Parę pytań kociej mamy:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 07, 2008 17:37

agul-la pisze:dokladnie.mezalians byl jak nic :D


ee, to nic tylko sie cieszyc - ale rasowy czy nie - wlasny i kcohany, mimo, ze dzikus :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 07, 2008 17:39

mezalians mezaliansem, z drugiej strony hodowcy raczej się znają nie? Ale Ci się cudeńko trafiło :lol:
znaleziony kociak i to bengal :wink: ale najważniejsze, że ma Ciebie i Twojego narzeczonego i jest kochany. I byłby nawet gdyby był najzwyklejszym buraskiem. I to jest piękne :)

A Wy go sobie zostawiacie, prawda?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 07, 2008 17:42

magdaradek pisze:mezalians mezaliansem, z drugiej strony hodowcy raczej się znają nie? Ale Ci się cudeńko trafiło :lol:
znaleziony kociak i to bengal :wink: ale najważniejsze, że ma Ciebie i Twojego narzeczonego i jest kochany. I byłby nawet gdyby był najzwyklejszym buraskiem. I to jest piękne :)

A Wy go sobie zostawiacie, prawda?


no raczej sie znaja - ta hodowla to samych kotow bengalskich, wiec na pewno wiedza co mowia :P Jest moj - czy rasowy czy nie, czy bylby bury, w ciapki, wredny, moglby byc nawet krolem kotow, a i tak kocham go bardzo :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 07, 2008 17:46

Moj maly niunius powstal ze skrzyzowania takiego dzikuska:
Obrazek z kotem domowym :P Az strach sie bac co w nim siedzi :P Oczywiscie to ktores bardzo dalekie pokolenie :P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 07, 2008 17:48

Jesteś wspaniała :D tacy ludzie są na wagę złota. Wrażliwi, świadomi, kochający. Brawo!
Wydawało mi się, że na początku wątku pisałaś, że nie miałaś wcześniej kota? Suczkę masz super, że się tak opiekuje maluchem :)
Maleństwo miało szczęście, że Twój narzeczony je znalazł.
A czy ta królewna ma jakoś na imię?

A co hodowcy mówią o charakterach tych kotów? To chyba więksi indywidualiści od innych ras, skoro są skrzyżowane z dzikim kotem?
Ostatnio edytowano Nie wrz 07, 2008 17:49 przez magdaradek, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 07, 2008 17:49

dokladnie :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie wrz 07, 2008 17:59

Kot bengalski to żywy, aktywny zwierzak, bardzo "gadatliwy". Kot wydaje z siebie mnóstwo dźwięków, zależnie od okazji jest to warczenie, miauczenie, ćwierkanie, gruchanie, itd. Bengal jest kotem bardzo inteligentnym, można go nauczyć wielu sztuczek (nawet otwierania drzwi lub odkręcania kurka w umywalce).

Jest jedną z niewielu ras kotów, które pozwalają się wyprowadzać na spacer na smyczy. Do swojego opiekuna przywiązują się bardzo mocno i lubią mu wszędzie towarzyszyć. Hodowcy nazywają swoje bengale "koto-psami", gdyż zwierzaki te posiadają wiele psich cech - przybiegają na wołanie, aportują, witają pana w progu mieszkania, wychodzą na spacery, itp.

Bengale są odważne, wesołe, ale obcych traktują z rezerwą. Są tolerancyjne w stosunku do innych zwierząt, nie są konfliktowe. Nie boją się wody, a wręcz przeciwnie - zdarza im się kąpać w wannie z właścicielem. Wbrew obiegowej opinii, nie są to koty agresywne. Dobrze wychowany od kociaka bengal nie ma w sobie cienia agresji.


W skrocie:


- żywe, ale jednocześnie zrównoważone psychicznie koty (No żywy to on wyjatkowo jest :P)

- czasem bywają bardzo „gadatliwe” wydając mnóstwo różnych dźwięków ( miauczenie, gruchanie, warczenie) (juz pisalam dzisiaj ze moj to miauczy na potege, cmoka tez jakby dawal buziaka, ale nie wiem co to znaczy :P)

- są bardzo INTELIGENTNE (w wieku 2.5 tygodnia sam jadl z miski i robil w kuwetke :P)
Można nauczyć je wielu rzeczy (spacery na smyczy, wracanie na wołanie, otwieranie drzwi, picie wody z kranu itp)

-czekają przy drzwiach i witają się, lubią pieszczoty i „rozmowy” z panem. Są to takie „koto-psy”. (jak cos do niego mowie to on mi odmialkuje jakby odpowiadal :P)

- są odważne, towarzyskie i ciekawskie. (wszedzie wlezie :P)

- nie boją się wody, a nawet chętnie bawią się w niej lub kąpią (kapie sie w misce z woda psa:P)

- umieją współżyć z innymi zwierzętami (przyklad - z moja sunia)

- kotki są wspaniałymi matkami (a tego stwierdzic nie moge :P)

- bardzo zwinne i szybkie w porównaniu z innymi kotami (wlezie na najwyzsze polki - agula - pamietasz jak wczesnie wlazil na lozko i z niego zeskakiwal :))
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 07, 2008 18:04

pamietam.moje to przy nim ciapy byly :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie wrz 07, 2008 18:07

agul-la pisze:pamietam.moje to przy nim ciapy byly :D
Ciapy, nie ciapy, ale za to zlapac je jakos dajesz rade, ja swojego w mieszkaniu nie dogonie chocbym bardzo chciala :P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 07, 2008 18:11

moje po prostu nie szaleja tak ejszcze po calym domu ze wzgledu na reksa.ale jak sie towarzystwo w koncu oswoi to pewnie sie zacznie :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie wrz 07, 2008 18:11

agul-la pisze:moje po prostu nie szaleja tak ejszcze po calym domu ze wzgledu na reksa.ale jak sie towarzystwo w koncu oswoi to pewnie sie zacznie :D


Ja bylam z kotem (samochodem) u narzeczonego - Ty woiesz, ze psa narzeczonego moj maly pogonil?:P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 07, 2008 18:17

a moj pies nieobliczalny jest i musze pilnowac calej bandy :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie wrz 07, 2008 18:23

agul-la pisze:a moj pies nieobliczalny jest i musze pilnowac calej bandy :D


Moja medna jest zazdrosna o kota, ale staram sie usilnie ja dopieszczac, co jest bardzo trudne :P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 07, 2008 18:26

moj jest zazdrosny okropnie, nic nie dociera do niego.chcesz kilka zdjec gnomow? :)
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie wrz 07, 2008 18:27

agul-la pisze:moj jest zazdrosny okropnie, nic nie dociera do niego.chcesz kilka zdjec gnomow? :)
jeszcze pytasx?;] pewnie, ze chce :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], puszatek i 128 gości