Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 23, 2011 20:33 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich wolszczaków od sympatyków wątku

Obrazek


Jak Pumcio???
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 23, 2011 22:01 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

zuzia96 pisze:Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich wolszczaków od sympatyków wątku

Obrazek


Jak Pumcio???

zuziu dziękujemy za życzenia :1luvu:
co do Pumcia to miał się zostać na święta sam w lecznicy przez 2 dni :(
może wujcio Rafał był u niego w odwiedzinach, to coś wieczorkiem skrobnie.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt gru 23, 2011 22:46 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

Przyłączam się do życzeń świątecznych dla Przyjaciół, którym los cmentarnych kotów nie jest obojętny. Oby w Nowym Roku wszystkie futrzaki znalazły ciepłe, kochające domki.
Obrazek
Dzwoniła też dziś do mnie p. Ania, karmiła dziś koty, koło kościoła miała nieprzyjemną scysję z jakąś niewiastą.
I od p. Ani macie życzenia :)
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15236
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt gru 23, 2011 22:58 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

Dzisiaj było super, kociaki będą miały co jeść !!! Serdecznie dziękujemy za dobroć i zapraszamy jutro ;)


Obrazek

Kwiaciarka Bożena

 
Posty: 86
Od: Nie lis 20, 2011 19:20

Post » Pt gru 23, 2011 23:44 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

Nie byłem dziś u Pumcia. Nie mam żadnych nowych wieści.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Sob gru 24, 2011 0:37 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

Najserdeczniejsze życzenia
Radosnych i Zdrowych Świąt
Bożego Narodzenia
dla wszystkich osób wspomagających
koty na cmentarzu wolskim,
oraz sympatykom naszego wątkuObrazek
ode mnie i pani Wiesi.

Obrazek
może dziś nasze wolszczaki coś powiedzą nam
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob gru 24, 2011 19:10 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

Wieści u Pumciu to takie, że chlopak ma niesamowity apetyt
jest spokojny , zadowolony - kto by nie był jak ma się cieplutki kącik
i pełną miseczke frykasów Conva mięsnego od wspaniałego wujka Rafała. :1luvu:
Pani Wiesia też była u Pumka, zawiozła żwirek i puszeczki :1luvu:

Dziś wysłałam maila z życzeniami świątecznymi na ręce dr. Wojciechowskiej
od nas i wdzięcznych kotków wolszczaków. :1luvu:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie gru 25, 2011 0:26 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

Pumiasty będzie bardziej kulisty, niż jest! :D

przyłączam się do najserdeczniejszych życzeń dla wszystkich dobrych ludzi okołowolskich :)

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Śro gru 28, 2011 22:34 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

Święta i po...
Przy odkopywaniu bombek na choinkę odkryłam kilka dużych pudeł kartonowych jeszcze z przeprowadzki (a myślałam, że wszystkie dawno wyrzucone 8O )
Nie przydadzą się może jako rezerwa domkowa?
Mogę ewentualnie podrzucić "do pudełka" :kotek: :?:

Jak kocisko?
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 29, 2011 12:35 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Następna bieda w szpitalu.

Z Pumkiem nie zaciekawie, bardzo dużo je, dużo pije i sika dużo.
Dzis powtórka badań z krwi.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob gru 31, 2011 13:13 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim. Fivek +Pilnie szuka domku.

Wczoraj Pumcio miał dużo gości :D między innymi była
w odwiedzinach pani Wiesia z żarełkiem i zwirkiem.
Kicio lepiej się czuje , choć zestresowany siedzi w kontenerku.
Szukamy pilnie domku, bo kot musi w przyszłym tygodniu opuścic lecznice i co dalej z nim zrobimy :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon sty 02, 2012 23:56 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim.FIV (+) Pilnie szuka domku.

meggi, zróbcie mu dużo ogłoszeń
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sty 03, 2012 1:48 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim.FIV (+) Pilnie szuka domku.

byliśmy z Rafałem w piątek w lecznicy u Pumka. głaskałam go, ale był zestresowany. nie chciał wyjść z kontenerka. mimo to po dłuższej chwili wyluzował się i zmrużył oka, lubi jak go miziać za uchem. biedactwo :( strasznie mu się nudzi, lubi kocie towarzystwo, a tutaj siedzi sam, zamknięty, a człowieki wyciągają tylko na zastrzyki i pobieranie krwi.

wyniki coraz lepsze, nerki w porządku.

Obrazek

dziękujemy Alysi za suchą karmę! 11,5 kilo różniastej + rojalowe próbki. za 150 zł od Meggi z funduszu zrobię zamówienie na mokre. Nie wiem, czy będę w ten piątek na Mazowszu.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Wto sty 03, 2012 11:07 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim.FIV (+) Pilnie szuka domku.

Fleur pisze:byliśmy z Rafałem w piątek w lecznicy u Pumka. głaskałam go, ale był zestresowany. nie chciał wyjść z kontenerka. mimo to po dłuższej chwili wyluzował się i zmrużył oka, lubi jak go miziać za uchem. biedactwo :( strasznie mu się nudzi, lubi kocie towarzystwo, a tutaj siedzi sam, zamknięty, a człowieki wyciągają tylko na zastrzyki i pobieranie krwi.

wyniki coraz lepsze, nerki w porządku.

Obrazek

dziękujemy Alysi za suchą karmę! 11,5 kilo różniastej + rojalowe próbki. za 150 zł od Meggi z funduszu zrobię zamówienie na mokre. Nie wiem, czy będę w ten piątek na Mazowszu.


A w lecznicy to kocyka pod kocią pupinę nie dają? :roll:
Wiem, czepliwa jestem, ale gdby miał w co nosek wtulić, to pewnie czułby się lepiej.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sty 03, 2012 12:48 Re: Głodne Koty na Cmentarzu Wolskim.FIV (+) Pilnie szuka domku.

Faktycznie Pumcio biedak na gołym plastiku, dziś znowu nowy stres bo będzie miał usg.

Bardzo dziękuje za hojne wpłaty w grudniu , dziękuje , że pamiętacie o tych
zmarzniętych i ostatnio chorowitych biedakach, mieszkających na cmentarzu wolskim. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
rozliczenie na 1 stronie
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, puszatek i 144 gości