Hospicjum'Jeszcze i jeszcze'(3). Convenia. Proszę o pomoc!

» Śro kwi 22, 2009 20:08

[']
podczytywałam, miałam nadzieję, że się uda

» Śro kwi 22, 2009 20:26

To ostatnie, dzisiejsze zdjęcia Felixa. Skorzystał z okazji, że Cinek miał otwartą klatkę i sam się ułożył obok małego.

Nie było szans, żeby się udało...
Felix miał FIP-a. Początkowo bezwysiekowego, bo robione w zeszły wtorek USG nie wykazało żadnego płynu. Za to dziś Felix był go już tak pełen, że płyn przesiąkał do jelit i myślałam, że to biegunka... Otrzewna, śledzona miały mnóstwo FIP-owych nacieków.
Do tego po otwarciu jamy brzusznej, zobaczyłam to, co już znałam - guz na węzłach krezkowych.

» Śro kwi 22, 2009 20:30

bardzo mi przykro

» Śro kwi 22, 2009 20:36

bardzo przykro [']

ale człowiek musi mieć nadzieję, że następnym razem zdarzy się cud

» Śro kwi 22, 2009 20:49

lidiya pisze:

Felix, mam nadzieję,że jesteś szczęśliwy za Tęczowym Mostem...

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Śro kwi 22, 2009 21:03

zegnaj piekny Kocie

jestes jednym z tych, ktorzy tak bardzo przypominaja mi mojego Muczacze i tym bardziej zaluje, ze nie miales szans na dluzsze zycie

ale miales szczescie odejsc w milosci
pamietaj o Agn i pilnuj jej i jej kotow tam, z gory

Felix [']

» Śro kwi 22, 2009 21:04

"Ci, którzy żyli przed nami, nigdzie nie znikli. zostali tam, gdzie byli, tyle że my i oni istniejemy w różnych wymiarach czasowych. [...] Wszystko, co kiedyś było, pozostaje na zawsze, tak samo jak wszyscy, którzy kiedyś żyli. [...] Zmarli to nasi sąsiedzi i współmieszkańcy [...] Jeśli dzień, pogoda i twój stan ducha znajdą się w harmonii z otoczeniem, poczujesz się cześcią tego, co co było przedtem i tego, co będzie potem. I może usłyszysz głos, który szepnie: "Narodziny i śmierć to nie ściany, to drzwi".
Felix... do zobaczenia po drugiej stronie lustra.