Dioda z 3miasta znalazła DOM :))))))))))))))))))))))))))))))

» Pt gru 19, 2008 13:05

Po prostu Miś-ter-az wymaga bardzo dużo uwagi. Podejrzewam, że jak ostatnio leżał na myszce komputerowej, to nawiązał kontakt z KK. Pewnie pytał co zrobić, żeby Duzi na okrągło się nim zajmowali, bo jak nie to będzie płakał... :twisted:

Nie wiem czy rozpisywać osobny konkurs na imię dla słodziaka, bo jakby nie było ściągnął do wątku dawno nie widzianych gości :wink:

, co sprawia, że wątecek unosi się na powierzchni oceanu forumowych tematów.

Miś się już rozbrykał i tymczasowe imię już mniej nam pasuje. Zwłaszcza, że się niestety myli z Mrusiem. Teraz testujemy Fifi, bo taki Tofik słodki i fikający z niego. W obliczu wielkiej zmiany jaka zaszła w życiu Misia, na ostateczną zmianę imienia może jeszcze poczekać.

Trucia-mama pisze:Kasia1: czy już mogę dostawić "i" w tytule wątku, banerku i książeczce zdrowia, czy jeszcze myślisz?

» Sob gru 20, 2008 14:58

trucia mama pisze:bo taki Tofik

oj Tofik nie, kojarzy mi się z tym garbatym wampirem z kabaretu... :mrgreen:

» Sob gru 20, 2008 15:30

najmysia pisze:
trucia mama pisze:bo taki Tofik
oj Tofik nie, kojarzy mi się z tym garbatym wampirem z kabaretu...

a ja mam Tofika, ale świniaczka morskiego

zapewniam, że nie wygląda jak garbaty wampir :twisted:

A może Maurycy? Mauryś?

» Sob gru 20, 2008 15:59

Słuchajcie, nie ma problemu, Fimka - Miś ma drugie imię, w domu wołałam na niego Fimka-Trzy Żołądki, a to dlatego, że Fimeczka jadł zawsze, wszystko i o każdej porze!!!!

Na koniec wylizywała miseczki maluszków i sprawdzał czy Mimi czegoś w miseczce nie zostawił.

» Sob gru 20, 2008 17:13

a co u naszej miss Diody?

» Sob gru 20, 2008 18:39

Apetyt Mopikowi (pseudonim artystyczny, wg TŻa) dopisuje, a jakże. Tylko na suche nawet nie chce patrzeć :twisted:

No chyba, że parę ziarenek z ręki podawanych :wink:

Na dodatek Mruchu bierze przykład z hrabiego. Zawartość puszeczek Animody, którą do tej pory preferował, nadaje się już tylko do zakopania. Kurczaczka z marchewką i ryżem poproszę, bo czy ja już gorszy niż młody :evil:

A Dioda właśnie wystąpiła w filmie amatorskiej produkcji pt. 'Jak pięknie chodzi Dioda' a następnie wzięła kąpiel z kocimiętkowymi bąbelkami. Bo jutro Dioda musi być pachnąca. Juto Dioda jedzie na święta do wielkiego miasta.

Niestety perspektywy co dalszej kariery Diody są bardzo nieciekawe. Wręcz wywołują spięcia w tym nerwowym, przedświątecznym okresie.

Dioda bardzo potrzebuje DT chociaż jeszcze na 4 miesiące. Chociaż do kwietnia. Takie wielkie mamy tegoroczne noworoczne marzenie... Prosimy o podnoszenie wątku jutro. Może ktoś to maleńkie światełko wypatrzy.