Dwie małe szylkretki.WE WŁASNYM DOMKU Foty str 31 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 28, 2007 20:02

Świetne wieści :D

Kciuków nie puszczam :wink: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 28, 2007 23:35

Sib, przepraszam za OT, ale czy moglabys mi odpowiedziec na pw dotyczace karmnika? dzieki :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt mar 02, 2007 23:57

Co słychać u siostrzyczek? :wink:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 03, 2007 13:38

Siostrzyczki się musi dynamitu najadły i je nosi.

A ja miałam w ich sprawie kolejny telefon - od pani, która mnie kiedyś uczyła na studiach. Jeśli nie byłyby zaklapane, poszłyby do niej, a tak, to dostałam zlecenie poszukać parki do naprawdę fajnego domku.

Małe w ten sposób jeszcze jakimś kotom mam nadzieję pomogą :)
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie mar 04, 2007 13:43

Podnoszę wątek specjalnie dla Marcela :)
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie mar 04, 2007 15:18

Marcela?:)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto mar 20, 2007 15:03

Zapdejtuję trochę dziewczyny.

Odpukać, u nas spokojnie. Domek był u nas z wizytą po raz drugi, wstępnie szykujemy się na przekazanie Dwóch Szylkretowych Cudów w przyszły weekend. Jeśli tylko remontowane powierzchnie wyschną, a farby i lakiery wywietrzeją na sto procent :)

Dziewczynki będą się nazywać Zuna i Apla :) Staram się tak do nich mówić, niech się uczą.

Smutno mi będzie, troszkę się też martwię, bo w to, że mnie im będzie brakować, to nie wierzę, ale symbioza z Wujami jest niezwykła, moje koty tulą małe, liżą, wychowują.
Mówiłam Domkowi, że któregoś Wuja w pakiecie powinnam dołączyć ;)
Ale nie oddam. Zobaczymy, jak to mieszkać tylko z dwoma kotami? Niedawno się pobiły dość ostro, futro latało...

A, no i mam pytanie. Był kiedyś podobny wątek ale nie umiem znaleźć. Co oznacza wybarwianie na brąz (czasem jasny aż) czarnego futra? Czegoś brakuje w diecie?
Rezeda - Apla zrobiła się beżowo-czekoladowa, bardzo piękna, ale kompletnie inna niż siostra. W ogóle, wygląda jak orient: wielkie uszka, piękna, gęsta sierść, ale króciuteńka, umięsnione i drobniutkie ciałko, śmieję się, że jeśli by ją natrzeć żelem to devon rex jak byk.

Czego jej brakuje?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto mar 20, 2007 15:30

czarno futro brązowieje jak:
A) kot dużo na słońcu leży
b) je karmę z dużą ilością karotenu

ale żeby czegoś brakowało? nie pamiętam.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto mar 20, 2007 16:09

hmmm, nie umiem tego wyjaśnić może opisowo...
Siostry, do niedawna różniące się tylko wzrostem, teraz wyglądają jak z innego miotu ;)
kolorystycznie.

Zuna - Hortensja jest czarna z rudym, a Rezeda - Apla brązowa w jasne, beżowe zmazy.

Obie śliczne. Jedna puchata, a druga orient.

Orient turbo w dodatku. Jak mi źle, to na nią patrzę, przypominam sobie, co było i od razu mi lepiej. Bycie tymczasem, jak się coś dobrze kończy, jest super.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto mar 20, 2007 20:39

sibia, jak sie mlode wyprowadza, to pewnie znowu cos przygarniesz?

chyba musze Cie nawiedzic w ten weekend zanim je wydasz w swiat:)

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto mar 20, 2007 21:17

zapraszam bardzo, bardzo :)

nie wiedziałam, że jesteś w Polsce. Wyżeluję Młodą na Twoją cześć, lubisz rexy? ;)
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto mar 20, 2007 21:19

A. no i zebys nie wykrakała...
U moich Rodziców pojawia się podejrzanie gruba kocica, obawiam się, że przychówek i sterylka po spadną na mnie.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro mar 21, 2007 7:28

w tym srodowisku nie ma nawet co krakac, to niestety rzeczywistosc ze sie pojawiaja kolejne bidy szybciej niz sie uda wyadoptowac posiadane

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Czw mar 22, 2007 13:07

Domkowi się cykliniarz rozchorował, więc jeszcze tydzień mam Panny dla siebie :)
Ciocie spragnione wygłaskania cud mile widziane.

Mała Rezeda - Appla dziś bardzo dorośle wylizywała lepek mojemu Walerkowi no i oczywiście spóźniłam się do pracy, że hej. Tak się rozmaśliłam na ten widok...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw mar 22, 2007 21:16

sibia pisze:Mała Rezeda - Appla dziś bardzo dorośle wylizywała lepek mojemu Walerkowi no i oczywiście spóźniłam się do pracy, że hej. Tak się rozmaśliłam na ten widok...

Oj, rozumiem Cię :)
Wygląda na to, że Wujkowie też będą trochę tęsknić za dziewczynkami, co? :wink:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1831 gości