Sytuacja beznadziejna-Mińsk-dziękuję za pomoc, szukamy domów

» Nie sty 25, 2009 18:05

Miałam nadzieje że Fiona da rade :placz:

» Nie sty 25, 2009 18:49

Biedna Fionka...Mam nadzieję, że spotkała się z siostrzyczką

Karoluch, trzymaj się...

» Pon sty 26, 2009 8:59

jak się czuje Klara?
Trzymaj się Karoluch

» Pon sty 26, 2009 18:36

byliśmy dziś u weterynarza z Klarą. po unidoxie zaczęła mocniej kichać, a dziś zwróciła jedzenie, a potem ślinę z żółcią. nasza weterynarz jest już na urlopie, więc poszliśmy sprawdzić miejscową lecznicę. Weterynarz dobry i dokładny, niestety strasznie drogi. Wymioty to reakcja na unidox, są zabarwione żółcią, bo zwraca z dwunastnicy. Nie gorączkuje, węzły ma tylko trochę powiększone. Jeśli wymioty się powtórzą, zmienimy antybiotyk, jeśli nie, będzie dostawała go jeszcze przez 5 dni. Po świerzbie w uszach nie ma śladu, nie jest ciężarna, za to ma silny katar i zapalenie spojówek. Dostała leki rozkurczowe i przeciwzapalne, a do domu krople do nosa i oczu. Temperaturę ma w normie

» Pon sty 26, 2009 18:49

zacoskam kciuki :ok:

bardzo ciepło o Was myslę

» Wto sty 27, 2009 17:50

jak się czuje Klara?
mocno trzymam kciuki :ok:

» Wto sty 27, 2009 23:01

Klara nie poddawaj się choróbsko WON!!!!!!!

» Śro sty 28, 2009 12:51

Karoluch Ty sie skarbie tez nie poddawaj :ok:

futrzaki na Ciebie liczą

» Czw sty 29, 2009 16:55

co u Was, dziewczyny?

» Czw sty 29, 2009 20:34

Nelcia niestety wylizała sobie sierść w dwóch miejscach na grzbiecie, tak mocno, że uszkodziła sobie naskórek i dalej uparcie wylizuje sie w tych miejscach.
Byliśmy wczoraj u weta, mala dostala baterię zastrzyków, mamy zapas w domu na jutro i niedziele, we wtorek mamy sie znów pokazać.
Nelcia to niesamowity kot podczas robienia zastrzyków nie trzymałam jej, stała sobie grzecznie na stole i mruczała

» Czw sty 29, 2009 21:15

Rzeczywiscie niesamowita jest

! Miziam i pozdrawiam!

» Pt sty 30, 2009 18:26

dzielna kicia
trzymam kciuki :ok:

» Nie lut 01, 2009 13:37

tylko może niech już się tak nie wylizuje - częste mycie skraca życie :twisted:

» Pon lut 02, 2009 18:55

Killatha pisze:tylko może niech już się tak nie wylizuje - częste mycie skraca życie

» Pon lut 02, 2009 21:21

jaksię czują kicie?

Sytuacja beznadziejna-Mińsk-dziękuję za pomoc, szukamy domów

Kto przegląda forum