Slawek_Piaseczno pisze:Ja czekam od rana (rano odpisalem)
EDIT: Niestety nie przeszedlem wymagan (brak siatki w oknie) oraz brak checi wykastrowania kotow.
Siatke moglbym zamontowac, ale powiem szczerze sam wykastrowany nie chcialbym byc i nie zamierzam przykladac reki do kastrowania kogokolwiek (w tym zwierzat). Wczujcie sie w ich sytuacje.
Jednak mam nadzieje, ze kotki znajda wreszcie domek dla siebie. Czego z calego serca im zycze. (ja juz widze nastepna oferte dla mnie) - http://tablica.pl/oferta/pippi-laffi-sl ... DR9n7.html
Pozdrawiam
Sławek
Poczytaj sobie kocie ABC. Widać,ze nie miałeś nigdy nie kastrowanych kotów w domu.Twoje zdanie szybko by sie zmieniło jak zaczęłyby zanczyc teren. Nie utożsamiaj sie ze zwierzętami. One "inaczej" podchodzą do reprodukcji
