KOCIE PODZIEMIE CZYLI BEZDOMNE WROCŁAWSKIE KOTY CZĘŚĆ I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 05, 2009 18:39 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

Dopiero wróciłam i widze,ze cos tam jest od Ciebie Nataszko, zaraz lukne.sPRAWA tRÓJŁAPKA BEZOGONKA PO rUDUSIU JEST DLA MNIE NAJWAZNIEJSZA....ON SZANS NA ADOPCJE MA...PRAWIE ZERO, BO NIE JEST NAKOLANKOWY, JEST KALEKI...ALE TO MNIE NIE PRZERAZA.tERAZ KWESTIA TRANSPORTU JEST WAZNA .jESLI KTOS KOTY DO MNIE WIEXC BEDZIE, CZY SAMA Z W ARSZAWY MUSZE JE ODEBRAC?Moze uda mi sie 3 pak zamontowac do mnie, ale watpie-TZ mnie chyba "wydziedziczy, albo do lekarza wysle).Zaraz zobacze i poczekamy na wiadomośc od Lesnej ...Juz właze na e-maila
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw lis 05, 2009 18:54 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

mawin pisze:a przedstwiłyście Bożence jako kandydata do dwupaku koteczka specjalnej troski z problemami neurologicznymi któy jest u jessi? on szanse na domek spoza forum ma niewielkie :-(


wpadłam na wątek - pls jeśli będzie transport dajcei znac, moze udałoby mi się przesłac moje fanty z bazarku?

a przy okazji co to za kotek z problemami neurologicznymi?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw lis 05, 2009 19:36 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

Never pisze:
mawin pisze:a przedstwiłyście Bożence jako kandydata do dwupaku koteczka specjalnej troski z problemami neurologicznymi któy jest u jessi? on szanse na domek spoza forum ma niewielkie :-(


wpadłam na wątek - pls jeśli będzie transport dajcei znac, moze udałoby mi się przesłac moje fanty z bazarku?

a przy okazji co to za kotek z problemami neurologicznymi?

KOTEK JEST U MNIE NA TYMCZASIE :D ALE NIE MAM SIŁY PISAĆ DZISIAJ - ODESZŁA MOJA NAJUKOCHAŃSZA TYMCZASKA SARA :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
jutro napiszę więcej o małym Kajetanku
co do fantów, to jeśli nic specjalnie wielkiego to będę miała na uwadze, czasami ktoś jeżdzi na tej trasie, natomiast nasz Rudzik jedzie prawdopodobnie bezpośrednio z Gliwic do W-wy

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lis 05, 2009 20:18 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

jessi74 pisze:
Never pisze:
mawin pisze:a przedstwiłyście Bożence jako kandydata do dwupaku koteczka specjalnej troski z problemami neurologicznymi któy jest u jessi? on szanse na domek spoza forum ma niewielkie :-(


wpadłam na wątek - pls jeśli będzie transport dajcei znac, moze udałoby mi się przesłac moje fanty z bazarku?

a przy okazji co to za kotek z problemami neurologicznymi?

KOTEK JEST U MNIE NA TYMCZASIE :D ALE NIE MAM SIŁY PISAĆ DZISIAJ - ODESZŁA MOJA NAJUKOCHAŃSZA TYMCZASKA SARA :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
jutro napiszę więcej o małym Kajetanku
co do fantów, to jeśli nic specjalnie wielkiego to będę miała na uwadze, czasami ktoś jeżdzi na tej trasie, natomiast nasz Rudzik jedzie prawdopodobnie bezpośrednio z Gliwic do W-wy


Ojej, ciesze sie bardzo,ale jest mozliwy dojazd z Kajetanem i Trójłapkiem bezogonkiem tez z Wrocławia?Mam tu kolezanke fajna, co jJej o Kajetanie powiedziałam i ze pewnie niunia wezme(bo tylko jego zdjecie i czarnusia sie otworzyło) i kumpela powieziała(daj mu dom i czas, ja podesle jakies pieniazki , czy jedzonko...)Oczywiscie myśle,ze po wizycie u neurologa same bedziecie wiedziały co i jak...Wstepnie mówię tak Kajetanowi i ...Trójłapkowi....bezogonkowi, co tyle w shronie czeka.Jak u Rudusia-testy białaczkowe obowiazkowe musza byc inaczej przyjecie kota o mnie jest niemozliwe...
Bardzo mi przykto,ze koteczka odeszła....wiem co czujesz...połóz sie Kochana i odpocznij, wypłacz... :cry:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw lis 05, 2009 22:15 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

[quote="BOZENAZWISNIEWA]
.Jak u Rudusia-testy białaczkowe obowiazkowe musza byc inaczej przyjecie kota o mnie jest niemozliwe...
Bardzo mi przykto,ze koteczka odeszła....wiem co czujesz...połóz sie Kochana i odpocznij, wypłacz... :cry:[/quote]
moja kochana Sara, nie mogę się pozbierać :( :( :( :( :(
co do Rudusia to miała badania krwi i wykluczono białaczkę, może kalina prześle Ci zeskanowane wyniki?
co do Kajetanka to cieszę się że ktoś z Twoich znajomych pytał o niego :1luvu: w przyszłym tygodniu jadę na wizytę do neurologa, będzie juz achowo określony stopień uszkodzenia układu nerwowego, kotek w domu unkcjonuje normalnie, ma jednak problemy ze wskakiwaniem, czasami obija się o przedmioty, jest bardzo ufny, to kotek specjalnej troski, tak pięknie patrzą te jego sliczne oczeta, pięknie i unie :kotek:
aha, Bożenko i jeszcze jedno, jeśli w poniedziałek doszłoby do tego że Rudziuk pojedzie do Warszawy, jesteś w stanie go odebrać z wawy?

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lis 05, 2009 22:44 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

jessi74 pisze:[quote="BOZENAZWISNIEWA]
.Jak u Rudusia-testy białaczkowe obowiazkowe musza byc inaczej przyjecie kota o mnie jest niemozliwe...
Bardzo mi przykto,ze koteczka odeszła....wiem co czujesz...połóz sie Kochana i odpocznij, wypłacz... :cry:[/quote]
moja kochana Sara, nie mogę się pozbierać :( :( :( :( :(
co do Rudusia to miała badania krwi i wykluczono białaczkę, może kalina prześle Ci zeskanowane wyniki?
co do Kajetanka to cieszę się że ktoś z Twoich znajomych pytał o niego :1luvu: w przyszłym tygodniu jadę na wizytę do neurologa, będzie juz achowo określony stopień uszkodzenia układu nerwowego, kotek w domu unkcjonuje normalnie, ma jednak problemy ze wskakiwaniem, czasami obija się o przedmioty, jest bardzo ufny, to kotek specjalnej troski, tak pięknie patrzą te jego sliczne oczeta, pięknie i unie :kotek:
aha, Bożenko i jeszcze jedno, jeśli w poniedziałek doszłoby do tego że Rudziuk pojedzie do Warszawy, jesteś w stanie go odebrać z wawy?[/quote]


Kochana ja wiem,ze Rudus ma zrobione testy białaczkowe...mówiłam o Kajetanku i Trójłapku jak cos...Rudus juz przebadany jest i zdrowy..wiec sie nie martwie...Tu chodzi o moja Kaje, jesli cos podłapie od jakiegos nowego przybysza, koniec z nia ...a tego nie chce...tyle o nia walczymy...i wierze,ze wygramy!
Wolałabym odebrac Rudusia w niedziele...chyba,ze ktos przetrzyma Rudzika u siebie do popołudnia, wczesnego wieczorku.Wtedy mogłabym do Warszawy przyjechac.Mysle,ze nie bedzie problemu-Kaprys oferowała pomoc w Warszawie -Dulencja, z Polinda...One sa fajowe babki i działac bedziemy..Jesli Kajetan przyjedzie, zamieszka z nami,kolezanka adoptuje go wirtualnie...wspomoze leczenie jak cos.Zastanawiam sie jednak , czy bedzie tu bezpieczny...tzn.czy nie za duzo sie bedzie działo...Dla mnie nie ma zadnego problemu,bede sie tylko bała,zeby gdzies sie nie uderzył,nie spadł.Ja przezyłam traume jak kotek mi spadł z łózka...i tak walna główka ,ze umarł dzień póxniej.Ale wiem,ze spadł, bo miał białaczke i paralizu dostał...Dlatego nie zniosłabym takiej sytuacji.Małego bedziemy dogladac jak najbardziej...dowiesz sie co wet powiedział.Ja w moim miescie neurologa nie mam...Niunius jest przesłodki maleńki ...Czekam na Wasza decyzje jak cos...
Czekamy na Rudusia...W ten i przyszły weekend moge w nieziele podjechac do Warszawy...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw lis 05, 2009 23:20 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

Oczywiście, Kajetanka najpierw trzeba zdiagnozować dokładnie, myślę że wraz z unormowaniem jego sytuacji i mniejszym stresem zacznie się też zachowywać spokojniej.
Diagnopza, szczepionki, testy, to trochę potrwa, zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. On jest we Wrocku, Rudzik i tak jedzie ze Sląska, więc na jeden transport sie nie załapią.
My i tak do tej pory Rudiego wspierałyśmy finansowo, nie będzie to wielka kwota ale zawsze cos podeślemy.

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt lis 06, 2009 0:06 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

jessi74 pisze:Oczywiście, Kajetanka najpierw trzeba zdiagnozować dokładnie, myślę że wraz z unormowaniem jego sytuacji i mniejszym stresem zacznie się też zachowywać spokojniej.
Diagnopza, szczepionki, testy, to trochę potrwa, zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. On jest we Wrocku, Rudzik i tak jedzie ze Sląska, więc na jeden transport sie nie załapią.
My i tak do tej pory Rudiego wspierałyśmy finansowo, nie będzie to wielka kwota ale zawsze cos podeślemy.


Kobieto Rudus jest moim kotem ,wiec stac mnie na utrzymanie , szczepienia i odpchlenia.Mówiłam o Kajetanie, gdyby cos...Rudus jest fajowy i jak cos na Kajetana poczekamy tutaj...teraz jak mówisz, najwazniejsza diagnoza maluszka i jakies leczenie jesli taka potrzeba jest.Trzymam za transport rudzielca kochanego :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pt lis 06, 2009 0:11 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

BOZENAZWISNIEWA pisze:
jessi74 pisze:Oczywiście, Kajetanka najpierw trzeba zdiagnozować dokładnie, myślę że wraz z unormowaniem jego sytuacji i mniejszym stresem zacznie się też zachowywać spokojniej.
Diagnopza, szczepionki, testy, to trochę potrwa, zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. On jest we Wrocku, Rudzik i tak jedzie ze Sląska, więc na jeden transport sie nie załapią.
My i tak do tej pory Rudiego wspierałyśmy finansowo, nie będzie to wielka kwota ale zawsze cos podeślemy.


Kobieto Rudus jest moim kotem ,wiec stac mnie na utrzymanie , szczepienia i odpchlenia.Mówiłam o Kajetanie, gdyby cos...Rudus jest fajowy i jak cos na Kajetana poczekamy tutaj...teraz jak mówisz, najwazniejsza diagnoza maluszka i jakies leczenie jesli taka potrzeba jest.Trzymam za transport rudzielca kochanego :1luvu:

kobieto, a ja jestem jego "matką chrzestną" i prezent mu jakiś wysłac mogę, od czasu do czasu, jak to chrzestna 8)
nie mysl sobie że co miesiąc fortunę będę słać :wink:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt lis 06, 2009 4:11 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

jessi74 pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:
jessi74 pisze:Oczywiście, Kajetanka najpierw trzeba zdiagnozować dokładnie, myślę że wraz z unormowaniem jego sytuacji i mniejszym stresem zacznie się też zachowywać spokojniej.
Diagnopza, szczepionki, testy, to trochę potrwa, zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. On jest we Wrocku, Rudzik i tak jedzie ze Sląska, więc na jeden transport sie nie załapią.
My i tak do tej pory Rudiego wspierałyśmy finansowo, nie będzie to wielka kwota ale zawsze cos podeślemy.


Kobieto Rudus jest moim kotem ,wiec stac mnie na utrzymanie , szczepienia i odpchlenia.Mówiłam o Kajetanie, gdyby cos...Rudus jest fajowy i jak cos na Kajetana poczekamy tutaj...teraz jak mówisz, najwazniejsza diagnoza maluszka i jakies leczenie jesli taka potrzeba jest.Trzymam za transport rudzielca kochanego :1luvu:

kobieto, a ja jestem jego "matką chrzestną" i prezent mu jakiś wysłac mogę, od czasu do czasu, jak to chrzestna 8)
nie mysl sobie że co miesiąc fortunę będę słać :wink:


no , oki, nie odmawiam...Chrzestnej... :P no i na wakacje koniecznie trzba bedzie podjechac..
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pt lis 06, 2009 8:44 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

8O o jeju jakie tu dobre wiadomości czytam... Bożenko aniele :1luvu: :aniolek:

Po wczorajszym dniu aż bałam się zajrzeć na forum :cry:
Jessi74.... przytulam :cry: wczoraj się zryczałam strasznie.... :cry: kochana Sarunia [']

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 06, 2009 9:13 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

Agness78 pisze:8O o jeju jakie tu dobre wiadomości czytam... Bożenko aniele :1luvu: :aniolek:

Po wczorajszym dniu aż bałam się zajrzeć na forum :cry:
Jessi74.... przytulam :cry: wczoraj się zryczałam strasznie.... :cry: kochana Sarunia [']


wIEM JAK TO JEST JAK KOCIAK ODCHODZI...MÓJ MAZ ZAWSZE JAK JESTEM W DOŁKU MÓWI,"ZOBACZ ODSZEDŁ W DOMKU NIE NA BETONIE, NA SMIETNIKU"i TAK ZAWSZE SOBIE TO TŁUMACZE...
Teraz trzeba Rudusia odebrać w poniedziałaek..szukac kogos kto go w Warszawie odbierze i przekaże mi po 18-tej.Działac tam prosze, bo nawet nie wiem o której przypuszczalnie Rudus by przyjechał i na który dworzec..
Kajetan bedzie jechał jak cos z Wrocławia i mysle ,ze z TRójłapkiem(to juz jest sprawa honoru :P )Tylko trzeba termin ustalić i albo teraz , albo jak pisłam 10-grudnia, po moim powrocie z kliniki...W kazdym bądx razie ja musze byc w domu... :1luvu:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pt lis 06, 2009 11:55 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

to ajnie, że po 10 grudnia, do tego czasu zobaczę i poznamy lepiej Kajetanka, w następnym tygodniu umawiam się na wizytę do weta neurologa


:cry: :cry: nie mogę się pozbierać po odejściu Sary.............. taka pustka w sercu :( :(

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt lis 06, 2009 12:26 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

jessi74 pisze:to ajnie, że po 10 grudnia, do tego czasu zobaczę i poznamy lepiej Kajetanka, w następnym tygodniu umawiam się na wizytę do weta neurologa


:cry: :cry: nie mogę się pozbierać po odejściu Sary.............. taka pustka w sercu :( :(


ok...
po 10 grudnia od razu w weekend i z Trójłapkiem sprawe sie załatwi...i ustalimy transport z Wrocławia w takim razie...chociaz Trójłapka zaraz bym stamtad jz zabrała...ze schronu, wiec transport potrzebny tak, czy inaczej.Czy podjełas juz decyzje co do Kajetana?Czy jest u Ciebie na DT, do mnie na DS jedzie, czy t jeszcze nie jest pewne?Chciałabym wiedziec o ile juz podjełyscie decyzje...
Sarusia biega sobie w lepszym swiecie, jest smutek, bezsilnosc, ale wiem,ze masz co robic i ból sie złaodzi, bo malusim Kajetankiem sie teraz zajmiesz...bardzo mi przykro... :(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pt lis 06, 2009 12:29 Re: SZUKAMY TRANSPORTU NA TRASIE WROCŁAW- WARSZAWA !!!

jessi74 pisze:to ajnie, że po 10 grudnia, do tego czasu zobaczę i poznamy lepiej Kajetanka, w następnym tygodniu umawiam się na wizytę do weta neurologa


:cry: :cry: nie mogę się pozbierać po odejściu Sary.............. taka pustka w sercu :( :(

brykaj aniołku za TM :cry: :cry: :cry:


Bożenko Kajetanek jest cudny, na pewno się w nim zakochasz, transport się zorganizuje.

Co do transportu Rudzika, zdaje się że jedzie do ciebie w poniedziałek i przybedzie wieczorkiem.
Czekamy, Kasia poda szczegóły godzinowe :ok:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], misiulka, puszatek i 42 gości