Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon cze 29, 2009 22:13

Kasieńko-ale masz zdolnego synka-gratuluję-to takie ciężkie studia a tu takie wyniki 8O 8O 8O
I wielkie kciuki za zdrowie kociastych!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto cze 30, 2009 9:20

milenap pisze:Kasiu, oczywiscie, jak będziesz miała wolniejszą chwilę :D

buziaki dla całej Rodzinki :D


Dzięki Kochana :D

Bardziej chodzi o to, że jakieś nówki-sztuki-foty dla Cioteczek by się przydały :wink:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 30, 2009 9:36

kropkaXL pisze:Kasieńko-ale masz zdolnego synka-gratuluję-to takie ciężkie studia a tu takie wyniki 8O 8O 8O
I wielkie kciuki za zdrowie kociastych!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Kaśku, bardzo dziękuję. Studia istotnie bardzo trudne, pewnie jako jedyna :oops: nie chciałam, żeby Marcin tam zdawał, bo wiedziałam jaka to później jest ciężka, odpowiedzialna i stresująca robota.
A on - superwrażliwiec nie wierzący we własne siły i możliwości.. nerwus.. Wydawało mi się kompletnie niemożliwe, żeby tam się odnalazł..
Wymiękłam, kiedy przy drugim czy trzecim namawianiu powiedział, że od 7 klasy chce studiować prawo. I istotnie - NIGDY NA NIC nie narzekał przez 5 lat. Nigdy. Za to zawsze mu się podobała ta nauka. Wielokrotnie mówił, że nie wyobraża sobie studiować co innego. Każda przyniesiona przez niego czwórka czy piątka była dla mnie superważna nie dlatego, że świadczyła o jego znajomości prawa, a dlatego, że podnosiła jego samoocenę. Dzień kiedy obronił pracę magisterską na kolejną piątkę (swoją drogą - Dzień Matki) i wczorajszy, kiedy odebrał dyplom, były dla mnie dniami pełnymi dumy i szczęścia. Właśnie dlatego, że może poczuł się pewniej na tym świecie. A to fajny chłopak, lubię go :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

We wrześniu dostał się na aplikację radcowską. Znowu duża radość!!
Ostatnio edytowano Wto lis 03, 2009 13:40 przez Kaprys2004, łącznie edytowano 1 raz

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 30, 2009 18:04

Kasiu, najfajniejsze jest to, ze będzie robił, to co naprawde lubi, to takie cenne :D

No i bardzo przystojny Syn i śliczna Mama :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro lip 01, 2009 8:43

Tak, to najważniejsze, że lubi to czym ma się zajmować przez całe życie.. Nie każdy ma tyle szczęścia, czy wiedzy co wybrać na przyszłość.

Bardzo dziękuję :oops: szczególnie za "śliczną Mamę".. :lol: :lol:
Uściski!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 15, 2009 11:50 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

Ponieważ pamięć ma coraz słabsza, a pamiętnik (dzięki Milenko :1luvu: ) naszym Kocistym trza prowadzić, będę tu już przyzwoicie wklejać i uzupełniać fakty. Kogo mamy "na stanie" i kogo mieliśmy w domku..

Losy i pochodzenie Domowników omówione są wyżej.
Nieustająco - jestem winna naszej pierwszej, ukochanej kotce Zuzi wklejenie foty i opis. Urodziła się na naszych działkach 4 sierpnia 1992 r. Odeszła od nas 28 maja 2006 r. Rak nie miał i dla niej litości. Po śmierci wróciła na miejsce swojego urodzenia.

Później pojawili się Miszka i Maja, później Gofer..
Tymczas Lesio, który zmienił status..
Funia, która tak jak Lesio weszła w nasze życie na stałe..
Inne kotki, które pojawiają się na chwilę krótszą lub dłuższą, dzięki którym życie nabiera barw :1luvu:


Wątek naszego rezydenta, odJopopowego Goferka - czerwiec 2008 r.:
viewtopic.php?f=13&t=75746&start=60


Wątki naszych tymczasów:


Wątek lipcowych 2008 r. dzikusków (które nie były dzikie) - muszę poszukać czy są gdzieś jakieś foty.. :oops:


Wątek, który nie zdążył zaistnieć.. - wrzesień 2008 r.
Lesio i Kamyczek trafili do nas 4 września 2008 r. jako naprawdę pierwsze tymczasy.
Lipcowych 4 maleńkich glutków, które były u nas przez 4 dni nie liczę, bo nie zdążyłam nawet się z nimi.. zaprzyjaźnić :oops: warczały na mnie, ja się ich bałam, a kiedy trafiły w doświadczone ręce, okazało się, że to miziaki... :roll:

Lesio i Kamyczek.. Z warszawskiej Pragi. Lesio - czarne 5-cio tygodniowe maleństwo, kk. Kamyczek - 4-tygodniowy bury maluszeczek - zdrowy. 16 września 2008 r. o 22.50 Kamyczek odszedł na naszych rękach. Chyba na zapalenie płuc. Nic nie dało się zrobić. Nie jestem w stanie opowiedzieć w jakiej byłam rozpaczy. Dobrze, że miałam dwutygodniowy urlop, bo nie nadawałam się do niczego. Pierwsze kocię pod moją opieką i taka porażka. Nie umiałam mu pomóc, a przecież tak bardzo chciałam, tak kochaliśmy to cudne maleństwo.. Zostanie zawsze z nami. Jest i w naszych sercach i na naszej działce, w lesie, pod brzózką, w naprawdę doborowym i przesympatycznym towarzystwie. Tyle mogliśmy mu dać..

Lesio był świadkiem tych wszystkich wydarzeń, najbliższym przyjacielem Kamyczka, towarzyszem szaleństw, a później choroby i śmierci. Spokojny, cudowny, wiecznie uśmiechnięty i zadowolony z życia kociak. Przeszedł w tym dramatycznym okresie operację przepukliny z komplikacjami, z anielską cierpliwością znosił nasze zabiegi na nim, zastrzyki, czyszczenie rany i.. wszystko to sprawiło, że został z nami..

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Ostatnie godziny życia Kamyczka..

ObrazekObrazekObrazek



Wątek, który również nie zdążył być założony - październik-grudzień 2008 r.
5 października dostałam telefon od Jopop. "Maleńka 5-tygodniowa bura koteczka została znaleziona w zamkniętym pudełku na Bazarze Różyckiego. Kotka ma biegunkę, a w pudełku była kiełbasa. Szukam dla niej domu." Po pierwsze - ogromnie mnie zaskoczyła swoją wiarą, że następnego malucha nie wyprawię za TM... Po drugie - czas okrutnie mało był polityczny, bo jeszcze nie przekazałam swoim domownikom mojej decyzji (tak, to była moja decyzja, ale przyjęta chyba.. z ulgą przez nich :D ), że Lesio u nas zostaje. Bałam się, że jeżeli przyniosę kolejne maleństwo, Lesio nie będzie mógł u nas zostać, bo będzie za dużo kotów.. Ale decyzję musiałam podjąć natychmiast i maleńka kicia znalazła się u nas. Poszła w grudniu do świetnego domu, została Rysią i jest tam jedyną królową.. Straszne, ale nie pamiętam jak u nas miała na imię.. :oops:
Foty nie wszystkie są godne pokazania, nieostre, niepełne, ale mała była takim cudownym i wariackim stworzeniem, że chciałam i Wam pokazać ją we wszystkich wydaniach jakie mam.. Nie wiem tylko, dlaczego jest ich tak mało.. 8O

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


Wątek Czekoladek - listopad 2008 r. - marzec 2009 r.
viewtopic.php?f=13&t=84726&start=315

Wątek Kluseczek - styczeń 2009 r.:
viewtopic.php?f=1&t=87238&start=105

Wątek Milusińśkich - czerwiec - październik 2009 r.:
viewtopic.php?f=13&t=93375&p=4435185#p4435185

Wątek Dymnego Karmelka - czerwiec - październik 2009 r.:
viewtopic.php?f=13&t=95537&p=5048162#p5048162


Za cierpliwość - nagroda, o ile taką mogą stanowić foty cudzych kotów :wink:

pomieszane futra

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Misza:

ObrazekObrazekObrazek

Maja (oj nie lubi się pokazywać, nie lubi :roll: ):

Obrazek

Gofer:

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Lesio:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Funia (też nie lubi fotek):

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 15, 2009 14:30 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

Lesio :1luvu:
nie dziwię się, że nie oddałaś 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw paź 15, 2009 18:30 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

Aga, cieszę się, że się nie dziwisz... :D Kiedy go zobaczyłam u pani Janeczki (Asia potwierdziła, że to od niej go mam), to moje pierwsze słowa na widok maluśkiego, przesłodkiego koteńka były: "Boże, jaki Ty jesteś śliczny i w dodatku - czarny! Jak dobrze, że jesteś czarny!" :ryk:

Lesio naprawdę nas ujął swoją siłą spokoju.. On jest jak zawieszony w innej przestrzeni, nie ma żadnych problemów z niczym, chodzi sobie z takimi rozstawionymi uszkami na boki, bo spięty to on nigdy nie jest.. :1luvu: Nietoperzyk z ogromnymi źrenicami :1luvu: ..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 16, 2009 10:47 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

nie żebym się czepiała :twisted: ale poproszę o wyraźną listę AKTUALNYCH tymczasów: imię, 5 zdań opisu i aktualne zdjęcia. mam już obiecane allegro jak taką listę przygotujesz. ja się naprawdę pogubiłam co u Ciebie jest, ile ma miesięcy i jaki charakter...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 16, 2009 12:02 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

Jejku ile ślicznych futerek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nie mogę się zdecydować kto mi się najbardziej podoba!

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 17, 2009 22:42 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

jopop pisze:nie żebym się czepiała :twisted: ale poproszę o wyraźną listę AKTUALNYCH tymczasów: imię, 5 zdań opisu i aktualne zdjęcia. mam już obiecane allegro jak taką listę przygotujesz. ja się naprawdę pogubiłam co u Ciebie jest, ile ma miesięcy i jaki charakter...



Tu są:
viewtopic.php?f=13&t=93375

:D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 20, 2009 10:51 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

fiu fiu fiu... ależ tu pięknych kotów :)

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Wto paź 20, 2009 11:54 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

Cześć Ciocia!!
Poznajesz braciszka Ruperta? Maupa Jaśko tylko w łóżku jest miziasty.. No, swoją drogą nie powiem - miejsce adekwatne... :ryk:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 21, 2009 11:22 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

Od wczorajszego wieczora jest u nas ten kawaler z wątku Jopop viewtopic.php?f=1&t=98113&start=285:

jopop pisze:o matko, zakochuję się ;)

toż ta pierdoła jest niesamowita :1luvu:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek



Ucieka kiedy się go chce złapać, nieskutecznie zresztą :1luvu: , ale złapany rozmrrrrrrrrucza się niesamowicie...

Zanim go odebrałam wczoraj od Asi, akurat do niej jechałam :wink: , zadzwonił potencjalny domek. Ludzie mieszkają 2 bloki ode mnie 8O, miejmy nadzieję są ok, ale.. nie mamy z Asią pojęcia kto dał ogłoszenie o rudym kotku ze skierowaniem na mnie 8O :lol:

Prosimy o wszystkie takie eskpresowe adopcje, Dobry Losie..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 21, 2009 22:09 Re: Maja,Misza,Goferek,Lesio,Funia i Tymczasowi Milusińscy:-)

i?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 38 gości