Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią- znalazła DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 01, 2015 12:57 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią -szuka D

Gosiu jak ja sie cieszę że rudy znalazł domek a czarnulka jest taka piękna :-). Nie mam na wiele czasu, mamy kotkę z nowotworem uszu po amputacji i z miesięcznym spokojem ma znów nawrót, czekamy na wyniki. Pełno tymczasów, adopcji brak, bo koty półroczne a wszyscy chcą małe.Cieszę się ze choć u Ciebie coś ruszyło kochana.
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Czw paź 01, 2015 13:44 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią -szuka D

No wreszcie Ciotka iza.73 zajrzała :201424 :)

Ta Wasza czarnulka to prawdziwa piękność się zrobiła.A problemy jakie z nią były... powieść można by napisać (odrobaczajcie KONIECZNIE odławiane koty,ta miała lamblie i mega sraczkę bardzo,bardzo długo!) .: Miałam z nią niezłe jazdy.M.in. o 4 rano jechałam taryfą do labu na badanie trypsyny z próbki kału :201435 :201495

Obrazek

Zobacz jak pięknie obrosła futrem. Jest bardzo gęściutkie i pięknie lśniące.
Obrazek

Było takie,więc jest różnica:
Obrazek

A jaka dobra z niej mama! Już leci szósty miesiąc po sterylizacji,a ona nadal karmi przybranego kociaka 8O ,który jest wielkim 4-mcznym koniem! Prawie jak połowa tej kotki! Musiała być naprawdę genialną mamą :) Widać na pierwszym zdjęciu jaki ma wyssany tylny sutek :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Tylko ma niespożyty apetyt 8O ,je wszystko i zawsze. Obawiam się ,że może mieć leptynooporność,bo ten wieczny wilczy głód nie jest normalny.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro paź 07, 2015 12:37 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią -szuka D

Wciąż z największą przyjemnością odbieram mmsy od Pusi.
Wczoraj nadszedł taki z podpisem "Pusia na tronie"

Obrazek

Bardzo się cieszę szczęściem Pusi w nowym domku :1luvu: Ma wszystko co potrzeba kotu,choć to pierwszy kot w domu. Ale jak widać kocich akcesoriów Ci u nich dostatek :mrgreen:

A jakiś czas dostałam mmsa ze sfotografowanymi miseczkami Pusi w kuchni.Stało ze 4-5 w rządku ,a Pani podpisała :"Szwedzki stół" :ryk:
Uwiebiam takie rozpieszczanko :D

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro paź 07, 2015 21:42 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią -szuka D

A jak ładnie korzysta ze swoich mebelków :mrgreen:

Wlasnie na 3 moje ogloszenia na OLX jakas anonimka odpowiedziała pytaniem "czy kotek korzysta z drapaka?" Ktoś intensywnie szuka kotka o takich umiejętnościach :smiech3:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 5 >>

Post » Czw paź 29, 2015 20:47 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią -szuka D

Czarna koteczka nadal poszukuje domku...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

najchętniej z przybranym synkiem :roll:

Arcana,gdybyś zechciała jeszcze ją poogłaszać trzeba pisać,by przyszły domek bezwzględnie stosował dietę koteczce,bo jest żarłoczkiem. Domki,w których nie można konrolować dawkowania karmy i takie,w których zostają bez kontroli ludzkie talerze odpadają (studenci,którzy mieszkają ze współlokatorami,emeryci też ,bo ta naciągaczka wyżebrze tonę jedzenia dziennie :wink: a następnie pęknie jak smok wawelski).

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Nie sty 31, 2016 10:06 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią -szuka D

Witaj tabo10 :1luvu:
Trafiłam przypadkiem na ten wątek i jestem jeszcze bardziej pod niewyobrażalnym wrażenie tego co wraz z innymi Osobami robicie dla kotów ze Starych Jabłonek i innych.
:201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494
I wiem już, że nie masz czasu prowadzić wątku swoich tymczasów.
Chętnie pomogę w jakiejś formie, choćby karmą lub pokryciem kosztów leczenia/pobytu w lecznicy.
Bardzo prosiłabym wtedy o PW, bo nadal słabo poruszam się po Miau.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie sty 31, 2016 10:38 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią -szuka D

Baltimoore pisze:Witaj tabo10 :1luvu:
Trafiłam przypadkiem na ten wątek i jestem jeszcze bardziej pod niewyobrażalnym wrażenie tego co wraz z innymi Osobami robicie dla kotów ze Starych Jabłonek i innych.
:201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494
I wiem już, że nie masz czasu prowadzić wątku swoich tymczasów.
Chętnie pomogę w jakiejś formie, choćby karmą lub pokryciem kosztów leczenia/pobytu w lecznicy.
Bardzo prosiłabym wtedy o PW, bo nadal słabo poruszam się po Miau.


Witaj Baltimoore :)
zajrzyj proszę na moją najnowszą akcję tutaj:
viewtopic.php?f=13&t=173218

Na wysypisku potrzeba karmy dla suni (drobnej ,bo dużych kawałków nie chce jeść),karmy dla kotów,tabletek na odrobaczenie,używanych,ale czystych poduszek ze 2szt,kołdry,koca (chciałabym wymienić bezdomnym w łóżku,bo tam śpi ich sunia i o nią mi głównie chodzi,a wszystko jest CZARNE,boję się czy nie ma tam pluskiew :| ). Gdyby ktoś wymieniał swoje,miał bardzo proszę o sygnał :201494 Ja wszystkie swoje zapasy mam pogryzione lub zasikane przez tymczasy i wyrzucone :|

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto lut 16, 2016 9:43 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią -szuka D

Wreszcie po dłuugich 8,5-m-cach szukania domu czarna koteczka ze Starych Jabłonek,uratowana przed zgładzeniem w tamtejszym hotelu,znalazła domek. Domek fajny,mają już koteczkę z fundacji. Tak więc Puma będzie miała koleżankę.
Pierwsze dni w nowym domku wyglądają zaskakująco dobrze.Dziewczyny dogadują się. Rezydentka troszkę syczy i wali łapką momentami,ale Puma to z klasą ignoruje.Już po pierwszej nocy,którą Puma spędziła pod łóżkiem, jadły obok siebie w kuchni śniadanko:) Noo,Pumy to do jedzenia namawiać nie trzeba :mrgreen: Wczoraj spała z Pańciostwem w łóżku i Pan mówi,że się obudził z łapką Pumy na twarzy :1luvu:
Bardzo się cieszę,bo u mnie nie mogła się dopchać do mnie,moje koty i pies obstawiają obie strony :twisted:
Wogóle upodobała sobie bardzo Panią,sama ją wybrała i łasiła się jak Państwo przyszli po innego kota.Tak więc wyszli z Pumą.
Wczoraj u niej byłam. Poznała mnie i przyszła powitać na swoich włościach. Nie myślałam,że mnie rozpozna.Miała dobry humor,goniła za szeleszczącą piłeczką (w nocy też potrafi :wink: ).Państwo mówią,że jest bardzo mądra i natychmiast przybiega na "kici,kici".

Powodzenia koteczko :ok:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto lut 16, 2016 11:00 przez tabo10, łącznie edytowano 1 raz

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto lut 16, 2016 10:12 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią- znalazł

Jakie fajne wieści z rana :lol: Bądź szczęśliwa koteńko :201461
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 16, 2016 11:05 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią- znalazł

Ale wiadomość! :piwa: :piwa: :piwa:
Uff, wreszcie się dziewczyna doczekała. Niech jej się dobrze wiedzie.
Zdejmować swoje ogłoszenia czy w razie telefonu masz pomysł, co polecać zamiast Pumy? Zastępstwa - jak widać - się sprawdzają :ok:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 5 >>

Post » Wto lut 16, 2016 11:11 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią- znalazł

Owszem zastępstwa się czasem sprawdzają. A raczej ogłoszenia na wabia :mrgreen:
Zdejmuj proszę jej ogłoszenia.

Będę miała,niestety :201495 :201429 zaraz (w czwartek) nowego czarnego kota,ale kocura. Trzeba wszystko przeredagować,obfocić...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto lut 16, 2016 18:01 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią- znalazł

Ale super, że Puma tak fajnie trafiła :ok: :ok: :ok:
I jeszcze miłość od pierwszego wejrzenia do Pani :1luvu:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pon kwi 04, 2016 20:17 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią- znalazł

Wczoraj dostałam takie cudowne wieści od domku koteczki :201453 :201453 :201453 :

"Pani X
Mogę już chyba śmiało powiedzieć, że Puma jest u siebie:)
Dziewczyny dogadują się lepiej niż dobrze- oczywiście nadal ganiają się z tupotem stada słoni, ale zaczepiają się po równo i nie ma w tym złości. Gdy TŻ w marcu miał urodziny i mieliśmy najazd jego rodziny Puma z Trójką zgodnie zwinęły się na łóżku i postanowiły to przeczekać- poniżej wrzucam zdjęcie.

Puma zaczęła z nami spać, włazić na kolana i mruczy przy tym jak traktor. Cieszę się, że ją przygarnęliśmy i sądzę, że jest jej tu z nami dobrze:)
Z poważaniem"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon kwi 04, 2016 20:38 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią- znalazł

Ale fantastyczne wieści :1luvu: :1luvu:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pon kwi 04, 2016 23:41 Re: Czarna ze St. Jabłonek uratowana przed śmiercią- znalazł

Super. Widać, że się dziewczyna czuje u siebie :ok:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 5 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości