Matko jedyna, no brak słów, dla mnie to jest po prostu jakieś niewiarygodne. Człowiek pracuje w prywatnej firmie, mam do czynienia z obsługą klienta, mamy swoje standardy, tajnych klientów... Dla mnie takie coś jest nie do pomyślenia ,przede wszystkim przez wzgląd na szacunek do ludzi. Jak można być tak nieodpowiedzialnym... Biedny Twój syneczek, tyle czasu przez durnego babsztyla

Aż mnie normalnie potrzepało ze złości jak to przeczytałam.