tym jeżykiem było dobrze

i żeby dla kota z tego wątku znalazł się ratunek

viewtopic.php?f=1&t=100178

bromba1 pisze:
AprilRain pisze:przeprowadzilam eksperyment i wyslalam maila sama do siebie i ukrylo, zalozylam ze odbiorca tez tak to widzi...
ale skoro tak to ok znaczy sie niepotrzebnie sobie prace z kopiowaniem kazdorazowym zrobilam

No właśnie ja też przeforwordowałam (uff) wiadomość do siebie (na inne konto!) i dostałam cały tekst.

no to sprawa jasna

ja wrzucilam na to samo konto :leniwiec:

Zrobiłam świętokrzyskie nie widziałam żeby ktoś je sobie "wziął"

Biorę się za opolskie

Fresto, jesteś o krok od ustanowienia rekordu świata ! :ok:

Jak dalej z taką parą pójdziemy, jutro cała agroturystyczna Polska będzie nasza!

Ja już na dzisiaj pasuję, uzupełnię tylko listę.
Dobranoc!

Ostatnie notowania:
Z listy http://www.agroturystyka.pl/

zostały "obmailowane" województwa
lubuskie
kujawsko-pomorskie
warmińsko-mazurskie
zachodnio-pomorskie
pomorskie
wielkopolskie
łódzkie
małopolskie
podlaskie
świętokrzyskie
opolskie

Ponad 50% planu wykonane !

bromba1 pisze:Fresto, jesteś o krok od ustanowienia rekordu świata !
Jak dalej z taką parą pójdziemy, jutro cała agroturystyczna Polska będzie nasza!

Ja już na dzisiaj pasuję, uzupełnię tylko listę.
Dobranoc!

Dobranoc

Dziewczyny Kochane, jak to się mówi czapki z głów, szacun, nie wiem co!
Ja przepraszam, jeżyk mi chyba umiera, byle do jutra.
Dzisiaj się jakieś cuda działy, najprawdziwsze cuda....
A jutro skrzynki pełne agroturystyk czekających na koty

I jest też propozycja z Warszawy, chyba nam się uda, to znaczy kostrzyńskim kotom :1luvu:

I pan czeka na kotunię we Wrocławiu

Świat jest dobry :ok:

W razie czego to kilka dni temu w Trójce słyszałam o klinice dla jeży. Ale teraz znalazłam tylko ten link http://www.tvn24.pl/12690,1618612,0,1,w ... omosc.html z którego wynika, że klinika powstanie - kiedy i jak nie wiadomo...

Przerywnik nocny OT.
Jeżyk jest malutki, mieści się w dłoni. Sąsiadka przyniosła. Przewraca się na jeden bok, nie potrafi sam jeść, karmiony też nie chce, ale w palec mnie ugryzł. Popędziłam do kliniki, która jest obok, podobno ma złamaną w łokciu łapkę przednią. Dostał zastrzyk przeciwbólowy z przeciwzapalnym, toto ma działać 24 ha. A potem, zamiast przedtem zadzwoniłam do Doroty i źle zrobiłam. Ten zastrzyk prawdopodobnie go zabije. On płacze i leży na boczku. Teraz śpi. Siłą wcisnęłam coś z pipetki, nie umiem

Leży w kontenerku w sianku. Dwie butelki z ciepłą wodą też, mam budzik na drugą, żeby zmienić wodę.
Kiepsko z nim, a jest taki śliczny.
No nic, zobaczymy rano.

czitka- tez mam jeza. Siedzi w kojcu na balkonie. Zgarnelam go z szosy- tez mial cos z lapa, ale na szczescie po ok miesiacu zaczal na nia stawac.
Dzwonilam kilka razy do BARDZO sensownego faceta z Krakowa który może pomóc o każdej porze dnia i nocy (tak napisano na stronie jezowej)
"POGOTOWIE JEŻOWE" - tel. CAŁODOBOWY 503-309-303
oraz jego e-mail: igliwiak@tlen.pl

Powrót dramatu kostrzyńskich kotów....

Kto przegląda forum