16letnia Kizia Mizia... do zobaczenia Kiziu za TM.....

Mnie również testy się nie zgadzały. Całe życie walczę z alergią, a mam trzy futra w domu:)

Czekam na odzew...

Czekam...

Jeżeli nie jestem potrzebna - dajcie znać.
Myślałam, że sytuacja jest podbramkowa.

Taka okazja się nadarza a tu cisza....

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Z tego,co wiem z forum Caviarnia, Ania pojechała na badania z małą do Warszawy. Dzisiaj miała mieć dostęp do neta, ale może coś się zmieniło.

Karena pisze:Z tego,co wiem z forum Caviarnia, Ania pojechała na badania z małą do Warszawy. Dzisiaj miała mieć dostęp do neta, ale może coś się zmieniło.

Mocne kciuki za Anię, maleństwo i Kizię :ok:

http://www.youtube.com/user/Abusive23

Eh ja już sama nie wiem co mam robić,nie chce kotów nikomu oddawać,świnek też nie ale wiem że moje dziecko się męczy. (nie karmię piersią,wiec nie uczulam małej).Sama jestem alergikiem co prawda nie na koty ale przeżywam to strasznie,tak samo mój TZ jest alergikiem,ciągle na lekach.Niby można małą odczulać ale to dopiero zimą...jestem załamana.

O, kurczaki

Tak jak pisałam wcześniej, świnki uczulają mocniej niż koty. Proponuję (choć wiem jak ciężka to decyzja) oddać świniaczki chociaż na jakiś czas na przechowanie, i zobaczyć jak mała się czuje. Myślę, że koty mogłyby się załamać przez rozłąkę z Wami, świnki zniosą to lepiej.
Pozdrawiam Was bardzo gorąco!!!

Miuti pisze:Czekam...

Jeżeli nie jestem potrzebna - dajcie znać.
Myślałam, że sytuacja jest podbramkowa.

No!

http://www.youtube.com/user/Abusive23

Zdecydowaliśmy że koty zostaną do września,na początku zajmiemy się świnkami.Trochę spadły nam emocje i zaczynamy racjonalnie myśleć.Bardzo Was przepraszam za moją panikę,ale zrozumcie trochę się zmartwiłam i zdenerwowałam. Jak na razie Kizia ma domek do września (mam nadzieje,że żadna sytuacja podbramkowa się nie zdarzy). Wybaczcie raz jeszcze.

Aniu - to najzupełniej normalne

dla każdej mamy zdrowie jej dziecka jest najważniejsze

Kurczę, tak sobie czytam wątek z ukrycia od samego początku. Nie martw się, ostatecznie wszystko się ładnie ułoży -Muffinka mi to dziś w nocy do ucha zamruczała. Ona wie najlepiej!
Trzymam mocno kciuki a moja Kizia - Muffinka miauczy co dzień w waszej sprawie!

Aniu, bardzo jesteś dzielna i odpowiedzialna. Wcale nie panikujesz. Trzymam kciuki za Waszą Rodzinę, żeby wszystko się poukładało! :ok:

16letnia Kizia Mizia... do zobaczenia Kiziu za TM.....

Kto przegląda forum