Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 31, 2014 14:28 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

casica pisze:Marianka to ta starsza, biało bura koteczka po zmarłym?


Tak :ok:

z kotów, które dobrze by sobie radziły w wychodzącym domu
jest Panna Lee, która potrafi przyłożyć:
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... ty&nr=2735
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 31, 2014 15:27 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

No tak, ale jest jeszcze córka - a Panna Lee jest bardzo niezależna.

lunarmermaid

 
Posty: 27
Od: Śro gru 31, 2014 13:01
Lokalizacja: Okolice Tomaszowa Mazowieckiego

Post » Śro gru 31, 2014 17:31 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Mam na dt śliczną czarną kotkę. Ma 2 lata - tak określił wet. Jest wysterylizowana kuwetowa i bardzo kontaktowa. Czarna, ale uroda jej jest z jakąś domieszkom. Wet był zachwycony, mówił, że musi byc zmieszana z jakimś rasowcem. Fundacja fioletowy pies pomogla mi ogarnąć. Jest do brania i kochania. Jak jest wkurzona to ogonem daje znać, a dopiero później straszy zębami. Polecam.

asiamaj22

 
Posty: 79
Od: Nie sie 19, 2012 19:19

Post » Śro gru 31, 2014 17:34 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

lunarmermaid pisze:No tak, ale jest jeszcze córka - a Panna Lee jest bardzo niezależna.

W schronisku co chwila pojawiają się nowe koty, teraz jest kilka jeszcze nieopisanych. Jakbyś miała ochote je poznac, zapraszamy w weekend, najlepiej w niedzielę.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro gru 31, 2014 19:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

lunarmermaid pisze:Witam.
Pisałam na wątku Pastelowych kotów, ale zapytam też tutaj.
Szukam kotki kilkuletniej, może być nawet 10-letnia.
Dom wychodzący, na wsi, daleko od drogi. W domu kocur 15 lat, psy - obecnie 3, różnie bywa, bo tymczasuję, dziecko 7 lat.
Najchętniej szylkretka, ale może być też jakoś inaczej ciekawie umaszczona i raczej duża. Mój Kacper to mieszaniec z persem i trochę go jest - w najlepszym czasie, gdy nie wychodził ważył nawet 9 kg.
Miałam malutką szylkrecie, ok.2 letnią, odeszła niedawno na zapalenie płuc. Po relacjach kocich wiem, że lepej aby kicia była większa albo szybka :lol: .


Mamy w KOTYlionie szylkretkę Osi, duża 2 letnia kotka, bardzo dobrze dogaduje się z innymi kotami w naszej kociarni. Jest bardzo miła i uwielbia się bawić, Nie wiem co prawda jakby zachowywała się w stosunku do psów ale kotka nie jest strachliwa.

Obrazek
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5940
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw sty 01, 2015 17:21 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Obrazek życzy Totusia
... i mry NowoRoczne!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 03, 2015 16:41 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

dzisiaj 4 adopcje
poszła do domu, nareszcie Panna Lee :ok:
poszło rodzeństwo- on pingwin, ona śnieżynka z pieprzykiem
poszedł Cezar

niestety są nowe, np
Biszkopt i Frida,
on starszy pers z niedowładem tyłu
ona niewidoma...
Obrazek
Obrazek

Mamy nową super fajna wolontariuszkę- Magda dzięki wielkie za dziś!! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 03, 2015 17:42 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Bardzo mi miło, że dołaczyłam do Was :)
i dziękuję Tatiana za towarzyszenie mi dziś w debiucie wolontaryjnym :)

dodam jeszcze, że Frida jest niesamowitym miziakiem, jak zacznie mruczeć to jest taki traktorek, że na całą kociarnie się niesie :)

mag828

Avatar użytkownika
 
Posty: 4005
Od: Wto lip 06, 2010 19:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 03, 2015 17:50 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

mamy tez nowego jegomościa, którego nazwałyśmy Alcatraz
Obrazek
ponieważ został przywieziony ze Smutnej, spod więzienia, pewnie zbiegł :mrgreen:

mag828

Avatar użytkownika
 
Posty: 4005
Od: Wto lip 06, 2010 19:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 03, 2015 19:07 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

mag828 pisze:Bardzo mi miło, że dołaczyłam do Was :)
i dziękuję Tatiana za towarzyszenie mi dziś w debiucie wolontaryjnym :)

dodam jeszcze, że Frida jest niesamowitym miziakiem, jak zacznie mruczeć to jest taki traktorek, że na całą kociarnie się niesie :)

Magda gratuluję, jestem dumna, że Ciebie znam, :201494 :201494 :201494
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 03, 2015 20:25 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Takie wieści.

A kto poznaje?

Witam,

w niedzielę 21.12 przygarnęliśmy ............, czarno białą kotkę. Adaptacja do nowego miejsca i ludzi przebiegła błyskawicznie. Kotka jest bardzo towarzyska, chętnie się bawi, ładnie je, nie jest w ogóle agresywna. Początkowo niechętnie spała w nocy, preferując kocie śpiewy i pogoń za swoim cieniem, ale już jest lepiej. Podejrzewaliśmy nietypową ruję...Jesteśmy w trakcie leczenia bo mała ma koci katar. Poza tym stan jej zdrowia jest dobry.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

anmajo

 
Posty: 790
Od: Śro sty 30, 2013 15:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 03, 2015 20:35 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

wiesiaczek1 pisze:
mag828 pisze:Bardzo mi miło, że dołaczyłam do Was :)
i dziękuję Tatiana za towarzyszenie mi dziś w debiucie wolontaryjnym :)

dodam jeszcze, że Frida jest niesamowitym miziakiem, jak zacznie mruczeć to jest taki traktorek, że na całą kociarnie się niesie :)

Magda gratuluję, jestem dumna, że Ciebie znam, :201494 :201494 :201494


ojej... :oops: :oops: :oops:

bardzo mi miło...

mag828

Avatar użytkownika
 
Posty: 4005
Od: Wto lip 06, 2010 19:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 03, 2015 21:43 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

anmajo pisze:Takie wieści.

A kto poznaje?

Witam,

w niedzielę 21.12 przygarnęliśmy ............, czarno białą kotkę. Adaptacja do nowego miejsca i ludzi przebiegła błyskawicznie. Kotka jest bardzo towarzyska, chętnie się bawi, ładnie je, nie jest w ogóle agresywna. Początkowo niechętnie spała w nocy, preferując kocie śpiewy i pogoń za swoim cieniem, ale już jest lepiej. Podejrzewaliśmy nietypową ruję...Jesteśmy w trakcie leczenia bo mała ma koci katar. Poza tym stan jej zdrowia jest dobry.

Obrazek


Ojej, Kazia? :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok:

ślepaczek- Frida
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 03, 2015 22:39 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Frida piękna,
ja mam dobre wieści z domów Kamelii, Charliego- Mruczka, Markizy, Fanty, koty rozkwitają w domach, a trikolorki okazały się pieszczochami i miziakami. Dobrze mają się też Azja i Olaf:)

Magda, super, że byłaś. :1luvu:

Ponieważ w szpitaliku są zestresowane koty, myślałyśmy o zakupie Feliwaya. Wkrótce wystawię bazarek ksiązkowy na ten cel.
Ostatnio edytowano Sob sty 03, 2015 22:51 przez magicmada, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob sty 03, 2015 22:46 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

mag828 :1luvu:
Super, ze byłas dzis :ok: :ok:
Obrazek

felusia

 
Posty: 696
Od: Śro wrz 28, 2011 11:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sadnessofheart i 253 gości