Śpij spokojnie ,

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CoToMa pisze:Wieczorem wetka pojechała zobaczyć, czy Dzikus był łaskaw sie złapać. Zastała go smacznie śpiącego na stole rentgenowskim. Niestety na jej widok zwiał i zniknął w czeluściach znanej nam już dziury. Na szczęście w nocy głód okazał się na tyle silny, że Dzikusek wszedł do klatki, aby sie posilić, no i jak sie domyślacie już w niej pozostał. Rano w piątek został z lecznicy odebrany.
pixie65 pisze:CoToMa pisze:Wieczorem wetka pojechała zobaczyć, czy Dzikus był łaskaw sie złapać. Zastała go smacznie śpiącego na stole rentgenowskim. Niestety na jej widok zwiał i zniknął w czeluściach znanej nam już dziury. Na szczęście w nocy głód okazał się na tyle silny, że Dzikusek wszedł do klatki, aby sie posilić, no i jak sie domyślacie już w niej pozostał. Rano w piątek został z lecznicy odebrany.
![]()
![]()
![]()
Akcja niebywała, ale domyślam się, że WTEDY wesoło Wam nie było...
trawa11 pisze:dla mnie to wcale nie jest smieszne![]()
![]()
Moge sobie wyobrazic te przezycia
![]()
![]()
W lecznicy jest tyle zakamarkow....
CoToMa pisze:trawa11 pisze:dla mnie to wcale nie jest smieszne![]()
![]()
Moge sobie wyobrazic te przezycia
![]()
![]()
W lecznicy jest tyle zakamarkow....
Zakamarki w lecznicy, to pół biedy by było.
Ale ta czarna dziura prowadziła już poza lecznicę, pod obudową budynku. Wiało z niej okropnie...
![]()
![]()
trawa11 pisze:CoToMa pisze:trawa11 pisze:dla mnie to wcale nie jest smieszne![]()
![]()
Moge sobie wyobrazic te przezycia
![]()
![]()
W lecznicy jest tyle zakamarkow....
Zakamarki w lecznicy, to pół biedy by było.
Ale ta czarna dziura prowadziła już poza lecznicę, pod obudową budynku. Wiało z niej okropnie...
![]()
![]()
no to po jakie licho ta dzira tam jest?
CoToMa pisze:trawa11 pisze:CoToMa pisze:trawa11 pisze:dla mnie to wcale nie jest smieszne![]()
![]()
Moge sobie wyobrazic te przezycia
![]()
![]()
W lecznicy jest tyle zakamarkow....
Zakamarki w lecznicy, to pół biedy by było.
Ale ta czarna dziura prowadziła już poza lecznicę, pod obudową budynku. Wiało z niej okropnie...
![]()
![]()
no to po jakie licho ta dzira tam jest?
No właśnie nikt nie wiedział, że ona tam jest.
Dopiero Dzikus ją odkrył.
Widocznie nikt nie czołgał się do tej pory pod grzejnikami...
andziula20 pisze:O matko jedyna! Przecież to się mogło fatalnie skończyć. Dobrze że zakończyło się to pozytywnie..przecież jak by uciekł...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 400 gości