Mój kocurek zaginął - Michalin / Józefów k. Otwocka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 23, 2009 8:20

Cos kocina "olewa" nasze prosby i błagania!
Wracaj chłopie do swojej kobity!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56015
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob maja 23, 2009 12:03

ASK@ pisze:Cos kocina "olewa" nasze prosby i błagania!
Wracaj chłopie do swojej kobity!!!


sama siebie zacytuje-bo moge tylko powtórzyć!

maniek wracaj!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56015
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob maja 23, 2009 13:05

Maniuś już naprwdę dość tych wypraw.
Wracaj!!!!
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 24, 2009 13:07

Petka-P1 pisze:Maniuś już naprwdę dość tych wypraw.
Wracaj!!!!


ja doda tylko: słuchaj starszych!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56015
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 25, 2009 19:02

Nie miałam dostepu do nata-ale dzis przypominam sie Maniusiowi o obowiązku zameldowania w domku!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56015
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 25, 2009 19:14

Melduję się na wątku - wróciłam wczoraj wieczorem i od razu złapałam doła, bo nie ma mojego kota ...

Bardzo serdecznie dziękuję za nieustanne podbijanie wątku - zwłaszcza Tobie Asiu ... Jesteś kochana :)

Słuchajcie, mam jeszcze tydzień urlopu, tak więc muszę go maksymalnie wykorzystać ... Co robić?????

Co do ogłoszeń, to na Michalinie nie ma już żadnego - muszę druknąć i wywiesić - to na pewno ...

Tylko po co???

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Pon maja 25, 2009 19:18

Aniu, w lecznicy w Otwocku ogloszenie wisi, ludzie w poczekalni zagladaja. Warto powiesic jesli gdzies pospadaly, powodzenia!!!
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon maja 25, 2009 22:18

Maniuś pańcia wróciła do domku, a ciebie nie ma....wracaj!!!!
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 26, 2009 8:07

13.06. - minie pół roku jak go nie ma ... Nikt, po takim czasie, nie odda mi kota!! Ktoś już się do niego przywiązał na pewno. Może czas wziąć nowego kota??

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Wto maja 26, 2009 9:16

Cały czas trzymam kciuki, żeby Maniuś wrócił

U mnie sytuacja z nowym kotem wyglądała tak. Misia zaginęła 5. czerwca, a 10. czerwca na drodze najpierw TŻ pojawił się Niusiu.
W przypadku Niusia nie miałam wrażenia, że to Misia go przysłała. Nawet wierzyłam, że Niusiu u nas na tymczasie tylko będzie.
Natomiast we wrześniu na mojej drodze stanął Kajtek i tu jestem pewna, że Misia wróciła do mnie w troszkę innym, męskim futerku.
Tęsknię jednak za nią ogromnie.

Myślę, że Twoje serduszko będzie wiedziało kiedy spotkasz na swojej drodze kocią biedę, że to jest ten kot i ten czas.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 26, 2009 18:22

Petko-zgadzam sie z Toba całym sercem!
JEST WIERSZ KLIMUSZKI GDZIE KOŃCOWE ZDANIE BRZMI MNIEJ WIECEJ TAK: NASZ KOTEK WRÓCI TYLKO W INNYM FUTERKU.

Ja wierze,ze moje kolejne koty/psy to zostały nasłane ku pocieszeniu serca naszego przez nasze zwierzeta, które odeszły(TM).

Aniu-dodrukuj ogłoszenia i powieś. Nigdy nic nie wiadomo.
Trzyma kciuki cały czas i nie masz za co dziekować!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56015
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto maja 26, 2009 21:00

Znam ten wiersz ...

Wiecie co, no właśnie myślę, że przynajmnej na razie, żaden kot nie zastąpi mi Maniusia. Nie chcę żeby mój nowy kot był tylko namiastką, bo zwierzęta są zbyt wspaniałe, by je tak postrzegać. A ja chyba nie jestem gotowa na innego kota, bo na samą myśl od razu przychodzi mi do głowy zdanie: "Zadnego kota nie będę kochać tak jak Maniusia". A więc szukam dalej, ale sami musicie przyznać, że szans już nie ma ...

Mimo to dzięki za kciuki wszystkim!!!!!

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Wto maja 26, 2009 21:21

Anusia pisze: na razie, żaden kot nie zastąpi mi Maniusia.

A czy Maniuś był jedynakiem?

Anusia pisze:A więc szukam dalej, ale sami musicie przyznać, że szans już nie ma ...

Największa szansa jest w pierwszym tygodniu, ja skrewiłam. Może się przypadkowo zadomowił ulicę dalej? Spotkać go jeszcze możesz, ale już wiesz że kot (poza moją Kelą oczywiście) sam nie wraca.
Anusia pisze:Mimo to dzięki za kciuki wszystkim!!!!!

:ok:

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Śro maja 27, 2009 9:02

Wiem Motodramo .... Maniuś był jedynakiem. Jestem na 10000 % pewna, że gdzieś się zawekował, tzn. u kogoś. Dlatego po prostu wiem, że nie wróci. Ogłoszenia też nic nie dadzą, bo nikt po 5 miesiącach nie odda mi kota.

Mogę liczyć tylko na to, że mnie pamięta i jak uda mu się wyrwać, to wróci - co jest absolutnie niemożliwe ... albo ... sama go gdześ zobaczę i zabiorę ...

Jestem zrezygnowana już, bo ile można szukać bezskutecznie?????

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Śro maja 27, 2009 11:16

Anka nie pisałam tych słow z mysla,że Mańka nie ma. Nie chciałam zdołować i tak zdołowanej pańci. Ot refleksja mnie naszła! Głupia i tyle.
(piwo piłam i nie myslałam)

Jak wiesz jestem umiarkowana optymistka, wpadajaca w panikę szybko. Ale i wierze w cuda. I w tym wypadku wierze również,że łajza znajdzie sie.
Tylko musicie wdepnąć na siebie-TYLKO!!! Duzo i mało!

A kiedys wdepniesz na swogo nowego kota. Czy Maniek bedzie czy nie ,podejma za ciebie decyzję zwierzaki. U mnie trwało to kilka lat. A potem zkochałam sie od pierwszego spojrzenia...

Anusia bedzie ok. Zobaczysz.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56015
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot] i 117 gości