Tymczasowe Niekochane III-czekają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 09, 2009 5:32 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

niestety nie mam zdjęc z cyfrowki
ale sprawa umieszczania fotek i tak wstrzymana :)
jezeli nic naglego sie nie zdarzy to Fila jedzie jutro do swojego domku - do mojej przyjaciolki
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 09, 2009 7:06 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Też myślałam, że Puszek może mieć katar i nie mieć apetytu, ale odnoszę wrażenie, że może też chodzić o poczucie bezpieczeństwa. Ma wprawdzie trochę mokry nosek i ze dwa razy pierwszego dnia kichnął, ale samopoczucie raczej dobre i nic się nie dzieje. Może mu zapodam profilaktycznie biostyminę? W każdym razie wczoraj zjadł trochę kurczaka. Może nie za dużo, ale skubnął też troszkę suchego. Była z tego ładna koopa i siku też jest regularne. Jeść zaczyna jak z nim dłużej siedzę, wypieszczę, chyba wtedy się czuje odprężony i zaczyna wierzyć, że jak znowu wyjdę, to wrócę znów do niego. Dzisiaj spał w łóżku. Jest taki grzeczny... Idzie spać razem ze mną i wstaje chwilę przede mną. Nie goni, nie miauczy, w każdym razie nie w nocy. Wczoraj mój TŻ zrobił mu sesję zdjęciową, ogłoszenie mam gotowe, więc niebawem zaczniemy szukać DS.

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Pt paź 09, 2009 7:25 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Mnostwo kciukow dzis za Zlomka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

sandrek

 
Posty: 293
Od: Pon sty 19, 2009 15:26
Lokalizacja: Castrop-Rauxel/ Niemcy

Post » Pt paź 09, 2009 10:09 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

ja tez bardzo trzymam za Złomka
bardzo, bardzo, bardzo :ok: :ok: :ok:

Ewa6-jakby domek Fili nie wypalił, to mam domek dla niej inny-dawaj znac wtedy

Ciesze sie,ze Puszek taka przylepa, mam nadzieje,ze szybciutko znajdzie dom

a Rambo dostał wczoraj swoja szanse, ale jeszcze nic nie pisze,zeby nie zapeszyc :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 09, 2009 14:02 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Złomek właśnie teraz jest operowany :?
Dzwonił do mnie wet,jak usłyszałam Jego głos nogi zrobiły mi się miękkie,a On tylko zapytał czy ma wolną rękę w podjęciu decyzji o rodzaju zabiegu po otwarciu kota,bo po dokładniejszych oględzinach w znieczuleniu doszli do wniosku,że będzie można zrobić zespolenie a nie usunięcie główki kości biodrowej.
Będę dzwonić ok.19-tej.
Złomek zostanie na noc w lecznicy.
Jestem bardzo zdenerwowana.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt paź 09, 2009 14:12 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Mocne kciuki za Złomka :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pt paź 09, 2009 16:11 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Bożenko, nie denerwuj się... będzie dobrze :ok: Z tego telefonu wnioskuję, że jest lepiej niż się spodziewali...? Strzel sobie piwko za zdrowie Małej i dla wyluzowania :piwa: i bądź dobrej myśli :)

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Pt paź 09, 2009 17:58 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Kochany Złomek po zabiegu,uff.
Udało się zdrutować połamane biodro,bez usuwania główki.
To jak będzie chodził tego narazie nie wiadomo,oby było dobrze.

Nov@-piwko mówisz,taak... teraz idę karmić osiedlowe- nic z tego.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt paź 09, 2009 19:07 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Dziewczyny, potrzebuje pomocy, u mnie bardzo zle z Piotrusiem- przestal jesc, przestal sie zalatwiac.Nie pije. Nie myje sie.
Nie ma zadnych innych obajwow choroby i wszystko wskazuje na to ze nie jest w stanie zaakceptowac obecnosci Arielki.
Nie sadze zeby sie od niej zarazil infekcja, Arielka pokasluje i kicha ale je, zalatwia sie i bryka, Pioturs nie kaszle i nie prycha ale totalnie popadl w depresje.
Odizolowanie obu nie pomaga, Piotrusia wykancza jak ona tylko podchodzi do zamknietych drzwi.
Nie wiem czy isc z nim jutro do weta czy nie? Dla mnie to ewidentna depresja
Po konusltacji z Tangerine jestem zmuszona prosic Was o pomoc w znalezieniu nowego domku tymczasowego lub stalego.
Pomocy. bo sytuacja pogarsza sie z kazdym dniem, dzis juz bylo bardzo zle, Piotrus w bardzo zlej formie.
Jestem totalnie zalamana.

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Pt paź 09, 2009 19:11 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Kciuki za rekonwalescencje. Dobrze, że nie obcinali kosci, jakoś zawsze mi sie wydaje, że to jest takie okropne i że to potem musi bolec.
Byle tylko dobrze mu się wszystko pozrastało. Może trzeba by mu troche pregi dac, albo łapek kurzych pogotowac. Wiem, że ludziom takie coś sie daje przy złamaniach.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 09, 2009 19:21 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

:ok:
za Złomka- musi być dobrze, czekamy jutro na wiesci z niecierpliwoscia

Pianko-sprobuj izolowac, masz takie duże mieszkanie, u wszystkich totalne zakocenie, nie mam pomysłu na tymczas :(
Ja poza tym niestety najbardziej podejrzewam,ze on to przeziebienie od niej załapał i stad jego gorsze samopoczucie.
Arielka tez na poczatku po prostu przestała jesc i była osowiała, nie miała kataru, ani nic.
W kazdym razie mysle nad innym miejscem dla niej-ale na razie nic nie wymysliłam :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 09, 2009 20:03 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

ojej! dobrze, że Złomek już po zabiegu i że dobrze poszło. Teraz trzymam kciuki za jego rekonwalescencję.
Pianko, spróbuj je odizolować. Może Piotruś będzie miał poczucie, że "odzyskał" swój teren.

moony

 
Posty: 486
Od: Sob mar 29, 2008 13:54
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 09, 2009 20:06 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Ptyś pojechał do swojego domku :D ja nie wiem jak można nie kochać takiego stworzenia i to przez kupki :?: Ptyś to taki cudny maluszek ... dziewczyna kotka nie zaszczepiła (pozostawię to bez komentarza), ale jego nowi Duzi zobowiązali się pojechać jutro do weta i szczepienie będzie...
Jak tylko nowy domek się odezwie to oczywiście napiszę...
My + Bronek i Izydor i Florka (vel. Wania)

mysza78

 
Posty: 151
Od: Wto sty 16, 2007 11:11
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 09, 2009 20:15 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Izolacji probowalam, Piotrus dostaje szalu jak slyszy Arielke za zamknietymi drzwiami.
Jestem zalamana.
Czekalam tydzien ale zamiast poprawy dramatyczne pogorszenie.

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Pt paź 09, 2009 20:33 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Pianko-prosze Cie, nie złamuj sie :(
naprawde najprawdopodobniej łapie go to przeziebienie i dlatego jest smutny

mysza78-bardzo sie ciesze z domku Ptysia

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, fruzelina, Google [Bot], squid i 171 gości